Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość njnjnjnjjnjnfyewfg

Wkurzają mnie nasze zarobki .....

Polecane posty

Gość njnjnjnjjnjnfyewfg

mieszkamy w Warszawie. Nie mamy dzieci. Mamy razem 20 000 zł. Od dłuższego zcasu staramy się zwiększyć te zarobki o co njamniej 1/3 i od pół roku sie nie udaje. Wku..wia mnie to, bo wyglada na to, ze będzie trzeba zmienic pracę, bo tu nam nie dadzą wiecej pieniędzy.! Są u Was awanse i podwyżki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggfggfgg
tak. ja zarabiam 25 000 mies ale zero podwyzki,masakra jakas.Ledwno ciagne.Ale maz ma 37 000 bo dostal ostatnio 20% wiecej wiec jakos dajemy rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnjnjjnjnfyewfg
Ja pytam poważnie. A tak nawiasem mówiąc: naigrywasz się, a tymczasem 20 000 w stolicy to nie są jakies gigantyczne pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty
jesteś jebnięta ? czy o drogę pytaszs ? zasrana warszawka a jak to się ma do najniższej krajowej ? skoro nie umiesz przeżyć za 20 tyś miesięcznie to znaczy, że organizacja u ciebie gówniania. A załóżę się, że pracujesz jako pseudomędrzeć od spraw organizacyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnjnjjnjnfyewfg
dodam ze pracuje jako prostytutka, specjalizacja "z doopy do japy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnjnjjnjnfyewfg
Szczerze mówiąc w d..pie mam najniższą krajową. To, ze ktoś tylko tyle zarabia, to nie oznacza, ze mam życ na takim samym poziomie i tyle samo zarabiać i brać zarobki z najniższej krajowej jako punkt odniesienia. Jeśli masz ochotę odnoś się do najniższej krajowej jesli masz ochotę. Ja nie mam i mam ochotę dążyć do życia innego niz za najniższą krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnjnjjnjnfyewfg
A pytanie o podwyżki jest jak najbardziej zasadne, bo jednak ludzie je dostają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty
trzeba być nieżłą łajzą aby nie potrafić zagospodarować 20 tyś miesięcznie tylko narzekać, że ... za mało. hhahah, kretyn ? kretynka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnjnjjnjnfyewfg
Kto powiedział, że nie umiem gospodarowac? Umiem i jeszcze duuużo nam zostaje. Ale chcę, by zostawało nam więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njjdhdhdhdhst
jestes niedojebana zakladajac taki temat, prostaku. Tyle na ten temat spierdalaj do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnjnjjnjnfyewfg
Sam jesteś prostakiem. Ja napisałam pierwszy post i od razu spotkałam się z wyzwiskami ze strony prawdopodobnie kogoś, kto nie jest zadowolony z własnego życia i wylewa swą zółć na mnie! A co do spania - już się wyspałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deleelleelelele
nie bardzo rozumiem stwierdzenia ze w Warszawie to nie sa duze zarobki, ja mieszkam w Gdansku i oboje z mezem zarbiamy po 2500 i dajemy rade, do tego dwojka dzieci, czynsze sa wszedzie podobne, a ceny tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evfvi
my z mężem zarabaimy w sumie 14 tys w warszawie, 20 tys to nie jest nie wiadomo jakie osiągnięcie. wystarczy chcieć. i u mnie i u męża ostatnio krucho z podwyzkami w firmach. do tego ciągle gadają o oszczędnościach, więc nie spodziewamy się podwyżek w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsiozzppppppp
^moze ja z innej planety jestem, mieszkam w miescie 50 tys i zarabiam 2000 , maz 1600 i sie cieszymy, malo to jest jak sie ma dzieci, a gdybym pojechala do Warszawy to dostane taka prace ? Gdzie sie tyle zarabia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evfvi
do deleelleelelele autorce chyba chodziło o to,że wwarszawie tyle się po prostu zarabia, a nie na co to starcza. poza tym w warszawie jest jednak drożej niż w innych miastach. może nie odczuwa tego ktoś kto wraca autobusem do domu i robi zakupy w biedronce i potem już nigdzie nie wychodzi... ale ceny mieszkań są najwyższe w polsce, ceny najmu też są wyższe, usługi, ceny w kanjpach... na to wydaje się więcej niż w innych miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsiozzppppppp
