zostawiałm dobrego faceta

zostawiłam faceta, który był dla mnie mega dobry. wyrozumialy, zawsze na tak itd. ale byl dla mnie zbyt nudny, zadnego pazura. nie podobaja mi sie faceci, ktorych mam w garsci co innego jak ktorys troche poniewiera, zaraz sie czlowiek dla takiego stara. Tak mam niestety. To ja musze ciagle sie martwic o faceta. skoncze z jakims gnojem! dlaczego jestesmy tak glupie?

no masz no...mam to samo...

a tesknie za takim co mam mnie w dupie...

Ale co za przyjemnosc byc z facetem bez jaj? :O bez wlasnego zdania,polotu. Nienawidze takich mamamyj.

Zarlby gowno,gdybym mu kazala :O Wszystko co powiem,zaproponuje jest na tak. Zero wlasnej wizji :O Jak slugus bez honoru,ambicji. Mialam takiego tydzien i zrzygalam sie. Poza tym wcale nie musi byc ze skrajnosci w skrajnosc. Mozna znalezc kogos wyposrodkowanego.

Jedne płaczą , że koleś zły druga zostawia bo za dobry. Same nie wiecie czego chcecie naprawdę.

racja, nie wiecie ;/ zmienisz zdanie jak faktycznie ktos sie Toba pobawi...ze nie bedziesz wiedziala co ze soba zrobic;/

Teraz żale, że takiego faceta zostawiła. A z tym gównem nie przesadzaj.

Jak wolicie się martwić o faceta, żyć ciągle w stresie i martwić co on zrobi, jaki dziś będzie...

Akurat nie jestem na etapie szukania faceta :) bo swojego juz dawno znalazlam. Mowie tylko,ze ciezko wytrzymac z kims,kto zyje naszym zyciem a nie swoim, czyli ten za dobry facet. No,ale jak mowilam,mialam straszna skrajnosc. Za dobry po prostu i mozna bylo ta dobrocia wymiotowac. Nadgorliwosc tez nie jest dobra i humory uzaleznione od nawet mojego jednego slowa :O

Ale jak martwic??? Mam faceta,ktory ma jaja i oprocz tego jest dobry. O nic nie musze sie martwic. Jest po prostu jak byc powinno. Wysrodkowane.

rozumiem te oba punkty widzenia. Bo wszedzie potrzebna jest rownowaga... ale gdybym miala wybierac, wolalabym za dobrego faceta, niz tego ktory mnie bedzie wiecznei olewac;/ 6856900 przyznaje racje, ciezko tak zyc, nie wiedzac co polowka robi, martwic sie ciagle o to....nie spac po nocach. masakra.

ja nie placze ze go zostawilam bo nie chce z nim byc. On nawet jak calowal ty zbyt deliktanie, wszystko robil zbyt delikatnie, obchodzil sie jak z jajkiem facet to ma byc facet a nie mameja

To sobie kurwa szukajcie takich kozaków co będą mieli na was wyjebane, a jak zrobią coś dobrego to uznacie to za święto narodowe.

No wlasnie takie cackanie sie ze wszystkim :O I ciagle pytania,doslownie co minute...wszystko ok? Podac ci cos? Nie przeszkadza ci? Moze tak byc? Bllleeeee... Powtarzam. Co minute.

hehehe :) Pan Frustrat się odezwał? Chodzi nam o ZDECYDOWANIE, facet ma wiedzieć czego chce i być zdecydowany. W myśleniu i działaniu. A nie lejkum, polejkum. Przy takim typie nikt się nie czuje bezpiecznie. Druga skrajność to olewacze. Ale wolę zdecydowanego olewacza, który nie wiadomo co mi odpitoli niż taką mameję, z którą NIC się nie dzieje. Nic a nic. Śmierć za życia

Smierc za zycia :D dokladnie!!

A ci wasi faceci z jajami to chociaż przystojni? Bo ci za dobrzy to raczej przeciętniacy i boją się, że stracą partnerkę, są niepewni.

