Chciałabym bez gumki. Czy to duże ryzyko?

Witam.Pisze poważnie i prosze o odpowiedzi. Bez głupot;) Mam 17 lat i za tydzien bedę się spotykała z pewnym chłopakiem. Bardzo mnie kręci myśl, żeby zrobić to z nim bez prezerwatywy i żeby skończył we mnie. Tylko ja się w żaden sposób nie zabezpieczam ale za to wiem że będę miała niepłodne dni. Strasznie podnieca mnie te ryzyko i chcę to zrobić ale chciałabym wiedzieć jak bardzo ryzykuje. Proszę żeby ktoś napisał jakie jest ryzyko że zajde w ciążę? Bo tak myślę, że skoro niektóre pary się starają o dziecko miesiącami albo latami to chyba nie jest zbyt pewne że zajdę odrazu. A jakbym miała dni płodne ale wyjołby przed wytryskiem?

jak jestes po owulacji to nie zajdziesz chyba ze bd przed owu to szanse sa durze na ciaze bo plemnik w ciele kobiety plemniki przezyja 3 dni ale jest tesh taka morzliwosc ze bd miala 2 owu ja bym nie ryzykowal

jak jestes pewna, ze bedziesz mieć nieplodne to możesz, ale masz 100procentową pewność? znasz swoj organizm?

lepiej zeby wyskoczyl przed, ryzyko sie zmniejsza i to duzo

Jesteś za młoda, y na tyle znać swój organizm, aby warto było ryzykować

Myslę że jednak znam. Więc rozumiem, że mogła bym się kochać ale lepiej, żeby "wyszedł" ze mnie przed wytryskiem? Tylko dlaczego? Cały czas myślę o tych parach, które się starają o dziecko i nic nie wychodzi a mam taką w nawet w swojej rodzinie, więc czemu ja niby ryzykuję skoro trzeba aż tak się starać? Wiem, że jakieś tam ryzyko jest bo dla ryzyka to chcę zrobić, ale chce wiedzieć jak duże. Jeśli nie duże to się zdecyduję. Od czego to zależy?

Niech cie wyrucha do konca mala zdziro masz 17 lat? Wez sie na nauke a nie za ruchanie bezmozgowcu!!

To powodzenia, oby tak głupich dziewczyn było jak najmniej. Szkoda ewentualnych dzieci...

a te pary starające się, to przeciez nie mają po lat 17, a bardziej koło 30stki. Jakbym ja była Twoją matką, to dostałabyś łomot, że hej! Obyś zaciązyła na dobre, bo pierwszym razie, bo organizm płata nam czasem figle...

A może sznowni państwo by przeczytali pierwszy post?? Nie chcę tutaj jakiś rozmówej umoralniających. To moja sprawa jak spędzam czas wolny i kto powiedział że się nie uczę? To do ilu lat mam czekać żeby cię nie urazić? Jak chcę się kochać to będę i dla waszej wiadomości robiłam to już dużo razy. A dzieci nie chcę dlatego pytam jakie jest ryzyko jak byście nie widzieli?

Gosc zaleje forme i zajdziesz tepa strzalo. Twoje zycie twoj wybor. Powodzenia. Tylko potem nie placz.

Oczywiście, że nie przeszkadza mi, że uprawiasz seks i wcale nie uważam, że to jest niemoralne. Ryzyko jest BARDZO duże, bo nawet w przypadku kobiety, która zawsze miała regularne miesiączki, hormony mogą akurat teraz zrobić coś niepożądanego.

Już tak sie nie unoście. Jak już pisałam mam już 17 lat, więc co nieco wiem. A jakby się coś wydarzyło mam bardzo śliski kocyk, więc damy rade.

To wyżej to nie ja. Już się oczywiście zaczyna. Niedowartościowane gimbusy muszą sobie robić jaja i się podszywać. No dobra każdy mówi że jest ryzyko ipt tylko niby dlaczego. Ja podałam przykład że są pary które latami się starają a ja chcę prze żyć tylko jeden raz. Znam koleżanki które tak zrobiły i nie zaszły w ciąże. Można jeszcze kupić tabletki 72 po na wszelki wypadek. Chce wiedzieć jak bardzo ryzykuję bo że ryzykuję to wiem i robię to świadomie.

