Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asica1985

jak wytłumaczyć dziecku że jego rodzic został pozbawiony władzy rodzicielskiej

Polecane posty

Witam. Mam 8 letnią córkę z poprzedniego związku. obecnie jestem szczęśliwą mężatką i mam drugie dziecko. Do niedawna córka miała sporadyczny kontakt ze swoim ojcem. W tej chwili ojciec nie płaci alimentów,nie interesuje się dzieckiem a ponadto nadużywa alkoholu. Dzisiaj odbyła się druga sprawa w sądzie rodzinnym na której jej ojciec został pozbawiony władzy rodzicielskiej. Powiedzieć jej o tym,a jak tak to w jaki sposób? Czy może nic nie mówić bo nie zrozumie i jest jeszcze za mała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffd
ja sama bym nie zaczynala tematu. jesli corka zapyta kiedy pojdzie do taty to wtedy mozesz powiedziec ze tata nie moze sie nia zajmowac. a jak zapyta czemu to powiedz ze tata wyjechal i ze teraz ma nowego tate. a jak bedzie miala te nascie lat to wtedy jej wszystko opowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panga*
a obowiązku płacenia alimentów tez go pozbawiłaś? skoro odebrałas ojca dziecku to twój obecny mężulo wezmie ją za "swoje' a tamtego zwolnij z płacenia alimentow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego tylko ja mam ponosić koszty utrzymania naszego dziecka. Jemu znudziło się życie rodzinne i wolał wódę i panienki. Obydwoje jesteśmy dorosłymi ludżmi i myślałam że się dogadamy co do opieki nad naszą wspólną córką. Jeszcze zanim się związałam z obecnym mężem jego opieka nad córką pozostawiała sobie dużo do życzenia.Zapominał ją odbierać ze szkoły gdy była jego kolej albo przychodził co chwilę z inną kobietą. Potem to już zdarzało mu się przychodzić do szkoły w stanie wskazującym na spożycie. Pojawiał się gdy przestawał pić a potem znowu znikał na kilka miesięcy. A to ja z dzieckiem musiałam jeżdzić przez pół miasta do pracy.To ja musiałam zwalniać się z pracy gdy tylko dzwonili z przedszkola,to ja musiałam jeżdzić z nią po nocach po szpitalach gdy jej coś było i chodzić na zwolnienia lekarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest nieodpowiedzialny i nie zależy mu na niej to ok,jego strata ale dlaczego to my kobiety zawsze mamy mieć gorzej. Wszystko spada na nas same a facet ma wszystko gdzieś i ma nie ponosić chociaż finansowej odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie ..
a dlaczego niby facet ma nie płacić alimentów? jego dziecko to niech płaci. To ze ze został pozbawiony władzy rodzicielskiej to tylko jego wina ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panga*
a dlaczego Twój mąż nie wezmie Twojego dziecka za swoje? dlaczego nie da mu swojego nazwiska? dla tych nędznych paru groszy które dostajesz od byłego? bo na to wychodzi a co powiesz młodszemu dziecku,dlaczego siostrzyczka ma inne nazwisko,dlaczego ma innego tatusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panga*
piszesz,ze jestes szczesliwa mezatką-zatem zrób wszystko,aby Twoja córka była w zyciu szczesliwa i nie płaciła kiedys za Twoje złe życiowe wybory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×