Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rowerowaprzejazdzka

Do GRATKI w sprawie mostku !!

Polecane posty

Gość rowerowaprzejazdzka

Gratka do jakiego Ty lekarza chodzisz ze lekarz nic ci nie powiedział w sprawie mostku ktore robi twoje dziecko?Moje dziecko jest po 10 miesiecznej terapii,gdyz ciagle robilo mostki.Było to spowodowane obnizonym napieciem miesniowym,przy wzmozonym jest podobny objaw plus zaciskanie piesci.U mnie wykryty to dopiero jak maly mial 6 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opiszę Ci dokładnie jak to wygląda. Otóż: przynoszę dziecko z wózka po spacerze (oczywiście śpi) kładę na przewijak, rozbieram powoli kombinezon, rękawiczki, czapkę, i on zaczyna się przebudzać, kręcić, jak go podnoszę żeby go włożyć do łóżeczka to mi się tak wygina właśnie jakby chciał zrobić mostek. Ale to tylko chwilkę trwa. Odkładam go do łóżeczka, pokołyszę chwilę i śpi dalej rozluźniony całkowicie :) Ale stracha mi napędzasz teraz kobieto, że chyba polecę jutro do lekarza dla upewnienia się czy aby na pewno jest to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerowaprzejazdzka
Przepraszam widocznie ja cie zle zrozumialam.myslslam ze ciagle to robi,ale skoro piszesz,ze tylko w trakcie przebierania czy kladzenia wiec chyba nie ma w tym problemu.Moj takze tak robil w trakcie przebierania zawsze przy kazdym nawet zmianie pieluszki,ale pozniej zauwazylam ze robi tak nawet jak lezy w lozeczku.Nie widzialam w tym zadnego problemu,myslslam ze dziecku niewygodnie bo caly dzien tylko lezy i w taki sposb cwiczy sobie miesnie.W 6 tygodniu na kontroli pediatra zauwazyl nieprawidlowosci wlasnie w sprawie tego mostku oraz braku trzymania glowki na brzuszku.Skierowana zostalam do neonatologa oraz neurologa i obydwoje lekarze stiwerdzili obnizone napiecie miesniowe i do 10 miesiaca zycia cwiczylam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie jasno wyraziłam. Jak leży w łóżeczku, śpi czy po prostu leży to nic takiego nie robi. Jak śpi to nawet jak na boku go kładę to w końcu ląduje na pleckach (mimo, że mu podkładam coś zawsze za plecy, żeby się nie przewrócił) rączki ma ułożone do góry nóżki luźno leżą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerowaprzejazdzka
spokojnie,masz zdrowe dziecko :) Przepraszam,ze cie nastraszylam.Ale jestem na tym punkcie uczulona bo to co ja przeszlam z moim synusiem koszmar.Malutki nie nawidzil cwiczen,mielismy prywatnego rehabilitanta,ktory raz w tyg ostro cwiczyl malego,a ten przez godzine krzyczal w niebogłosy.Dodatkowo ja musialam kazdego dnia wzmaciac miesnie przez okreslone cwiczenia.Ale dalam rade,mały posadzony do siadu umial utrzymac rownowage w siadzie jak mial 9 miesiecy,11 sam usiasc,a 16 sam chodzic :) Teraz okaz zdrowia,lata jak dzikus i ma 19 miesiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze, że wytrwałaś i wszystko już gra u Twojego synka! :) Rozumiem Twoją czujność. My za to mamy inne problemy zdrowotne, ale też z tego wyjdzie prędzej czy później. Na szczęście nic poważnego mu nie dolega mimo iż to problem kardiologiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerowaprzejazdzka
U mnie tak samo jest problem kardiologiczny.W 4 miesiacu chyba to bylo pediatra wysluchal szmer w serduszku.Okazalo sie ze jeszcze sie komora nie zrosla i jest przeciek.ostatnia konrole mieslimy jak mial 12 i nie bylo poprawy.Medycyna twierdzi ze to powinno sie juz zrosnac w lone matki jak jest dziecko,ale na przyszlosc to w niczym nie przeszkadza gdy sie nie zrosnie poniewaz to jest tylko dodatkowy otwor z ktorego przelewa sie krew i to powoduje taki gwizd jak sie osluchuje dziecko.Chcemy isc znow na wiosne,mysle ze cos sie poprawlo bo ostatno na szczepieniu lekarka nic nie slyszala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas bez leków się nie obejdzie niestety. Do pewnego wieku na pewno. Albo mu samo to zaniknie albo w wieku 10 lat przejdzie drobny zabieg. No lekarz powiedział, że niektóre dzieci się tak rodzą i to nie jest od niczego zależne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dokladnie wyglada takie robienie mostka ?? autorko , czy Twoje dziecko robilo cos podobnego jak moje ?? czy sadzisz , ze to problem z napieciem , czy moze zachowanie jego jest w normie ? co Ty o tym sadzisz jako osoba z doswiadczeniem, ktora juz jest po rehabilitacji dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×