Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Silene

Gdy on trzyma dystans...

Polecane posty

Gość ,qwbjwek,jweq
niby nie byłąm zdecydowana, ale jednak jako pierwsza sie zakochałam i wyznałam mu uczucia :-O on mnie odepchnął, powiedział,ze nic nie poczuł :-O (choć czułam że to nieprawda, po rpostu kobieta czasem widzi i czuje, kiedy meżczyznie nie jest obojętna) Z jednej strony poczułam ulgę, ale z drugiej strony strasnzy ból, jakbym wyrzekała się miłosci (której wtedy nie chciałam pzreciez)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
poza tym nie umawialiśmy sie na dzisiaj. Miał prawo zaplanować sobie ten wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
No ale jeśli wyłącza telefon? Nie tłumacz go. Gdy mysli się o kimś, to nie wyłącza się telefonu w nadziei, że zadzwoni. Nie oszukuj siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,qwbjwek,jweq
słuchajcie, tzreba wziąc pod uwagę, ze w życiu bywa bardzo róznie i nie można oceniać ludzi i ich sytuacji pzrez pryzmat swojego życia, bo to jest bez sensu. Życie pisze różne scenariusze i nie możmna z góry powiedzieć, czy kto robi dobrze czy źle.no nie wiem tak mi się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
To, co piszesz tworzy Twój obraz osoby zbyt wyrozumiałej, zbyt uległej, takiej jakieś nijakiej. Faktycznie warto być wyczulonym na swoją intuicję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czy inaczej facet Cie zlew
wlasnie, tym bardziej w weekend.. Autorko Ty w ogole nie znasz tego faceta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
Ja też tak myślę. Sama niejednokrotnie wyłączam telefon, z wielu powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
Ja nie bardzo wiem o co chodzi autorce. Szczerze mówiąc. Bo założenie tematu świadczy, że jakis problem ma. Ale jaki? Czy on jest zdefiniowalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
Autorko, zdefiniuj swój problem, jeśli takowy istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
sŁUCHAJ, JA PRZEZ PIERWSZE 4 MIESIĄCE NIE SPEDZIŁAM Z NIM ANI JEDNEGO WEEKENDU, BO JEŹDZIŁAM DO RODZICÓW, KTÓRYM ISIE ZAJMOWAŁAM. gDYBY ON wtedy posłuchal Waszych rad, dawno by mnie zlał, bo byście mu wmówiły, że go zdradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,qwbjwek,jweq
A Ty Autorko najlepiej się zdystansuj a jeszce lepiej zerwij znajomośc albo ogranicz do minimum, aby poznać siebie i swoje oczekiwania, aby poczuć czego TY tak naprawdę chcesz od życia i czy to na pewno jets on. Bo wiesz, też moze być tak, ze Ty byałś jakiś czas sama i on się po rpostu Tobą zainteresował jako człowiekiem, kobietą, a Ty samotna i wytęskniona po rpostu zakochałas sie w jego zainteresowaniu i tylko tyle. Ja miałam właśnie taki stan jakieś 2,5, roku po poznaniu, bywały tak ciezkie chwile, ze w ogóle żałowałam,z ę poznałam mojego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
Jesli jest się z kimś w związku, z kim rzadko się spotyka z różnych (?) powodów to dziwnym wydaje mi się wyłączanie telefonu. Z różnych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
Może mu nie zależało na tym, co robisz, bo fajnie sam sobie organizował z kimś czas? Jak dzisiaj. Otwórz oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
,q- dobra rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czy inaczej facet Cie zlew
jaka zdrada? wszystko interpretujesz pod siebie, jesli odpowidad Ci uklad fuck friends to twoja sprawa i tu nie marudz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
Autorko, dochodzę do wniosku, że żaden problem nie istnieje. Jak to jest w końcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
Zaangazowałam sie chyba za bardzo :(. i nie wiem co z tym zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vacancyyy
czas mozna spoedzac ze soba nie tylko w weekendy, juz wymyslasz autorko az wstyd mieszkacie w jednym miescie a nie oddaleni o tysiace kilometrow nie chce z toba spedzac czasu bo mu nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zkrypty0
Nie odpisałaś czy byłaś u niego w domu, jakie są objawy jego traumy, jaki masz problem w tej znajomości. Nie ma czegoś takiego jak za bardzo zaangażowałam się w związku zdrowym. Więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,qwbjwek,jweq
i wtedy kiedy ja prosiłam "odchodziłam" , chciałam sie zdystansowac i ograniczałam kontakt on cierpiał :-( i mimo, ze starał sie szanowac moja decyzję, to długo nie wytrzymywał, aż w końcu powiuedział,ze nie może stracić mnie z oczu, ale nadal nic sie nie działo. Niby powracalismy do przyjaźni, ale po chwili okazywało się, ze znów jesteśmy w tym samym punkcie. Boze jakie to było meczace. Dlatego teraz radze CI to, co wyzej napisałam, bo dzisiaj juz jestem pzrekonana, ze od pzreznaczenia nie uciekniesz ;-) i jak macie być razem to będziecie, a ten swój czas samotnosci wykorzystaj maksymalnie dla siebie jak najlepiej, aby poznac siebie i swoje oczekiwania, nie wlacz i nie boksuj się w tej znajomosci. Daj mu odejść dla siebie samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
zadzwonił :). Zdobyłam sie na odwagę i powiedziałam, że troszkę tęsknię i byłoby miło gdybyśmy częściej sie spotkali :). I powidział, że wie, że nie ma u nas równowagi i to jego wina, bo zaangażował sie w projekt i to troche potrwa i prosi mnie o cierpliwośc :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
Przjedzie jutro i zostanie do poniedziałku, no w niedzielę wyskoczy na chwilę ale wróci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyrjekyrje
Boze, zawsze to podejrzane jak facet dzwoni okolo polnocy, a wczesniej ma wylaczony telefon. Znaczy, ze dupczyl sie z inna; wrocil zadzwonil do ciebie. a w niedziele na chwile do niej wyskoczy, a potem wroci do ciebie. tracisz czas, wkrotce juz on sam ci o tym powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdg
tak sie wlasnie traktuje kobiety ktore sa tylko kolem zapasowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten projekt to inna
kobieta albo projekt mam cie gdzies, ale darmowe ruchanko sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha123
Autorko - słuchaj serca, powodzenia :) , trzymaj się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha123
ps. nie słuchaj sfrustrowanych osob , zycie nie jest białe albo czarne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałabym sobie na luz z takim gościem Na szczęście nie spotkałam na swojej drodze takiego osobnika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusiawrozu
Koleżanko, powiem Tobie, iż Twój mężczyzna może ma trudną przeszłość poza sobą i dlatego nie potrafi sam może poradzić sobie z uczuciem, które w nim rozkwitło do Ciebie. Powiem Tobie, że aby go nie utracić, musisz być cierpliwa, on może mieć gorsze chwile, może odcinać się od Ciebie, ale bądź zawsze przy nim, niech wie, że cokolwiek się dzieje, Ty jesteś z nim. Również powiem Tobie, iż w wieku średnim już miłość nie wybucha tak żywo jak w latach młodzieńczych. Musi być bardziej dojrzała, a to wymaga czasu. Myślę, iż uda się Tobie zrealizować z tym mężczyzną swoje marzenia i cele, ale musisz być cierpliwa i pokazywać mu, że jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisha123
do podnoszę wszystkim - a Tobie brak kultury, wulgarny , prymitywny język :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×