Co zabrać do szpitala dla dzidziusia?

Jestem w 35 tc, zaczynam szykować torbę do szpitala , myślę że już czas na to. Dla siebie wiem co zabiorę ale nie wiem co dla dzidzi. Na pewno rożek , kocyk a co dalej jakie ubranka. Ile bodziaków z dlugim rękawkiem czy lepiej kaftaniki czy brać pajacyki ciepłe czy bawełniane, nie wiem. Jeszcze jak ubrać dzidzie jak wyjde ze szpitala. Proszę o pomoc.

?

ja bym wziela siedem kompletów, a potem systematycznie cos zamawiala.moga ci przywiezc.pajacyki sa najlepsze wiadomo:> mi szlo 1 na dzien ale ja bylam po cc i nie moglam go przebierac:) jak ubrac?cieplo. pajacyk na to bluza i spodenki, kombinezonik

duzo wody wez, jakies suche przekąski -biszkopty i sucharki(w nocy czesto byle brzuch zapelnic) rozek, kocyki nawet dwa, podklady babydream z rossmana, pieluch okolo 10 i pilnuj ich,wez w razie czego butelke 120 ml plus sztuczny na przyklad z biedronki nestle 1 nan po 18zl, nigdy nei wiadomo ja w nocy dorabialam bo nei dalam rady go wykarmic:( szpital powinien ale nie musi dawac:( tantum rosa do przemywania krocza podpaski ze 2-3paczki koszule nocne po 2 na dzien-ale jakies wygodne:) kapcie i cieple skarpetki:>

A mozna miec w ogole ubrania dla dziecka bo w moim szpitalu nie jedynie na wyjscie,malefo ubiore.w body na to pajac welurowy a na to kombinezon

w pepko są fajne kody po 5-8zl za sztuke ja bym ci radzila kupic jedynki pieluszki ale wez ze soba i dwójki-np dady z biedronki:>

U mnie też w szpitalu potrzebne były ciuszki na wyjście. A tak to ubierali w swoje ciuszki po kąpieli. Zapytaj jak jest u Ciebie, żeby Ci potem nie poginęło.

U mnie mleko dawali bez problemu. Wkłady poporodowe też były ogólno dostępne jak i podkłady. Musisz się zapytać lekarza lub kogoś kto tam już rodził.

ja miałam piżamy 3,odeszły mi wody normalnie,na porodówce poszła jedna,potem jak się okazało że będzie cesarka to moja (już spocona i mokra z tyłu od wód) poszła w siatkę,pozostały więc dwie,ale dali mi szpitalną do operacji,potem ją przebrałam i poszła kolejna,pozostała jedna którą przebrałam po 1 dobie i wystarczyły mi 3 :)

trzeba mieć na uwadze to że zawsze jakaś krew może przeciec i zabrudzić piżamę więc na zmianę muszą być,podkłady i pieluchy to oczywiste,ja w spzitalu miałam ubranka dla dziecka,ale mówiono mi by nie zakładać bo mogę ich nie odzyskać,założyłam przy wychodzeniu ze szpitala (koc,kombinezon,body,pajac,czpka-zima)

kurcze, mi jutro zaczyna sie 40 tc, a tu nic jeszcze nie spakowane. Dobrze, ze zalozylas ten topik, przynajmniej mnie zmobilizowalas do tego, zaraz sie za to zabiore, bo moze byc za pozno :)