Wiecznie do tego zdolowany albo jego humor uzalezniony od nas. Wystarczy,ze powiem cos nie tak,to swieczki w oczach mial :O Potrafi taki facet zameczyc. Do tego takie podawanie wszystkiego. Kuzwa,chce sobie wziac serwetke,to mi sam podaje :O masakra...

Szkoda,ze jeszcze dupy nie wyciera :O

Najlepsi są zdecydowani przystojniacy a nie niskie maminsynki.

Mam wlasnie wrazenie,ze ci za dobrzy sa zakompleksieni. Boja sie. Wszystkiego :O Uroda tez nie grzesza. Uwazaja,ze dobroc ( za dobroc!) wystarczy.

maiala takiego co nieba jej by uchylil i co? wieczne flirty bajery az w koncu pod koniec byla prze chwile w 2 zwiazkach na raz. ten 2 tez fajny tez by jej nieba uchylil ale afere porafil jej zrobic o to ze na fotce kreci ze zdjecia wysyla no ogolnie zachowywala sie tak samo jak przy pierwszym zaczela nawet byc z kolejnym kiedy z tamtym byla i co? ten na ktorego trafila taki wiecie "mieski" i umiesniony i taki fajny i zar byl itp itd ogolnie skonczylo sie tak ze traktowal ja paskudnie plus to ze chorobliwie zazdrosny afery wiec tym razem nie bajerowala na boku bo on taki zajebistuy wpadli i sie zaczelo brak szacunku jak sie okazalo zdradzal ja urodzila rozstali sie przez caly czas na zmiane ja kocha i nienawidzi jest piekna i gruba suka ostatnio jej przypierdolil takiego "mieskiego" jej sie zachcialo. zawsze jej mowie zemsta od losu

"co innego jak ktorys troche poniewiera, zaraz sie czlowiek dla takiego stara. " mow za siebie ja nie potrzebuje popierdolenca, ktory mna poniewiera. Kobiety, ktore to lubia maja problem psychiczny wg mnie, jakies wykrzywione wzorce z domu.

A pozniej wydzwaniaja,pisza,ze placza. Ze jak to tak?? Przeciez byl taaaaki dobry. Ale nie pomysla,ze kazdy chce zyc tez wlasnym zyciem i nie miec na karku pipy,przy ktorej trzeba uwazac na slowa,bo placze lub ma dola :O i pipy,ktora nie ma szacunku dla samego siebie,bo oddaje wszystko kobiecie :O Nikt nie chce takiego ciezaru.

No nie. Ta druga skrajnosc- lajdak,odpada. Bez przesady.

zrobiłam dokładnie to samo. był za dobry, był jak marionetka, jak tresowany pies. robil wszystko co tylko chciałam, jakbym mu kazala biegac nago po podwórku i robic pajacyki, tez by to zrobił ;/ to jest straszne. wiem ze się we mnie zakochal, bardzo chciałam spróbować i żeby sienam udało, jednak się nie udało, brakowało pazura- tak jak to ladnie nazwalaś. zostawiłam go dla jego własnego dobra, bo z pewnoscia gdzies jest dziewczyna, która go doceni. ja potrzebuje wyzwań, ciągłych. inaczej się nudze. a wole się nudzic sama niż z kims na kim mi nie zależy...

Miesiac temu Dobrze napisane. Jakbym widziala tego, z ktorym ja bylam :D

Ja to w ogole mam nerwa na siebie,ze dalam sie zrobic na ta " dobroc" :O Ani srubki nie umial przykrecic,przeciag w portfelu wieczny ( ja placilam) pewnie nawet gdyby dostal zlotowke za godz pracy,to by sie nie sprzeciwil :O zero asertywnosci,kazdy go wykorzystywal. Wyrzygalam sie nim szybko. Ale wkurwienie zostalo.

I co? I co mi z takiej dobroci faceta??? Nie potrzebuje,zeby ktos zmywal po mnie talerze co chwile,albo zakladal buty na nogi. Dobry kuzwa..tacy to tez z reguly nieudacznicy.