Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszlamamcia2555

tycie w ciąży

Polecane posty

Gość przyszlamamcia2555

zastanawia mnie jak to faktycznie jest z tym tyciem w ciąży ? czy jedząc np tak jak dotychczas, ale np zdrowiej, można przytyć tylko tyle kg ile skłąda się na dziecko, wody łożysko itd ? Gdybym jadła tak z 1700 kcal ale bardzo zdrowo i odżywczo, do tego jakiś basen i spacery, jest szansa że zachowam po porodzie swoją wagę, jak było z wami ? co robiłyście żeby nie przytyć ? bo to chyba nie jest tak że automatycznie tyle się 15 kg, nigdy nie byłam w ciąży i nie wiem jak to faktycznie wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przytylam 9 kilo w czasie ciazy i wszystko poszlo w brzuszek! po porodzie wlasciwie bylam chudsza niz przed! mnie sie wydaje ze to nie tylko zalezy od diety ale przedewszystkim od GENÓW!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamcia2555
a co jadłąśw czasie ciąży ? mniej wiecej ile kcal dziennie ? i w ktorym miesiacu zaczelas przybierac na wadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka87
Ja jadlam ok 1200kcal (przed ciaża byłam na 800 kcal-wiec musialam z niej wyjsc-tak ok 14 tc). Ważyłam 52 kg przy 174 cm- w ciąży przytyłam 5kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,,..,
natalkna albo to prowo, albo jesteś pop***na

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w pierwszej ciazy przytylam niecale 10 kg a teraz jestem w 34tc i jestem 6kg na + i zaczela tyc w ostatnim miesiacu bo tak do 29tc bylam 3kg na + gadalam z lekarzem na ten temat i on powiedzial ze jak kobieta w ciazy przytyje 30kg to juz nie jest norma tylko jej widzimisie bo siedzi i tylko je i je i zero ruchu sa oczywiscie jakies wyjatki ze hormony bardziej szaleja i kobieta puchnie ale to malo takich a wiekszosc kobiet uwaza ze jak jest w ciazy to moze sobie pozwolic na wszystko a potem placza ze nie moga schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszlamamcia - a w ktorym tc jestes? bo cos mi sie wydaje, ze albo w 5 albo jeszcze nie jestes w ciazy w ogole :-) nie pisze tego z przekąsem, ale z mojego 15sto tygodniowego doswiadczenia ciążowego i powiem Ci jedno: Wszystkie założenia i plany odnośnie jedzenia, to można sobie wsadzic w d... :-) dziecko samo zdecyduje ile kalorii mu będzie potrzebne. ja mialam straszne wymioty np. i w pierwszym trymestrze schudlam, a 2 tyg temu dostalam ogromnego apetytu i jem jak smok (mimo to nic nie tyje na razie). tak czy inaczej 1700kcal to raczej malo. Tu jedna kolezanka dobrze napisala, ze sporo zalezy od genow. Moja mama utyla w ciazy 10kg i zeszlo jej mimo, ze nie karmila mnie piersia w 6m. mimo, ze nie miala takich sensacji zoladkowych w pierwszym trymescie jak ja, a potem jadla jak opetana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko, żeby było jasne, ja nie namawiam do obżerania się pączkami, czy lodami :-) albo innymi kebabami. dodatkowe kalorie powinny pochodzic ze zdrowego pozywnego jedzenia, a nie ze smietnika. Motyleczek dobrze mowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko 80
natalka87 chora jectes ...jak można sie tak głodzić w ciaży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdsfdsfs
Ja na razie jestem w 11 tc i niestety juz jakieś 2-3 kg mi przybyło. meczą mnie strasznie mdłości więc od miesiąca już leże w domu ale nie wymiotuję i te mdłości przechodza po jedzeniu właśnie. Staram się żeby to głównie owoce i warzywa były. Słodyczy w ogóle nie jem bo mi niedobrze. Niestety dopiero od zeszłego tygodnia zaczęłam się uruchamiać bo wtedy zaczęłam się trochę lepiej czuć. Staram się codziennie na spacer iść. W ciąży nie da się wszystkiego zaplanować. Ja też sobie zawsze mówiłam że będę zdrowo w ciąży się odżywiać ale to i tak na nic bo mdłości przechodzą mi akurat po kanapce a to tuczące niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooment
