Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PannaT

On mnie pożąda, a ja chce poczkać. Co robić?

Polecane posty

Gość PannaT

Witajcie. Mam pewien problem. Otóż jestem z pewnym chłopakiem miesiąc, znamy się pół roku. Wczoraj jak to się mówi "było blisko". On chce się już kochać, ewidentnie daje mi znać. Głaszcze po brzuchu, czasem ręka mu poleci wyzej albo niżej, ale wtedy spowrotem kłade ją na moim brzuchu. Wczoraj było blisko.. Okropnie się nakręcił, nie powiem.. ja też. Bardzo namiętnie się całowaliśmy, widziałam ogromne pożądanie w jego oczach, ocierał się o mnie swoim kroczek. W pewnym momencie jego głowa zaczęła schodzić na dół, wtedy powiedziałam stop. Jeszcze chwilę był w amoku, całował mnie jak szalony, ale zaraz po tym przeprosił i przytulił. Co myślicie o tym wszystkim? Ja rozumiem, że to tylko facet i ma swoje potrzeby i pragnienia.. ale czy nie za wcześnie? (Ja 18 lat, on 23)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy z jakiego powodu chcesz czekać. Bo tak wypada?- bez sensu. Bo jeszcze nie masz ochoty na seks? - jak cię teraz nie podnieca wystarczająco, to później tym bardziej nie będzie. Bo chcesz się upewnić, czy "to ten" ok, w tym wyypadku czekaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
Pół roku się znamy, jesteśmy miesiąc ze sobą. Ja chce poczekać. Mieć pewnośc, że to nie jest chwilowa znajomość, a coś więcej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwewewe
mam to samo .. znamy sie pół roku..on juz też próbował ale powiedział,że nic na siłę,że ok... także wątpie,zeby chodziło tylko o to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sikam na siedząco
to czkaj sobie do woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cefalosporyna
PannaT - dobrze robisz że go wstrzymujesz. Dowiesz się czego tak naprawdę od Ciebie chce. Gratuluję podejścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sikam na siedząco
dowiesz się prawdy i będziesz szczęśliwsza - okaże się, że nie zależy mu na twojej inteligencji, błyskotliwym poczuciu humoru, czy znawstwie komedii romantycznych - postępuj tak zawsze, a pochowają cię w białej trumnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
ktos ma jeszcze jakies rady? doswiadczenia w tym temacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radziłbym poczekać do takiego momentu gdy już bedziesz 100% pewna . Jeśli mu naprawde zależy to poczeka, ale też może to działać na Twoja niekorzyść i wtedy mogą wyniknąć niepotrzebne niesnaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezsieciesz
i tak mu dasz wiec po co sie maltretujesz dziewczyno? :) ja bym nie wytrzymala :D co innego gdybys nie miala na to ochoty... juz sie wykazal skoro dal sie w takiej chwili sprowadzic na ziemie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezsieciesz
i tak mu dasz wiec po co sie maltretujesz dziewczyno? :) ja bym nie wytrzymala :D co innego gdybys nie miala na to ochoty... juz sie wykazal skoro dal sie w takiej chwili sprowadzic na ziemie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej tych wrozbitówn co ci wróżą wieczne dziedzictwo od razu, albo sa przekonani, ze facet sobie poszuka innej. Jeżeli faktycznie pójdzie sszukac innej cipy, to będziesz miała szczęście, ze zrobił to przed, a nie po tym, jak zaczeliscie seks. Facet/chłopak, który nie jest w stanie wytrzymać i poczekać dwa miesiące czy pol roku nie będzie wiernym partnerem! A poza tym wydaje mi się, ze za "czekaniem" przemawia jeszcze jedna ważna sprawa - jeżeli masz ochotę czekać, tzn, ze facet nie podnieca cię aż tak, żeby przełamać strach i nie wzbudza w tobie takiego zaufania, żebyś miała ochotę powiedzieć "teraz! Natychhmiiast! Bez względu na wszystko chcę być twoja!" A wierz mi, ze seks z facetem, którego widok burzy ci krew w żyłach smakuje znaaaacznie lepiej niż kiedy idziesz do łóżka, bo on nalega. Mężczyzna, który jest pożądany nie musi nalegać na seks :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
dziekuje wszystkim, decyduje sie poczekac jeszcze kilka miesiecy. on mnie kreci na maxa, ale juz raz popelnilam taki blad, ze nie poczekalam i po 3 msc sie rozlecialo. teraz musze byc pewna w 100%, ze to jest wieksze uczucie z jego strony.. A jesli sytuacja znowu sie powtorzy? On znow sie nakreci i zacznie zdzierac ubranie ze mnie? Obawiam sie, ze juz samo slowo STOP, albo NIE nie wystarczy.. Jak w takiej sytuacji dac mu znac, ze jeszcze nie? Rozmowa jakas wyjasniajaca raczej nie ma sensu, bo on jest wtedy tak napalony ze niewiele do niego dociera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
baaaaardzo smieszne... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszw1979
Witam!W ciągu całego swojego życia miałem wiele kobiet, które dzieliłem pożądaniem i miłością. W tym pierwszym przypadku,co wywnioskowałem u twego partnera nie liczyło się nic innego jak seks, spragnienie własnych potrzeb seksualnych. Jednak nie na tym polega miłość,bo przecież ona jest cierpliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
Jak mu odmówić :(? Co powiedzieć? Jak się zachować? POMOOOOCY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezsieciesz
zacznij plakac, dziala zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CieKaWa0909
Ja mam bardzo podobnie! jesteśmy w podobnym wieku, chodzimy ze sobą pół roku. Na początku było niewinnie,że się tak wyrażę, potem zaczął się posuwać coraz dalej.. obecnie pomimo ogromnych oporów z mojej strony pozwoliłam mu dotykać moich piersi ale po jakimś czasie widzę że mu mało ja nie chcę dalej a wiem że on chce sexu.. chętnie porozmawiam z Tobą może pomożemy sobie nawzajem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam podobnie(z tym ze jestem facetem). Jakos dziewczyny strasznie szybko chca sie ze mna przespac a ja je trzymam dluzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Just like the sky
Ladna mas twarz wiec mozliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
CieKaWa0909, jak mozesz to podaj jakis kontakt do siebie... GG albo maila, na pewno sie odezwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CieKaWa0909
To Ty napisz a ja się odezwę ok? stwórz sobie np nowe konto gg jak ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
Napisz do mnie na maila marry_lu@buziaczek.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CieKaWa0909
Gotowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaT
Odezwałam się do Ciebie na GG. Może ktoś ma jeszcze jakieś rady? Im więcej opinii tym łatwiej mi będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie najlepszym afrodyzjakiem są feromony. Odkąd zaczęłam ich uzywać ( zamawiałam na pherowin.pl) zauważyłam że cieszę się znacznie większym powodzeniem, co dodaje uroku mojemu obecnemu związkowi. Faceci się za mną oglądają, mój jest trochę zazdrosny dzięki czemu coraz bardziej się stara:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×