Największy kutas jakiego miałałyście w sobie.

Ile szacunkowo miał cm ?

190 cm. wzrostu

TY :D

byl dosc wielki i gruby..wolalam sie z nim seksic analnie niz dowcipnie...

najwięcej to 16 cm ale za to gruby, bo w obwodzie też prawie 16 cm, a przy samej nasadzie to nawet więcej :) ten wchodzi cały kiedyś to miałam chłopaka, który miał dłuższego coś pewnie 18-19 cm ale za to cienkiego takiego kabanosika i on nie był w stanie cały wejść, bo odczuwałam ból, jak mnie uderzał o wnętrze. Wolę zdecydowanie krótszego ale grubszego, takiego jakiego ma mój mąż :)

master twój ma 4cm co?

20 cm ale w sumie ja bez pobudzania łechtaczki i tak nie osiągam orgazmów więc nie ma to takiego znaczenia

Ja mam takiego żeby ci do gardła weszedł

Nie chwaląc się mam 22cm trowego!! Od roku jestem z przyjaciółką u której kiedyś nie miałem szans, a zawsze mi się bardzo podobała. Dopiero kiedy przespałem się z jej koleżanką!! A one o wszystkim sobie mówią. Dziś już trochę ponad rok jesteśmy parą i jest nam wspaniale. Gdyby ten przypadkowy sex z jej koleżanką. To pewnie dziś nie byłbym z Anią!!

Ja nie mierzyłam ale miał takiego że aż jęknęłam jak mi wepchał całego, nie jestem dziewicą, wielu już miałam ale ten był największy.

Duży nie zawsze znaczy lepszy..

ja mam 17/17obwodu i brak prezerwatyw. prezerwatywy my size 69mm sa na obwod 15 i musze je naciagac

O boże, 23 cm :D coś pięknego

No, 23 to jest to, ale tylko kilka razy taki okaz mi się trafił.

Mój przystojny kochanek ma też sprzęt 22 cm. Mąż niestety tylko 14 cm.

Buhaha buhaha buhaha a co wy susuwmiarki macie puste głowy

Ja kiedyś się kochałam z takim jednym to nie wiem miał aż 14cm i niezle mnie rozepchał stękałam gdy go wpychał

Ja nie mierzyłam żadnemu ale byli tacy co naprawdę mieli czy ****ać.

Jak największy i gruby.

Nie daję rady go objąć dłonią, mąż mówi, że ma 15 cm obwodu. Większych nie miałam w życiu tylko raz dłuższego ale tamten był cienki, że go obejmowałam i nie sprawiał mi tyle przyjemności

Wielki k***s to wielka przyjemność.Na początku wchodzi z trudem, ale po kilku *****ch daje dużą przyjemność.

17:04 - duży znaczy dużo lepszy .Nigdy nie miałam małego i tylko duże są super.Dziś wieczorem będę takiego ssała,drażniła językiem i obciągała mojemu facetowi.

Ja nie mierzyłam, ale 20cm. to spoko, a ty autorze jakiego masz?

Nie wiem ile ale raz naj***lismy się z kumplem tak ze głowa mała. Nie wiem czemu spałem z nim w łóżku komplet ni nadzy. W pewnym momencie nie wiem czemu zacząłem się bawić jego fiutem. Robiłem głupie fotki ze niby mu loda robię i stanął mu. To kumpel zaczął bawić się moim i tak wyszło ze on zrobił mi łaskę a mi wsadził w d**e i sposcil się we mnie. A ja jemu do buzi wszystko nagrywalismy. Dupa przez tydzień mnie bolała ale gdy oglądaliśmy nagranie to nawet nam się podobało i powtorzylismy to ale bez wkładanie w tyłek tylko pozycje 69

mial 22-23 cm ,

Nie mierzyłam mu, ale miał takiego jak żaden inny przed nim.

Najwiekszy mial 8 cm, byly takie okolo 5cm.

Ja miałam 16cm długości i 14cm obwodu o matko jak mnie rozepchaaaał... :D

Skąd wiecie? Przecież kobieta w czasie stosunku nie zerwie się i nie powie.. Czekaj.. Nie Wstanie i nie poleci po centymetr krawiecki żeby zmierzyć. A miary w oczach to ja nie mam... Ale był ooogggrrrommmny :)

W cipcci? 28 cm i to byl penis przyjaciela mojego chlopaka tak mnie rozjezdzil ze jak chlopak przyszedl i zobaczyl to probowal mi swojego wsadzic jako 2 do cipki