Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iryksa*

Ktoś świadomie Cię lekceważy?

Polecane posty

Gość Iryksa*

Jak zareagowalibyście w takiej sytuacji? W dyskusji uczestniczą 3 osoby lub więcej. Jedna z takich osób celowo zwraca się tylko do tej drugiej imiennie omijając Cię wzrokiem, tak jakby Cię w ogóle tu nie było. Spotkałam się wczoraj z taką sytuacją. Czułam się wykluczona z dyskusji i b. niekomfortowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annje
a co robi trzecia osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
Rozmawia ze mną i z tą drugą. Tylko ta jedna Cię pomija w dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monsz X
żona mi to robi, nieprzyjemna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annje
To może rób to samo w stosunku do tego olewacza. Potraktuj jak powietrze -zobaczymy jak się poczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
Tak naprawdę tak postępuje ktoś komu ktoś może "zaszedł za skórę" ale ja z tą osobą widujemy się sporadycznie i nie ma powodu, żeby tak się zachowywała w stosunku do mnie. Ona pracuje z moją koleżanka i myślę , że może ta koleżanka coś jej powiedziała na mój temat w takim sensie, że ja może coś negatywnie się o niej wypowiadałam. Z tym, że ja do koleżanki nic o niej nigdy nie mówiłam. A poza tym to osoba ta do tej pory wydawała mi się całkiem miła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
Annje tak właśnie postępowałam ale niesmak pozostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annje
Szkoda czasu na pustaków i tyle. Są inni, wartościowi ludzie. Ja dziwiłam się kiedyś czemu jedna osoba mnie nie lubi -przytyki i złośliwości a ja jej nic nie zrobiłam. Po wielu latach okazało się że podkochiwała się w koledze z którym ja miałam bardzo dobry kontakt i często się przekomarzaliśmy. Jednak wszystko było na stopie koleżeńskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
No ale piszę bo temat warty uwagi tak sądzę. I ludzie tak często postępują. Na dodatek wcześniej osoba ta zaproponowała mi przejście na ty. Tak więc tym bardziej jestem zdziwiona takim zachowaniem. Konkretnie przy następnym spotkaniu na pewno nie odpowiem jej cześć a tylko oschle dzień dobry. A Wy jak byście się zachowali na moim miejscu? MonszX a dlaczego Tobie żona tak robi? Jak myślisz? I jak Ty wtedy reagujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killimandżaro2
zwykła próba sił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annje
No przecież ci napisałam -olałabym taką osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killimandżaro2
pytanie za 8 milionów: co rozgrywa i w jakim celu? i czy stać go na to aby ci powiedziec to w twarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leonidio
widocznie jestes nie lubiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
Killimandżaro2 "co rozgrywa i w jakim celu? i czy stać go na to aby ci powiedziec to w twarz?" / W ogóle nie mam najmniejszego pojęcia o co może jej chodzić. Nie mamy ze sobą żadnych powiązań Jest to tylko i wyłącznie luźna znajomość. leonidio wiesz właśnie mam wrażenie, że przez ogól jestem lubiana i ja też lubię ludzi. I wszystkich traktuję z szacunkiem no chyba, że na takowy nie zasługują. Jak w ty oto przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rock a feler
to zapytaj u źródła :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osssaaa
To bylo 8 lat teu- kumpel z pracy mojego przyjaciela byl dla mnie potwornie niemily, oczywiście odpłacałam sie tym samym.Rok temu spotkalismy sie na przyjaciela weselu- przeprosił mnie za tamto zachowanie i powiedział, ze strasznie mu sie podobałam i nie potrafił sobie z tym poradzić:) Ludzie są dziwni. Moze jest zazdrosna w jakis sposób. Moze jestes fajniejsza niz ona i czuje ze traci grunt, pozycję etc. Bo skoro nic jej nie zrobiłas, to skad to zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
Rock a feler a w jakiej formie Ty byś to uczynił? Pytam o to bo ta osoba jest mi tak naprawdę obojętna, do tej pory wydawała mi się miła jak pisałam, teraz już nie niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kij_ w_ mrowisko
ossa, ty się smarkaczowi nie podobałaś strasznie, co najwyżej upiornie :P, to sa metody dziesięciolatków - bo dwunastolatki miewają juz wiecej ogłady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
osssaaa tak jak napisałaś ludzie są b. dziwni. Jak w tym Twoim konkretnym przypadku. No faktycznie jak można było się domyślić, że właśnie z tego powodu? No ja naprawdę nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osssaaa
hehe wiesz on mial wtedy ok 25 lat. ja 5 lat młodsza. Upiornie :) no tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annje
Wiesz czasem się kogoś nie lubi bez powodu. Po prostu nie da się wszystkich lubić. Niektórych ludzi nie trawię mimo że nic mi nie zrobili. Ale inna sprawa że nie traktowałabym tego kogoś jak powietrze. Owszem nie spoufalam się wtedy ale też nie olewam, bo kultura zobowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rock a feler
moje metody nie bywaja powszechnie akceptowane, tak wiec zachowam je dla siebie tymi narzedziami jakimi dysponuje wieksza częsc populacji zwykle robi sobie krzywdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostra mojeg faceta tak
robiła kiedyś, ale nie wiem czy było to specjalne lekceważenie mojej osoby, czy po prostu nie widziala nic poza braciszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
Rock a feler no to w sumie szkoda, że nie chcesz powiedzieć. Jesteśmy tu przecież anonimowi i to jest ogólna dyskusja. To zaś, że ktoś mógłby akceptować lub nie Twoją poradę myślę, że nie powinno to mieć dla Ciebie większego znaczenia, jako że każdy ma prawo do własnych ocen i sposobów postępowania. I może skorzystać lub nie z Twojej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
No to może koś inny powie w jaki sposób by to zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
Nikt już się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iryksa*
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobitka co wie
Sluchaj, jesli ta osoba Cie ignoruje bez wiadomego powodu to sie zapytaj. Niektorzy ludzie sa po prostu wredni, inni maja mentalna blokade zeby rozmawiac z kims kogo praktycznie nie znaja, Zwroc uwage delikatnie i zobacz co z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie się lekceważą nie bez powodu. Może jedni nie potrafią przekonać się do innych blokują. Najgorzej jak osoba lekceważy drugą gdy o coś poszło . ja tak miałam tez lekceważyłam kogoś ponieważ podpadła nie zasłużyła na szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×