swagleyx3 0 Napisano Listopad 20, 2012 Jestem nastolatką. I mam wrażenie, że moja mama mnie nie rozumie, nie interesuje się mną itd... Tak sobie ostatnio myślałam nad tym życiem.. i to jest tak, że ja normalnie czuję, że nie mam mamy... oddalamy się od siebie coraz bardziej, są dni kiedy się nie kłócimy, gadamy normalnie.. ale nie o tym co ja np. chciałabym... ale niestety więcej jest dni kiedy się kłócimy.. to jest tak co trzy dni? co cztery? ja już mam tego po prostu dość... od roku mam myśli samobójcze.. wszystko mnie przerasta.. nie radze już sobie z niczym.. Mieszkam od urodzenia u babci.. mam 2 rodzeństwa.. młodszych. Ale to nie o tym... po prostu.. chodzi mi o to, że ja potrzebuję teraz matki.. chciałabym, żeby ona przyszła do mnie, spytała się mnie jak w szkole, co dzisiaj robiłam, jak się czuje, czy mam chłopaka, czy jest coś co chciałabym jej powiedzieć noo. rozuymiecie.. ale niestety.. ona tego nie robi.. jestem bardzo wrażliwa, wstydliwa.. zamknięta w sobie.. nikomu o swoich problemach nie mówię. nie mam koleżanek. najgorsze jest to, że nie czuje w niej oparcia.. jak trzeba coś do szkoły kupić, np. książki czy coś.. to oczywiście ona nie, tylko babcia.. ale mojemy bratu i siostrze kupuje.. mniejsza.. co ja mam zrobić żeby to zmienić? : / wrócę ze szkoły to siadam przed komputerem i piszę na gadu.. tylko tyle... a ja w tym wieku powinnam wychodzić na dwór, spotykać się z przyjaciółmi których nie mam.. ; / błagam.. doradźcie coś... ja naprawdę czuję się okropnie.. : | ciekawe czy jak bym umarła ona by chocciaż raz zapłakała.... wątpię. ; / i przepraszam, że zaśmiecam zapytaj, ale ja naprawdę nie mam z kim pogadać.. a tego bardzo potrzebuję : ||| Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach