Rzucić ten związek ?

Mam 26 lat i od ponad roku spotykam się z 20 letnią dziewczyną. Z początku wiadomo jak to w bajce sielanka i w ogóle. Po jakimś czasie zaczęły wychodzić jej złe sfery i powoli zaczynałem sobie uświadamiać że kolejny już raz w życiu związałem się z nieodpowiednią osobą. Po jakimś czasie okazało się że mnie kłamała. Był płacz z jej strony i błagania o kolejną szansę. Jako że nie mam szczęścia do kobiet to nie chciałem tego tak od razu kończyć bo dobrze wiem jak ciężko dzisiaj znaleźć dziewczynę z którą można by normalnie pogadać a z nią się da. Prócz tego bardzo mi pasuje fizycznie jest szczupła, ma ładne piersi, śliczną twarz taki mój ideał z fizycznego punktu widzenia niestety jeśli chodzi o życie to już nie jest tak kolorowo. Nie wiem czy ona traktuje to poważnie z jednej strony mówi mi że tak a z drugiej traktuje mnie czasem polewkowo albo jest wobec mnie obojętna. Kiedyś potrafiła do mnie dzwonić i pisać całymi dniami a teraz jak ja nie zadzwonię to raczej ciężko żeby ona to zrobiła.Chciałbym się ustatkować ale ciągle trafiam na takie dziewczyny, którym z początku zależy, ja się angażuję na 100% a później cierpię ;/

czy to ta dziewczyna co sms-je z jakims facetem w srodku nocy?

"Po jakimś czasie okazało się że mnie kłamała. " xxx CO ROBIŁA? A co to znaczy "mnie kłamała"? Czy wy już nawet poprawnie pisać nie umiecie?

"Chciałbym się ustatkować ale ciągle trafiam na takie dziewczyny, którym z początku zależy, ja się angażuję na 100% a później cierpię ;/" xxx Ojej, biedaćtfo...

Po jakimś czasie okazało się że mnie kłamała. tez sie zastanawialam, ktory to przypadek gramatyczny, ale...to pewnie jedynie inny region Polski. Co wies to inna "kultura".

Koleś ma problem,a Wy go tylko jedziecie. Damascenka widze,ze nie masz ciekawszych zajęć do roboty,bo już pod kilkoma postami widziałam Twoje jakże dziwne komentarze:) domyślam,się ze musisz mieć pełno kompleksów ponieważ wszędzie na wszystkich najeżdżasz :) a ideałem na pewno nie jesteś:) także jak nie masz nic konkretnego o powiedzenia to się po prostu ZAMKNIJ ! a wracając do tematu:) Po pierwsze i najważniejsze... radzę Ci pogadać z dziewczyną:) tak na poważnie:) i ustalić pare spraw:) jeśli nie weźmie tego na poważnie to ją olej:) na pewno w końcu kogoś odpowiedniego znajdziesz:)

Nareszcie normalna odpowiedź. Dzięki blondyna, w sumie tak zamierzam zrobić, dzisiaj się z nią widzę to wszystko jej powiem co mnie boli szczypie i gryzie i ustalę jakieś zasad, jeśli się do nich nie dogra to zakończę ten związek.