Na pewno nie wolno sie odchudzać w ciąży! 1700 kalorii - porąbało Cię? Chcesz dziecko zagłodzić? To jest stanowczo za malo, poczytaj na ten temat zamiast radzić się na forum. Chyba zdrowie dziecka jest ważniejsze od Twojej figury? Jeśli chodzi o samo tycie, niestety, ile kobiet tyle sytuacji i często ilość kalorii ma niewiele do rzeczy. Ja np. przez pierwszy trymestr tak wymiotowałam, że schudłam 4-5 kg. a potem jadłam normalnie, wszytstko na co miałam ochotę łącznie ze słodyczami i na początku 9 msc przytyłam od wagi po schudnięciu mniej więcej 11 kg, a od wagi sprzed ciąży to w ogóle ok 7. A np. moja koleżanka mimo, że się tez wcale nie objadała, przytyła w ciąży 22 kg (spuchła, nabrała mnóstwo wody) miała gigantyczny brzuch, a maluch ważył 3100, więc nie był wcale duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybym byla w Warszawie to bym
w ciazy glodzic sie nie wolno glownie ze wzgledu na samego siebie. Dziecko wyssie z ciebie wszystko co mu bedzie potrzebne do prawidlowego rozwoju i dla ciebie nic nie zostanie. A dopiero jak sie bedziesz mega glodzic, to nawet dla dziecka nie wystarczy tych skladnikow i wtedy bedzie problem. Po porodzie bedziesz potrzebowac sil: na zajmowanie sie noworodkiem a twoj organizm bedzie potrzebowal sil, zeby wrocic do formy. Jak sie bedziesz glodzic w ciazy, to potem leca zeby, wlosy, cera, pojawiaja sie problemy z krwia (anemia). A z tym jest o wiele trudniej walczyc niz z kiloma kilogramami na +. Ja uwazam, ze owszem trzeba kontrolowac co i ile sie je, ale tez nie wariowac. Ja w pierwszej ciazy przytylam 13 kg, tydzien po porodzie wchodzilam juz we wszystkie ubrania sprzed ciazy a w 3 miesiace po porodzie wazylam tyle samo co przed. A powiem ci, ze jak karmilam piersia, to jadlam na potege- o wiele wiecej niz w ciazy. Ale wiem tez, ze niektore kobiety ograniczaja sie w jedzeniu po porodzie a mimo to nie moga wrocic do wagi sprzed ciazy. Wiec to chyba jak ktos napisal: duzo znacznie maja geny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie licze kalorii wiec tym bardziej w ciazy tez nie liczylam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamcia2555
ja mam dopiero pierwszy miesiac, moja waga wyjściowa to 47kg przy 162 wzrostu, jak patrzałam na necia to przy takiej wadze niby powinnam przytyc wiecej niz osoba ktora waży więcej.. Mój problem jest taki że chorowałam na anoreksje, i kompulsywne objadanie się.. I z 46 kg przytyłam do 55, nabawiłam się masy rozstępów, które do dzisiaj mi przeszkadzaja, strasznie źle sie czułam w takiej wadzę, mam 20 lat i to była wpadka, i bardzo się boje tego jak będzie wyglądało moje ciało, najbardziej boje się tych rozstępów, boje się że przez to że zniszcze sobie ciało nie bede potrafila pokochac tego dziecka.. wiem ze brzmi to strasznie, ale raz przeszlam przez to pieklo, i nie wiem czy dam sobie z tym rade jeszcze raz... ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
1700 kcal to naprawde bardzo mało jak na ciężarną... z tych kalorii dziecko ci wszystko zabierze a ty padniesz na twarz z wycieńczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamcia2555
to ile powinnam jeść tak żeby przytyć tylko tyle ile się składa na dziecko i całą resztę czyli te 9 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam założenie w ciąży chodzę na basen i spacery itp. Początek ciąży musiałam leżeć bo plamiłam do tego straszne mdłości, poźniej miałam parcie na warzywa surowe ogórki jadłam na potęgę jak i paprykę surową itp mimo to zaczełam tyć. Później znów problemy (pierwszą ciążę straciłam) i znów musiałam leżeć nie plackiem ale miałam się nie przemęczać i jak najwięcej odpoczywać i tu dostałam wilczego apatytu przez okres 2-3 miesiecy tyłam ale też strasznie