ja rozumiem ze ceny w knajpach , czy jakies luksusy sa drozsze, ale porownujac osobe ktora ma mieszkanie w Warszawie i malym miescie i zaopatruje sie w Biedronce i w alym miescie ma najnzsza to o czym mowimy, u mnie nikt mi na start nawet 2 tysi nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 000???
no to ostro biedujecie :D:D:D współczujemy bardzo! podaj numer konta coś wam przeleję :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evfvi
a kto tu mówi że ktokolwiek na start dostaje 20.000 tys? poza tym autorka napisała że z męzem tyle zarabiają. ja zaczynałam od pensji 2000zł na rękę, teraz mam 7.500zł na rękę. osiągnęlam to własną pracą w ciagu 5 lat. i nie jestem jakimś ewenementem wśród znajomych. ale jeasne, lepiej narzekać że się dostaje tylko 2.000zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PROWO!!!!!
bo nie wierzę w takie zarobki w Warszawie :) Niby gdzie wam tyle płacą? Średnio 10 od łebka? Nawet w banku tyle nie dają. Góra 7 brutto. Więc kto wam tyle płaci? Może zmienię branżę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do warszawek
nie, lepiej jest się chwalić/żalić "zarabiam tylko 10 tyś. Czy da się za przeżyć ?" "ale mało zarabiam, bo tylko 10 tyś". warszawka - moralna zgnilizna i degeneracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do warszawek
poza tym, evfvi 20.000 tyś ? wiesz ile to jest ? tępa strzało, nawet poprawnie nie potrafisz kwoty napisać. i taki debil niby doszedł swoją pracą do pensji 7.5 tyś ? hahaha, żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsiozzppppppp
ja nrzekam bo u mnie w firmie nie ma takich mozliwosci; w moim miescie owszem na kierowniczych stanowiskach pewnie tak, ale jesli znasz male miasteczka to wiesz jak tu sie wszytsko po znajomosci zalatwia- a w jakim zawodzie pracujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumblebooo
nie chcesz to nie wierz, ale takie zarobki są do osiągnięcia z palcem w dupie w większości korporacji... w szczególności consulting,prawnicy, informatycy, niektórzy marketingowcy (ale nie móię o specjaliście ds. marketingu w firmie krzak, ale np i product managerach w dużych firmach fmcg, czy agd) ale wymaga to wiedzy, umiejętności i chęci poświęcenia a nie pracy od 8 do 15 i 5 przerw na kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka-idiotka..
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evfvi
do do warszawek kolejny sfrustrowany człowieczek na kafe. lepiej czepiać się szczegółów niż wnieść coś konstruktywnego do dyskusji. pracuję w branży finansowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njnjnjnjjnjnfyewfg
Ktos może napisze coś na temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urwisyzdolinymlynow
Mam zarobki na zbliżonym poziomie. U męża na razie nie ma podwyzek (ale w dalszym ciągu są wysokie nagrody), ja dostalam awans i podwyzkę 2 miesiące temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urwisyzdolinymlynow
"TO PROWO!!!!! bo nie wierzę w takie zarobki w Warszawie Niby gdzie wam tyle płacą? Średnio 10 od łebka? Nawet w banku tyle nie dają. Góra 7 brutto. Więc kto wam tyle płaci? Może zmienię branżę? " A ty naprawdę sądzisz, że takie zarobki ma każdy w banku? Przecież to nie są wynagrodzenia panienek z okienka ani tzw. młodszych specjalistow/analityków :) Kasjerka z biedronki czy młodsza fakturzystka też tyle nie zarabia i nie będzie zarabiać. W bankach, na stanowiska merytorycznych/koncepcyjnych zarobki są duuuużo wyższe niż wskazane przez autora wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdolicie osoba w korpo
zarobi 5,6.Dyrektor koło 15.A autorka ---prowo gimbusa i zero realiów.Mechanik też zarobi 15 tysi jak dobry, widać słabo ciągniesz pod latarnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×