Śmieszne nazwisko narzeczonego, wziąć czy zostać przy swoim?

Mój narzeczony ma śmieszne nazwisko chociaż inni twierdzą że sympatyczne (wiadomo że nie podam tutaj). Moje nie jest może jakieś piękne, ale normalne i przywykłam już do niego przez całe życie. Problem jest taki że coraz częściej myślę o tym by zostać przy swoim, narzeczony mówi że to nie problem dla niego ale widzę że chyba trochę mu przykro, sama nie wiem co robić...

może dwuczłonowe...jak się będziesz przedstawiała to będziesz podawała swoje a w dokumentach będziesz miała dwa wpisane

Powiedz jakie nazwisko to ocenimy, nie jednemu psu burek i napewno Cię nikt nie znajdzie po nazwisku, tu i tak będziesz anonimowa

Podwójne odpada bo w ogóle do siebie nie pasują, brzmiałoby to wręcz głupio. Może i nie jednemu psu burek, ale nazwisk nie podaję na publicznym forum. Nie szukam tu oceny nazwiska tylko sytuacji, bo nie wiem jak sie zachować.

duzo moich kolezanek zostalo przy swoim. Ja tez chcialam zostac przy swoim, ale moje duzo mniej mi sie podobalo, a meza jest fajowe, wiec wzielam jego. dwuczlonowe mi sie nie podobaja :( zawsze maz moze wziac twoje :) ludzie tez tak czasem robia. Fajniej jak cała rodzina ma takie samo.

jedna moja koleżanka miała piękne nazwisko - od pięknego kwiata i pasowało to do jej bajecznego imienia Alicja. A wzieła męża takie zwykle, suche, bez wyrazu. Ona nie żałuje, ale jej mąż - tak..

Nazwisko - Cipowski, troszeczke się wstydze :(

Ja biorę pod uwagę tylko dwie opcje zostaję przy swoim albo biorę narzeczonego. On jest zbyt dumny przy wziąć moje, a poza tym moje też nie jest jakieś piękne dlatego to nie wchodzi w grę. Boję się że jak wezmę jego to będę się z tym głupio czuła, czasami jak muszę podać gdzieś jego nazwisko to od razu zaczyna mi się chcieć śmiać :)

11:26 [zgłoś do usunięcia] narzeczona w kropce... Nazwisko - Cipowski, troszeczke się wstydze Marny podszyw

No to proste - zostań przy swoim. Ja się nie mogłam już doczekać do swojego nowego - tak mi się podobało - więc zmieniłam. a skoro tobie nie, to go nie bierz. Proste.

Ma na nazwisko "Pałka" :(

dzieci moga tez potem miec twoje nazwisko - zaden problem. to zalezy tylko od tego jak wypelnicie druki w urzedzie

pałka;p dobrze ze nie psikutas bez s na koncu

może weź dwa nazwiska

psikutas ?

moj znajomy mial przed slubem na nazwisko Zygadlo:/ po slubie zmienil na nazwisko zony ale nie pamietam jakie

a moj chlopak ex ma na nazwisko Ciolek i tez sie zastanawialam jakby to bylo jak bysmy wzieli slub, on nie zgadzal sie zebym zostawila swoje, na szczescie do slubu nie doszlo

PRZECIEZ NA ORENDZU PISZESZ A LUDZI Z TAKIM NAZWISKIEM W PL PEWIE WIELU POZA TYM TO NIE TWOJE NAZWISKO JESZCZE,A TAK NA MARGINESIE DZIECI BEDA I TAK NOSIC JEGO WIEC ZA DUZO SIE NIE UCHRONISZ

No to jak ma na nazwisko?

Mnie tam by rodzina tępym widelcem zadźgała, gdybym wziął nazwisko żony. ;) Poza tym facet przyjmujący nazwisko kobiety to jakaś porażka według mnie. Ale spokojnie możesz zostać przy swoim nazwisku jeśli nazwisko narzeczonego Cię śmieszy. Moja dziewczyna (jeśli weźmiemy ślub) zostanie przy swoim, bo jest ładne, przyzwyczaiła się i ma już jakieś osiągnięcia pod swoim nazwiskiem a tak musiałaby wyrabiać sobie "markę" od nowa. Ani trochę mi nie jest przykro z tego powodu. Moim zdaniem - nie zmieniaj.

ok podam jego nazwisko to A.Wyruchał

podaj kilka nazwisk