puchłam. Apetyt się unormował niestety przez puchnięcie trafiłam do szpitala z szczupłych nóg zrobiły mi sie nie mieszczące się w żadne buty balerony:( Suma sumarum przytyłam w ciąży 30kg. Dziś 4 miesiące od porodu zostało mi 7kg na plusie, 10kg mniej miałam po wyjściu ze szpitala (28godzin porodu zakończonego cc) 10kg straciłam w ciągu nastepnych 2 tygodni wszyscy na mnie krzyczeli, że nie jem a ja faktycznie nie miałam apetytu ale też woda zaczeła schodzić z organizmu. Dzis patrząc na zdjęcia z tego okresu a mam ich może ze 2 bo nie lubiłam się fotografować w ciąży widzę jak bardzo się zmieniłam przez ciążę dzis już prawie nie ma po tym sladu dzięki Bogu. Tak, że założenia można mieć ale życie to koryguje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
Skopiuje ci kilka rzeczy z innej stronki : "Niedożywienie w ciąży może prowadzić do wystąpienia u dziecka wad wrodzonych. W najgorszych wypadkach niedożywienie może skutkować poronieniem ciąży, a nawet urodzeniem martwego dziecka". "Z uwagi na tworzenie się nowych tkanek (płodu, łożyska, macicy) i wzrost tempa podstawowej przemiany materii, w okresie ciąży konieczne jest zwiększenie dziennej racji kalorycznej. W pierwszej połowie ciąży zapotrzebowanie energetyczne zwiększa się o około 300 kcal dziennie, w drugiej zaś o około 500 kcal na dzień. Czyli jeżeli dla przeciętnej kobiety, przewidziane jest ok 2000 kcal dziennie, to podczas ciąży, powinna zwiększyć kaloryczność swoich posiłków do 2500 kcal/dzień." "Odżywianie powinno być bogate w białko zawarte m.in.: w mięsie (wskazane jest mięso drobiowe), rybach, fasoli, jaja i mleku oraz w witaminy i sole mineralne obecne w warzywach, owocach i produktach pełnoziarnistych". "W czasie ciąży trzeba się liczyć ze wzrostem masy ciała o około 10-13 kilogramów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdbxbdbbd
Ja tez przytylam 30 kg,jestem na koncowce,strasznie napuchlam,w czasie ciazy jadlam normalnie i sie ruszalam,naszczescie nie mam jak narazie rozstepow,nawet jak moje cialo nie bedzie wygladalo jak wczesniej,mam to gdzies to moja swiadoma decyzja i wiedzialam jakie moga byc.konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassika
przyszłamamcia - nikt nie powie ci jak masz jeść, bo nie ma cudownego sposobu. Moja kuzynka w pierwszej ciąży przytyła 18 kg, a w drugiej 6. Jedz normalnie. Tak jak przed ciążą, Oczywiście 1700 kcal to za mało na dorosłą kobietę. Powinno być 2000 kcal. Czytałam, że w ciąży ok. 15 tygodnia zwiększa się zapotrzebowanie i dieta powinna już mieć do rozwiązania 2600 kcal, ale to tylko teoria. Ja jestem w 23 tygodniu i może od 2 tygodni jem trochę więcej, do tej pory po prostu nie byłam głodna więc jadłam jak zwykle. Teraz, kiedy ok. 20:00 wiem, że mój brzuch zaczyna być pusty od razu sobie coś szykuję, bo wiem, że do 23 nie wytrzymam, więc lepiej zjeść wcześniej (czasem to tylko szklanka ciepłego mleka). Przytyłam 3 kg. Pamiętaj słuchaj organizmu, jedz owoce, to zmniejsza apetyt na słodycze i się tak nie przejmuj, bo pewne rzeczy są niezależne od nas samych i należy się z tym pogodzić. Nie ma się na wszystko wpływu mimo iż bardzo tego byśmy chcieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamcia2555
łatwo wam się mówi, bo nie przeszłyście tego co ja.. naprawde było mi bardzo trudno, zawsze bardzo o siebie dbałam nie przytyłam wcale tak dużo a mam mase rozstępow, co bedzie jak przytyje 20 czy 30 kg ? strasznie sie tego boje.. nie jestem gotowa na to wszystko... na porod i na to jak bede wygladac.. boje sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak poza tym autorka masz dziwne problemy ja pierwszą ciążę straciłam w 4 miesiącu z powodu wady genetycznej płodu. Miałam wtedy 3 pobyty w szpitalu z silnymi krwawieniami i to takimi, że w domu z wc wstac nie mogłam bo łazienka była