To ze kolezanki nie zaszly nie znaczy ze ty nie zajdziesz. Kazdy ma inny organizm. Nie patrz na innych tylko na siebie dzieciaku. Masz racje kup tabletke PO i rozwal sobie gospodarke hormonalna. Powodzenia. Az tak ci spieszno do seksu ??

porazasz mnie jak mozna miec 17 lat i nie miec pojeciaw o wlasnym ciele??? i fizycznosci?? tak to jest kurwa duze ryzyko do tej pory mi sie wydawalo, ze tylko gimbusy ze wsi indoktrynowane przez ksiedza proboszcza moga nie wiedziec nic o sobie jak widac sie pomylilem i zeby nie bylo to nie jest napad na ciebie, ani zarzut jestem przerazony tym ze dojrzala kobieta (bo tak jest) zadaje takie pytania

Nie sądze żeby osoba która za kilka mies. bedzie pełnoletnia była dla ciebie dzieciakiem. A do seksu mi nie spieszno bo już jestem po swoim pierwszym razie dawno. Może wytłumacze jeszcze raz- ja wiem, że seks bez gumki to ryzyko ale chce wiedzieć jak duże niech ktoś mi to powie. Bo to że MOGĘ zajść to wiem i się godzę. Chcę to zrobić bez gumki dla ryzyka bo mnie podnieca i nie wam to oceniać, ale zanim do tego dojdzie chcę wiedzieć czy ti ryzyko nie jest ZA DUŻE??

Niestety widać, że jeszcze dziecko i to w dodatku niedorozwinięte. Bo czytać ze zrozumieniem potrafią już 12 latki, a Tobie to nie wychodzi... Chyba pisali Ci inni, że ryzyko jest duże? Co mają Ci, kurwa, w procentach podać?

a to co piszesz o kolezankach ktore tak zrobily i nie zaszly, swiadzczy tylko o tym, ze nie masz najmniejsdzego pojecia o wlasnym ciele wybacz nie zaszly to maja farta, a nie ze to jest regula u zdrowego faceta masz w wytrysku poiedzmy ze ponad 200 milionow plemnikow zycze szczescia na loterii

pomysl po prostu o spiralce, plastrach czy tabletkach jak juz sie uparlas "mu " zrobic dobrze bo nie lubi prezerwatyw i mysl dziewczyno bo potem bedzie placz i zgrzytanie zebow

Wg mojego kalkulatora z łindołsa, prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wynosi 45 koma 234 procenta. Tak, że spokojnie możesz mu popuścić szpary bez gumy. Allah akbaar

tak z innej strony....czy ty chcesz zlapac go na dziecko?

winda jest ogolnie wrazym i klamiacym systemem, "pseudo operacyjnym" wiec kalkulator tez na pewno kalmie :P:P:P poza tym Ja wiem, ze lubisz swojego ksiedza biskupa, ale to nie on bedzie rodzil to co jest az tak niby nieprawdopodbne :D

Wy jesteście jacyś nierozumni? Napisałam, że nie chce mieć dziecka. W tym kraju można użyć bezkarnie śliskiego kocyka, a mam taki fajny, bardzo śliski. Ja chce po prostu spełniać swoje marzenia i pasje. Ps. Lubie jeździć na koniu.

taaa brak Mi slow Nena masz cierpliwosc to wytlumacz ja nie mam sily poraza mnie to, ze to nie jest 12 letnie dziecko tylko niby dojrzala kobieta naprawde nie mialas z kim o tym rozmawiac ?? i naprawde system edukacji jest tak koscielny ???? przeraza mnie to wydawalo by sie, ze malolaty jakos tam wiedze maja

Berkof, wiedzę mają z Bravo

Jeżeli masz regularne cykle to na kilka dni przed okresem (jeżeli potrafisz określić kiedy on wystąpi) nie ma żadnego ryzyyka zajścia w ciążę.

ale kurwa mac nawet w durnym brawo pisza, ze zabezpieczenie sie to podstawa kurwa mac nie zajdzie w ciaze bo kolezanki nie zaszly??? albo moze pierwszy raz mozna bo sie nie da?? albo inne bzdury?? nie wiem jakie mity kraza wsrod malolatow przeraza mnie to po prostu

nastepny kurwa milosnik kalendarzyka kto ci dziecko takich glupot nagadal??

i to z 6 m-cy i nic, żadnej ciązy, więc nie słuchaj tych "staraczek", tylko spełniaj marzenia. Najwyżej zrobisz skrobanke i już.