jestem zajebista

piękna, inteligentna, młoda, wykształcona, nie jestem materialistką, mam własne zdanie, poczucie humoru, nie jestem puszczalska, mimo to żaden chłop mnie nie chce :( czemu?

Bo chlopy kochana wola puste laski zeby latwo dawaly i o nic nie pytaly...

Bo kobieta,która rzeczywiście taka jest nie zakłada tematów na Kafe i nie ocenia sama siebie tylko ocenę pozostawia innym osobom ;)

Tallallana-może to faktycznie niezbyt skromne,ale fajnie być świadomą siebie osobą,znającą swą wartość.

Lepiej byc kobieta swiadomo i wyzwolona niz cicha myszka ktora sie boi walczyc o swoje.

Ludzie,nie tylko mężczyzni lubią szare myszki,bo łatwo można nimi manipulować,opluwać,poniżać.Tylko osoba pewna siebie nigdy na to nie pozwoli.

Ile masz lat, superkobieto? ;-)

Czyżby ktoś w końcu się zainteresował?

jejku, dziękujęza tyle miłych komentarzy. szczerze, to myślałam, że zostanetu zjechana za to, że ośmieliłam się napisać o sobie parę pozytywnych słów. dzięuję i niestety zgadzam sięz Wami -jest tak jak piszecie. faceci (i nie tylko) wolą bierne i wierne niż myślące samodzielnie. wolę być sobą i sama niż z kimś i udawać głupiutką niunię.

bądź sobą sobie sama i nie nudź

To jako chłop Ci odpowiem :-) 1. Nie jesteś zbyt urodziwa, lub/oraz 2. Nie umiesz rozmawiać z facetami

Lub... 3. Nie zauważasz licznych adoratorów, gdyż nie spełniają wymagań.

ja bym cie chciał pokochać :)

WINOZAUR To jako chłop Ci odpowiem 1. Nie jesteś zbyt urodziwa, lub/oraz 2. Nie umiesz rozmawiać z facetami Ad. 2 co to znaczy? ze nie udaję słodkiej idiotki i nie nadstawiam się na siłę: "no zerżnij mnie wreszcie!!". no to tego nie robię, bo dla mnie to jest żałosne. no w sumie to mogłabym piszczeć, machać dekoltem i wypinać się co chwilę, bo to nie trudne ale nie lubię tego, ani w wydaniu męskim ani kobiecym. nie rozumiem dlaczego niektórym facetom się to podoba. przecież takie zachowanie jest niskie i durne. a ja właśnie nie chcę prymitywa, który weźmie byle pierwsze gówno co mu się nadstawi. szukam rozumnego faceta, który mi zaimponuje charakterem i intelektem, a nie tanim machaniem fiutem przed nosem.

jestem zajebista piękna, inteligentna, młoda, wykształcona, nie jestem materialistką, mam własne zdanie, poczucie humoru, nie jestem puszczalska, mimo to żaden chłop mnie nie chce czemu? bo jesteś taka zajebista , ze nikt wokół Ciebie - nie chce Ciebie mieć...a wśród męskich idiotów panuje przekonanie , że kobiet zajebistych nie ma..

"bo jesteś taka zaj**ista , ze nikt wokół Ciebie - nie chce Ciebie mieć..." że ke? wg ciebie bojąsię, czy wolą mieć święty spokój i idą na łatwiznę z łatwymi? czy też kpisz? nie jestem idealna, mam wady itp. ale pod wpływem uczucia do faceta mogłabym się zmienićna dobre - jak kazdy się zmienia pod z miłosci

wg ciebie bojąsię, czy wolą mieć święty spokój i idą na łatwiznę z łatwymi? czy też kpisz? wszystko razem...aby ogarnąć lepiej - wykreowałem najwłaściwsze uogólnienie z kpiną także - teraz należy wybrać najwłaściwsze postawy lub sie do nich zblizyć - sam osobiscie Ciebie nie znam i ma podstawie Twojego uogólnienia o sobie przyjmuję , że faceci wolą łatwiznę...

revolver wg ciebie bojąsię, czy wolą mieć święty spokój i idą na łatwiznę z łatwymi? czy też kpisz? wszystko razem...aby ogarnąć lepiej - wykreowałem najwłaściwsze uogólnienie z kpiną także - teraz należy wybrać najwłaściwsze postawy lub sie do nich zblizyć - sam osobiscie Ciebie nie znam i ma podstawie Twojego uogólnienia o sobie przyjmuję , że faceci wolą łatwiznę... aha... hmm... niewiele wnosząca wypowiedź, ale dziękuj ęza udział w dyskusji.\ pozdrawiam

jesteś za doskonała, więc pappapapa

W zlym kregu facetow sie obracasz. Ja tam proferuje wlasnie takei kobiety jak Ty bo sam mam mnostwo do zaoferowania. Nienawidze biernych, pustakow. Znam kilka takich "zajbistych kobiet" ktore z braku laku poszly i stracily glowe dla jakiegos pajaca, teraz same wychowuja dzieci w Poslce a facet juz dawno uciekla za granice. Szukaj ciastka bo gowna pelno wokolo niestety.