we krwi. Później odeszły mi wody nawet nie wiem kiedy i kazali mi czekać aż sama poronie robili tylko usg na którym słyszałam bicie serca i słyszałam teks "jeszcze żyje musi pani czekać". Nie piszę Ci tego żeby się pozalic bo było mineło ale jak zaszłam w druga ciążę to najmniejszym problemem była dla mnie waga, w ostatnim miesiącu kg faktycznie troszke mi doskwierały ale to głównie dlatego, że mieszkam na 4 piętrze bez windy więc cóz było wesoło:) Odpuść sobie przejmowanie się wagą na prawdę bo organizm organizmowi nie równy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassika
autorko, rozumiem, że swoje przeszłaś, ale czy myślisz, że jak jakakolwiek kobieta w ciągu 9 miesięcy przytyje 20 - 30 kg to jej jest z tym dobrze? Że jej to "lata koło nosa", nie zastanawia się jak jej ciało będzie wyglądać po porodzie, czy będzie choć trochę atrakcyjna dla samej siebie? To nie jest łatwe oglądać się w takiej wadze. Ale jeśli decyzja o ciąży jest świadoma to trzeba liczyć się z konsekwencjami. Mając do wyboru zdrowie dziecka a rozstępy chyba nikt nie ma wątpliwości co lepsze. Nie mówię tu o chorobach typu alergia dziecka, tylko niedorozwój umysłowy, głuchota, ślepota, wady serca. A przypominam, że to nieuleczalne i później taka osoba żyje 80 lat. Co będziesz czuła wiedząc, że jesteś za to odpowiedzialna, jak spojrzysz na dziecko bez wyrzutów sumienia ... bo bałaś się o rozstępy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamcia2555
dlatego chce znalesc ''zloty'' srodek, i nie przytyc za duzo, i tez dac wszystko co potrzebne dziecku, a po za tym powinno sie tyc ok 10 kg, a przytycie 20 tez nie jest za zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
pamietaj, że to, że bedziesz teraz wieciej jadła nie znaczy ze przytyjesz bo dziecko wiele z tego z ciebie wysysa. Skoro juz az tak sie przejmujesz to jedz chociaz te 2000 kcal dziennie i recze ci ze sie nie spasiesz na takiej dziecie. Tylko pytanie czy twoje dziecko wtedy bedzie rozwijało sie prawidłowo. proponuje tak pozatym wizyte u psychologa, bo to, ż estawiasz swoja figurę ponad dobrem dziecko dobrze nie wróży i może szykować sie depresja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassika
prawidłowy przyrost wagi w ciąży to ok. 10 - 13 kg u osób mających normalna wagę. Ty wg BMI z tego co pisałaś masz chyba niedowagę - sprawdź to sobie, więc powinnaś przytyć więcej niż 12 - 13 kg!!! tak samo jak osoby otyłe powinny przytyć mniej niż średnia. To jest wręcz logiczne. Idź do psychologa i to jak najszybciej, bo widzę, że argumenty, które piszemy do ciebie nie przemawiają. Fachowiec na pewno bardziej ci pomoże. Nie ma co zwlekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
hej, jestem w 34-35 tyg. do przodu 20 kg, 13 przytyłam w pierwszych 3 miesiącach, nie mam pojęcia dlaczego, zupełnie nie zmieniłam swojej diety, nie miałam parcia na słodycze, chipsy czy coś takiego, nie wymiotowałam, teraz męczą mnie zgagi maaasakryczne i bardzo mało jem, czym naprawdę się martwię. jestem opuchnięta na buzi, mam sińce pod oczami, a na palec to mi wejdzie najwyżej obrączka męża, a nie moja - serio. naprawdę liczę, że zrzucę po urodzeniu. Prawidłowa, zbilansowana dieta jest bardzo ważna, pamiętajcie, że głodząc siebie głodzicie maluszka. nie ma co szaleć - należy się zdrowo odżywiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamcia2555hh
wedlog bm to mam nie dowage.. ale jestem niska osoba, i nie wygladam jakos chudo jak na 47kg.. wszystko zalezy od budowy ciala.. czytalam ze niektore dziewczynt tez z niska waga tyje te 9 kg i wszytsko jest wporzadku, wiem ze zdrowie dziecka jest wazne, ale moj stan psychiczny tez, a nie wiem jak zareaguje na swoje cialo po porodzie a zwlaszcza wtedy gdy przytyje 30 czy 20 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×