Kocham Cię.

niewyobrażalnie mocno...

ja też

Chyba każdy ma taką osobę którą kocha a nie może z nią być z jakiś względów..

i ja i ja

jak się kogoś kocha ..to staramy się z tym kimś być:) no chyba, ze ta osoba Nas nie chce...

Ileż można się narzucać...

ileż? to zależy - facet może walczyć do upadłego, kobiecie nie wypada :o

a powiedziałeś jej że ją kochasz?

A powiedziałaś mu, że go kochasz? ;)

strumien ma racje w obu wypowiedziach;)

ja też

strumień...bazuje na własnych doświadczeniach...

Lepsza jest publiczna kara niż skrywana miłość. Torturuje. Wyniszcza.Zabija.

Ja tam kocham już od czterech lat, On nic nie wie, a ja mam spokój, bo wiem na czym stoję :]

20:41 [zgłoś do usunięcia]Kocham wyobrażenie o Nim Ja tam kocham już od czterech lat, On nic nie wie, a ja mam spokój, bo wiem na czym stoję :] Ciekawe podejście :p

Momentami tylko się zastanawiam czy się domyśla. Nigdy nawet nie rozmawialiśmy :)

ja Ciebie też...

o nie, nigdy już w życiu, nie kocham i nie chcę kochać, Wszystko inne może być ,ale w kochanie nie wierzę już Nie kocham, nie kocham , nie kocham Panie Boże chroń mnie od kochania

tak myślicie ze kobiecie nie wypada walczyc? i ze jak ktos Cie naprawde kocha to bedzie z Toba bez wzgledu na przeszkody?

takie sytuacje w życiu, że nawet jak się mocno kogoś kocha to nie ma możliwości bycia razem. Czasami trzeba zapomnieć o tym, że się kocha.

to nie ma żadnego problemu

no dobrze, nie ma problemu. Ale jeżeli oboje są zajęci? Czasem trzeba wybrać w życiu nie swoje dobro

wtedy rzeczywiście jest problem... ale nie wiem czy Twój partner/ partnerka chce być oszukiwany/na bo będąc z nim nie kochając go to nie jest uczciwe

dlatego napisałam, że trzeba zapomnieć o tym, że się kocha. I żyć swoim życiem bez tej osoby

tzn ze jak obie sie kochaja ale sa przeszkody to nie nalezy walczyc tylko zapomniec? a jesli ktos nie probuje walczyc a twierdzi ze kocha to prawda?

tzn ze jak obie sie kochaja ale sa przeszkody to nie nalezy walczyc tylko zapomniec? - jak dla mnie zalezy jakie przeszkody. Jesli sa w zwiazkach, maja rodziny, to dla dobra innych odpusilabym i zapominala o tym, ze kocham x a jesli ktos nie probuje walczyc a twierdzi ze kocha to prawda? - tak, moze kochac prawdziwie, ale nie zawsze mozna walczyc

nie nie mam na mysli dzieci mezow zon itd... tylko np brak akceptacji dla zwiazku ze str innych ludzi np najblizszych i ktos sie tym bardzo przejmuje... dziwne to co mowisz, dla mnie jak sie kocha to chce sie walczyc..