Mjkl W Twoim przypadku brak faceta wynika z 2 przyczyn: 1. Jesteś po prostu tępa: Ja pisze o umiejętości rozmawiania z facetami a Ty mi wyjeżdzasz z opisem jakiegoś diskomatoła 2. Jesteś wulgarna a wulgarne dziewczyny nie mają klasy. Ktoś taki jak ja wstydziłby się z Toba pokazać w towarzystwie i to bez względu jak wyglądasz.

1. Jesteś po prostu tępa: Ja pisze o umiejętości rozmawiania z facetami a Ty mi wyjeżdzasz z opisem jakiegoś diskomatoła - no ale każdy facet jest inny, ma inne pasje, poglądy, a ty mi tu próbujesz sprzedać umiejetność uniwersalnego rozmawiania, jakby kazdy był taki sam. najpierw wrzucasz ich do jednego wora, a potem zarzucasz mi jakichś diskomenów. nie z każdym przecież będę się tak samo dobrze dogadywać, a uniwersalne prawdy sprzedaja siętylko wśród pustaków, czyli walory cielesne 2. Jesteś wulgarna a wulgarne dziewczyny nie mają klasy. Ktoś taki jak ja wstydziłby się z Toba pokazać w towarzystwie i to bez względu jak wyglądasz. no i tu się po prostu nie zgadzamy. mamy inną hierachię wartości. mnie nie przeszkadza gdy ktoś sobie przeklnie (nie klnie jak szewc, ale czasem wulgaryzm dodaje ekspresji i pikanterii wypowiedzi). poza tym ja tutaj jestem anonimowa, więc sobie pozwalam na więcej. wolę szczerego wulgara niz słodkiego hipokrytę i włazodupa. człowiek musi mieć charakter. gdyby wszyscy byli poprawni, grzeczni i wyrozumiali, to świat byłby nudny. rzygam mdłą papką, którą ty sobie cenisz :>

jak taka zarzygana łazisz to się nie dziw że nikt cię nie chce. a prawda jest taka że fajne laski i faceci nie mają problemu ze znalezieniem sobie kogoś. coś chyba z tą twoją "fajnością" nie jest tak.

!offerma jak taka zarzygana łazisz to się nie dziw że nikt cię nie chce. zarzygana? aa, ok. kumam. to czym rzygam to łapanie faceta na dziecko, związki na siłę, łatwiznę "bo tak trzeba", "bo już przyszedł ten wiek", "bo nikt lepszy mnie nie chce". pełno takich toksycznych związków, gdzie partner jako tako wygląda, jest w miarę miły i już się żenią. a potem rozwody, wantury, bijatyka, rozówd, podział majątku, wzajemne niszczenie sobie życia - moi starzy takie małżeństwo mieli: tylko awantury i przemoc. moja matka znała mojego ojca 2 miesiące zanim zaszła w ciążę. najbardziej rozwalił mnie jej tekst: "przecież ludzie najpierw się żenią, a potem dopiero poznają... "bo trochę ją podrywał, zalecał się to już poleciała. niewiele im czasu wystarczyło; a potem 20 letnia gehenna. mój kumpel podwiózł swoją dziewczynę do wordu bo zdawała prawko - i powiedział mi, że czasem za dużo dla niej robi (bo ją tam podwiózł). ten sam powiedział, : w sumie to co bedę dalej szukał? każda baba ma dupę, cycki, a tą już znam... nigdy bym nie chciała by mój facet się tak o mnie wyrażał. ale większość związków "normalnych ludzi, którzy nie mają problemów ze znalezieniem partnera" tak właśnie wygląda. i co odróżnia ją od innych koleżanek? że mu dupy daje? bo raczej nie miłość; tej tam nie ma. takich "par" jest od chuja i trochę. dla mnie to chore. tylko przyzwyczajenie i jako taki wygląd/charakter decydują o związku? jako taki wygląd i charakter to może mieć mój sąsiad, a nie partner na wiele lat. ale może to ja wymagam zbyt wiele...

mjkl, przyznam CI racje. ja tez znam wiele taich bylejakich par. Co ich laczy? dzieckao juz w drodze albo kredyt hipoteczny. Najlepsze jest to, ze "zlote pary" co to wszyskim pokazywaly jakie sa super (z mojego rcocznika i dlaszej rodziny), teraz sie albo rozwodza, ale bada rozwodzic. I szczerze mjkl (chcialbym poznac twoje imie :)) to wcale nie masz dziwnych wymagan, bo je jestem takeigo samego zdania.

