Czy puszysta..

Luca Brasi, dokłądnie tak jak piszesz.. :) Takie kołtuny paskudne posiadają zdolność wyczucia jakie cechy Twojego wyglądu mogą być najbardziej stresogenne, i dowalają żeby się dowartościowac..

Luca - Z moich obserwacji wynika, że żadna rozsądna, mądra, atrakcyjna intelektualnie osoba nie ogłasza efektów swoich prywatnych obserwacji (przeprowadzonych nawet na dużej grupie) jako prawdy objawionej ;)

Luca Brasi ech.. nie oceniam innych ani ich wyglądu ani zachowania w stosunku do innych. Ale ja czuję spojrzenia innych "atrakcyjnych" kobiet na sobie i zastanawia mnie co one sobie myślą. Stojąc przed lustrem zastanawiam się dlaczego nie mogę byc taka jak one:(. Chyba sama wpoiłam sobie że jestem gorsza..

nie taka jak być powinna - ależ możesz być jak one - jeśli zechcesz. A z innej beczki - czemu nie odejdziesz od męża tylko zamierzasz mu rogi przyprawić?

nie jesteś gorsza, jestes wyjątkowa :) pomyśl ile szczupłych kobiet ma kompleksy, mimo tego że mimo nas: grubych są idealne, tak? musisz troszke poukładać w swojej głowie, a zdjęcie też chętnie bym zobaczyła, bo wydaje mi się ze wcale zle z Tobą nie jest.. :)

brahmin mala28_81@o2.pl na forum się nie pokaże

wysłałem maila:)

vin80 nie musze tłumaczyć się ze swojego życia i z tego co chce zrobić to tylko moja sprawa. Chciałam wysłuchac tylko opini a nie ocenianie mojego życia czy zdradze męża czy nie..więc wybacz że nie odpowiem na zadane przez Ciebie pytanie

Vin 80, chyba sformułowanie: "z moich obserwacji wynika" nie jest równoznaczne z prawdą objawioną a raczej subiektywną opinią ale oczywiście masz prawo do swego zdania. Ulżyj sobie jeszcze jak masz ochotę, pojedź trochę nie lubię jak ludzie chodzą sfrustrowani:P

to co pokażesz to zdjęcie

acordeon nie pokażę..

to podaj wzrost,wagę chociaż jak tu cokolwiek powiedziec

Luca - sprytny zabieg: "Z moich obserwacji wynika, że żadna osoba atrakcyjna i fizycznie i intelektualnie nie krytykuje wyglądu innych" Początek faktycznie świadczy o subiektywnej opinii, ale: "Wniosek: krytykańci to ludzie niezbyt atrakcyjni o mentalności kołtuna, które to poprawiają sobie własną samoocenę, odwracając uwagę od własnych wad doczepiają prymitywnie łatki innym." Po obiecującym początku pojawia się prawda objawiona, a następnie przykład mający ją potwierdzać. To nie jet pojazd - to taka zabawa słowami dla mnie - nie mam potrzeby nikomu jechać :)

Dobry wieczór

dobry dobry :)

:):) Dzień Dobry

Autorko musisz uwierzyć w siebie:) Zapewniam Cię że jest gro facetów którzy lubią kobiece kształty:) to kwestia gustu! Uwierz w sibie !!

Zagubion :) dziękuję

dzien dobry :) ja sobie kiedys wmowilam ze mam "kosciste,wystajace" ramiona i za cholere nie zalozylam koszulki na ramiaczka,wyroslam z tego ;) troche optymizmu ,bedziesz sie czula dobrze w swojej skorze -to i tak beda Cie spostrzegac inni ,

Albo weź się za sibie skoro źle się czujesz w swojej skórze... Dieta , cwiczenia działają cuda. Kiedyś też byłam "puszysta", nie mogłam patrzeć na swoje odbicie w lustrze. Nadszedł dzień kiedy powiedziałam sobie dosyć, trzeba coś z tym zrobić. Generalnie wziełam się do roboty , nie dla faceta dla swojej własnej przyjemności/ Schudłam 25 kg. Czuję się bajecznie. Nadal mam duże piersi , zgrabne nogi :D

skórzane spodnie i od razu kogos znajdziesz!

trzeba sie przeprogramowac,i nie zalezy od ilosci kg:P