farbowalam dzis wlosy i znowu sie wkurzylam

mam jasny braz z siwymi odrostami.kupuje blondy aby stopniowo je rozjasnic a zawsze wychodza bardzo ciemne .na siwych z rudawym odcieniem a na reszcie jako bardzo ciemny brazz.przetestowalam wiele farb i nprawde mam juz dosyc. dzis farbowalam opalizujacym blondem i mial rozjasnic wlosy a tu na odwort przyciemnil je. gdyby pokryla siwe a reszta zostalaby bez zmian to bylby ok a tak to jakis koszmar bo nigdy nie zejde do jasniejszego odcienia a nie chce rozjasniac przez dekoloryzacje bo mam cienkie wlosy i sie boje ze stana sie jeszcze ciensze

i wogóle okazalo się, jak je czesałam, to że wylatuje z nich jakiś bialy proszek i skaczą takie małe kropki ;/ co to może być? myję je często, przynajmniej raz na dwa tygodnie

i znowu podszywy

a po co sie tak upierasz przy rozjasnianiu?;/ To bardzo niszczy wlosy, a sama piszesz, ze masz cienkie.

idz do fryzjera niech ci doradzi bo sama sobie jeszcze bardziej zaszkodzisz

Kup sobie blond perukę, bo staniesz się łysa, zanim zrozumiesz, że blond nie jest dla twoich włosów.

bo mam juz 80 procent siwizny dlatego chce aby byly jasniejsze .na ciemnych siwy odrost bardziej rzuca sie w oczy

mam krotkie wlosy. resztkami farby ktora mi zostaje farbuje 7cm wlosy na cipsku, wychodowalam tam taki zagajnik ze klekajcie narody!

i dodam ze moj naturalny braz bardziej mi pasuje niz jakies blondy ale coz mam zrobic jak mam tyle siwizny?

up

up