MJKL "to czym rzygam to łapanie faceta na dziecko, związki na siłę, łatwiznę "bo tak trzeba", "bo już przyszedł ten wiek", "bo nikt lepszy mnie nie chce".pełno takich toksycznych związków" Zgadzam się z tym co napisałać/ Ludziom brakuje pewności sieie, aby się wiązać z kimś do kogo się coś czuje. Poza tym takich jak Ty (niby super fantastycznych babek) znam całe stada, jednakże jak poznawałem je blizej odpowiedź dlaczego sa same była dla mnie podana jak na tacy. Przede wszystkim im starsza tym bardziej pozbawiona elementów romantycznych, namiętności, otwartości ale przede wszystkim brak umiejętności budowania bliskości. Wiem, że to brzmi troche enigmatycznie, ale jak już jestem starszy i interesują mnie dziewczyny pod 30 to już tego brakuje...jest chłodna kalkulacja, testowanie, manipulowanie....czy ów kandydat spełnia warunki genetyczne i pozycji społecznej. Brakuje uczuć jest za to wyrachowanie. Co drugą goni zegar biologiczny i zamiast skupiać się na nawiązywaniu relacji intymnych, wzajemnego wsparcia i bliskości...skupiają się czy ów facet będzie w stanie pociągnąć ciężar rodziny, da względnie dobry sex i będzie im wierny. Niestety wynik jest taki, że w każdej kalkulacji można się przeliczyc Ps. Za dużo w Tobie frustracji... osobiście jak poznaje takie wariatki co furczą, syczą, przeklinają i są agresywne robię ewakuację :-)

Winozaur Ps. Za dużo w Tobie frustracji... osobiście jak poznaje takie wariatki co furczą, syczą, przeklinają i są agresywne robię ewakuację no, rozumiem. ja postrzegam sprawy trochę inaczej, ale to pewnie przez to, że jestem kobietą. właśnie te milusie, romantyczne czy wiecznie wzdychające kobiety są najgorsze: fałszywe, wredne, mściwe materialistki. one traktują inne koleżanki i mniej urodziwych kolegów jak gówno, ale jak już jaki śprzystojny facet się napatoczy to zmiana o 180 stopni, suszenie zębów, machanie cycami, sztuczny, piskliwy śmiech i sikanie po kolana. owszem, kobieta nigdy nie będzie miała takiego samego podejścia do innej kobiety jaki ma do mężczyzny, no ale bez przesady! niestey, faceci tego nie widzą; zresztą wśród nich nie ma takiej perfidii i zakłamania. romantyczna nigdy nie byłam :/ raczej wolę mieć pazur niż ckliwie wzdychać do księżyca. Morfen: mam na imię Iwona

i jeszcze jedno: powiedziałam kiedyś jednej koleżance o tych hipokrytkach, (że nie wiedziałam, że one potrafią być jednak dla kogoś aż tak miłe). widać na było jak na dłoni ich sztuczność, a one mi na to: no, niestety, jak chcesz mieć faceta, to musisz siętego nauczyć... :/ sorry, dla mnie to oszustwo i manipulacja. ostatnio poznałam fajnego faceta: ma tylko maturę, jest pracownikiem fizycznym, mieszka na wsi, wygląd przeciętny, ale ma świetny charakter i do tego jest bardzo inteligentny. On w moich oczach bije na głowę niejednego wykształconego "na pozycji". niestety żonaty :/ no nie mam wymagań, nie patrzę na to "czy ów facet będzie w stanie pociągnąć ciężar rodziny, da względnie dobry sex i będzie im wierny". zegar też mnie nie goni. i tak to qwa już jest :/

wal usiek córka Channy ITFu ten sam profil eheheh plus 2 matołki na dyżurce tak matołki jak tam służba całowany żłoty sygnet dziś był czy raczej brązowy otówr? ehehehe wpisałam tu 2 pseudonimy: mjkl, mdkowjfd, a to z tego powodu, że pod pierwotnym nie dało się wysłać kolejnego postu. reszty wiadomości nie bardzo rozumiem...

To jest nas dwie :D Tylko, że mnie chcą ... jeszcze ;) http://www.youtube.com/watch?v=qTI-OniHrOk&feature=relmfu