Ile czekać aż facet zadzwoni?

Czy w ogóle jeszcze zadzwoni. Na pożegnaniu nic nie wspominał o następnym spotkaniu. Powiedział ze nie lubi pisać smsów, więc nie licze na żadnego ale czy jeszcze zadzwoni? Mija już trzeci dzień.

ale do ukochanje(?) ani sms ani dzownienia? jak nie lubi smsow to powinie wynagradzac w dzownieniu, 1 zdanie typu tesknie nie moge spac bez ciebie itp albo skupic sie na pracy wiele daje.. zwiazek sie ozywia umacnia a tak bez kontaktu to wiesz trawa rosnie nic wiecej..

a to facet nie wie ile radosci tym sprawia? nie chce jej sprawiac radosci? smutne czasy nastały...dla kobiet

A to mnie to mówisz ? Jemu to powiedz!

jak tak to była ostatnia, facet któremu zalezy odzywa sie jeszcze w ten sam dzien, chocby podziekowac za spotkanie

Podziękował za spotkanie przy pożegnaniu.

Już się nie odezwie...znam to

Aha, to już się tak przyjęło, że jak jest smsik z podziękowaniami za randkę to wtedy znaczy że mu zależy ?

Czemu faceci są tak przewidywalni?

Tego to ja nie wiem ale już tacy są

w ogóle nie czekaj, już nie zadzwoni

co to znaczy "czekać aż zadzwoni"? bo nie bardzo rozumiem, siadziesz koło telefonu i będziesz się wpatrywać? :D Zajmij się swoim zyciem, nie rezygnuj z niczego, co zaplanowałas i co chcesz dla siebie zrobić. Zadzwoni, to zadzwoni, a nie to nie. Moze sie znajdzie taki, co będzie dzwonił tak często, ze nie będziesz zadawać dziwnych pytań na kafe. :o

A może on liczy na mój ruch. Bo po spotkaniu powiedziałam że mam jego telefon w razie czego, więc tak trochę głupio wyszło. Role się odwróciły trochę. Czy mogę wysłać mu smsa z pytaniem co u niego?

ja ostatnio czekałam 2.5 roku.. w końcu zadzwonił i się pobraliśmy..

Wysłać mu smska?

a kim on jest dla ciebie? ile sie spotykacie to chlopak czy kolega

chcesz to wyslij, zobacz czy odpisze

tylko spotkaliśmy się na randce z netu.

Nie odezwie się się, rpzerabiałam to 100 razy. Zawsze ale to zawsze gdy facet był mną zainteresowany to pisał po spotkaniu smsa "dziękkuje za spotkanie bla bla bla..." , jeżeli takiego smsa nie dostałam to facet sie juz wcale nie odzywał do mnie.

powiem ci jak u mnie ostatnio wygladało, spotkalismy sie , randka pierwsza z sympatii, po rance odrazu sms, na następny dzień jeszcze jeden mail na sympatii odnosnie randki, potem juz codziennie telefony. I jestem z tym facetem do dziś:-)

Jak nie zadzwoni do tygodnia to wtedy sobie odpuść. Trzy dni to jeszcze nic. Może brać Cie na przetrzymanie.

ZERO SLOWNIE ZERO

ZERO SLOWNIE ZERO hehe dobre;] i niestety prawdziwe

Ja tam bym zadzwoniła sama :D zwłaszcza dlatego, że mówiłaś, że jakby co, to masz jego numer.