Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc0891

Prosze o rade...Nie podniecam mojego partnera

Polecane posty

Gość gosc0891

witam wszystkich.... jestem w zwiazku od prawie dwoch lat ...swietnie sie dogadujemy, mamy podobne zainteresowania i mazenia od kilku miesiecy mieszkamy ze soba jest tylko jeden problem ktory byl powodem klotnii i lez w moim zwiazku...moj partner unikal zblizen.... czulam sie okropnie bo od samego poczatku nam nie wychodzilo w sprawach lozkowych...myslslam ze jest gejem tylko sie nie chce do tego przyznac sam przed soba a pozniej ze ma problem ze wzwodem...nawet wyslslam go do lekarza zeby sprawdzic czy jest zdrowy i znalezc wyjscie jak mu moge pomoc...nie kochalismy sie miesiacami a kazda proba rozmowy na ten temat konczyla sie stwierdzeniem ze on nie wie co jest nie tak ale wszystko bedzie dobrze....ze praca, stres, ze jak zamieszkamy razem to wszystko sie uspokoi....zmieni bardzo go kocham on mnie tez jest naprawde swietnym partnerem, czulym opiekunczym takim ktory przynosi kwiaty kazdego dnia a nie w dzien kobiet... KILKA DNI TEMU WYDUSILAM Z NIEGO PRZYCZYNE NASZYCH PROBLEMOW...Z ZALEM POWIEDZIAL MI ZE NIE JEST GEJEM I PODNIECAJA GO DZIEWCZYNY TYLKO PRZESZKADZA MU MOJA NADWAGA....nie chcial mi powiedziec bo myslsl ze to zmieni sie w jego glowie ale sie nie zmienilo.... Zalamana wzielam sie za siebie, cwiczenia, basen dieta....nie dla niego dla siebie to juz od dawna przeszkadzal mi moj wyglad ....teraz mam troche inna motywacje...Tylko nie wiem czy nawet jak schudne bede potrafila sie przelamac i znim sie kochac i czy on bedzie potrafil sie kochac ze mna....Pomozcie...jestesmy fajna para, wspieramy sie, troszczymy o siebie...co zdrobic?TERAZ JA NIE WYOBRAZAM SOBIE ZBLIZENIA Z NIM;((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Był szczery wobec Ciebie i to raczej plus dla niego. A czy Ty jesteś w stanie się z nim kochać czy nie, nikt za Ciebie nie rozstrzygnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Jeżeli zdecydowałaś się schudnąć dla niego, to nie wiem czemu miałabyś się teraz ty z nim nie kochać. Czy masz do niego żal za to że nie potrafił pójść z tobą do łóżka i zaakceptować cię taką jaka byłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0891
Byl szczery to prawda...tylko jak mozna sie otworzyc po takich slowach?Jak mozna sie czuc kochanym?Jak mozna sie czuc kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelcia7676
Wiesz nie dziwie ci sie. Facet nie kocha sie z tobą bo przeszkadza mu twoj wyglad. Ja bym sie nie zmieniala dla niego, jesli by cie kochal to taka jaka jestes i nic by mu nie przeszkadzalo. A schudnac możesz ale nie dla niego tylko dla siebie. Mnie by takie słowa bardzo zabolały;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że można czuć się kobietą. On Ci ustawia poprzeczkę - jeżeli ją pokonasz, będziesz całkowicie jego - w pełni kochana i akceptowana. To lepsze niż miałby Ci powtarzać, że jesteś najpiękniejsza i wyjątkowa, chociaż myślałby zupełnie inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas jesc duzo wolowiny
plus dla faceta za zsczerosc. bo jak widac kocha cie za caloksztalt i seks nie byl mu wazny. wolal zyc z toba bez seksu (bo niestety z wlasnej winy go nie podniecasz) niz powiedziec, zebys schudla. a ze wydusilas to z niego? nie podejzewalas wczesniej, ze tutaj byl problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0891
nie podejrzewalam... to ze sie nie kochalismy spowodowalo ze jeszcze bardziej przytylam i czulam sie jeszcze gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0891
brahmin.....pytalam go wczesniej nie raz nie dwa...w czym jest problem? teraz czuje sie jak na dnie bo mezczyzna ktorego kocham i z ktorym mieszkam uwaza mnie za nieatrakcyjna...powiedzial ze sie zablokowal a pozniej jak probowalismy o tym rozmawiac to sie to poglebialo....a ja przez 2 lata robilam wszystko zeby mu pomoc bo myslslam ze ma problem...nie naciskalam juz nawet nie probowalam tego tematu poruszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze miałas nadwage
czy roztyłas sie w czasie związku? ile wazysz ,jaki wzrost ? moze nie ma tragedii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0891
to nie prawda....jak mozesz...komus sie swiat wali na glowe a ty sobie zarty stroisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze miałas nadwage
nie dziw się ze facet tak reaguje skoro zrobiłas tak kolosalny skok polecam diete 1200kcal i wazenie sie pierwszy raz po jej zastosowaniu co dwa tygodnie ogranicz cukier i nie jedz po 19 , zobaczysz za dwa tygodnie jaka bedziesz zadowolona wchodząc na wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0891
22:19 [zgłoś do usunięcia] gosc0891 dopiero w trakcie zwiazku zaczelam wpieprzac jak prosie. predzej bylam szczupla. 22:20 [zgłoś do usunięcia] gosc0891 teraz waze 85kg, przy 165cm. na poczatku zwiazku ok52kg. JAK MOZNA BYC TAKIM BEZDUSZNYM...SWIETNY ZART, BARDZO SMIESZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0891
KTOS POSZYWA SIE ZA MNIE I PISZE GLUPOTY A JA NAPRAWDE NIE WIEM CO ZROBIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sporo facetów przykłada dużą wagę do wyglądu i nie iem, czy coś z tym zroisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0891
jak sie poznalismy 80kg a teraz 90kg mam 170 cm wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ....gosc0891...czy mogłabym z Tobą porozmawiac przez email....chcialabym poradzić się Ciebie w sprawie którą opisywałaś wczeniej......prosze dopisz na inusia1980@yahoo.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak moglas sie tak spasc?powinnas 30 kg zrzucic, ja mam troche nadwagi przy takim samym wzroscie I czuje sie jak wieloryb, chyba bym sie pociela jak bym 90 kg wazyla, nawet w ciazach tyle nie wazylam, o matko, a facet twoj to c***j, bo jak cie bral to juz bylas gruba to o co mu teraz chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×