Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytającaaaaaaaaaaaaa

UP a poród

Polecane posty

Gość pytającaaaaaaaaaaaaa

Wiem ze był podobny temat ale podobno przepisy się zmieniły, ale nie mogę nigdzie tego znaleźć. Niedawno urodziłam dziecko a jestem zarejestrowana w UP. Po porodzie dostarczyłam do urzędu zwolnienie lekarskie za czas spędzony w szpitalu i zaświadczenie do udzielenia urlopu macierzyńskiego. Według mojej wiedzy powinnam mieć odroczony czas stawienia się w UP w celu podjęcia pracy na czas urlopu macierzyńskiego (czyli około 20 tygodni). W tym czasie UP nie ma prawa zaproponować mi pracy ani wzywać do stawiania się do podpisu. Jednak w UP poinformowano mnie że ten przepis został zniesiony niedawno i że czas "urlopu macierzyńskiego" dla bezrobotnych matek wynosi obecnie 30 dni!! W związku z tym wyznaczono mi termin stawienia się w celu podjęcia pracy 30 dni od dnia porodu. Czy ktoś się orientuje czy rzeczywiście te przepisy zostały zmienione bo nigdzie nie mogę tego znaleźć a szanowne panie urzędniczki nie potrafią przedstawić mi podstawy prawnej. Złośliwe komentarze pomarańczy na temat mojego życia i w ogóle spływają po mnie jak kaczka więc sobie odpuście. Jak ktoś może mi udzielić informacji na temat tych nowych przepisów to proszę o odpowiedź z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaaaaaaaaa
dla mnie to też jest chore w szczególności że miałam ciężki poród i nie wyobrażam sobie po 4 tygodniach pójść do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
W Up nie ma czegoś takiego jak macierzyńskie 20 tygodni jest aby czas po urodzeniu gdzie masz spokój i nie muisz podpisywać ja urodziłam w kwietniu a w czerwcu już miałam się stawić wiec 2 miesiace aby spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaaaaaaaaa
wiem że to się nie nazywa macierzyński ale niby jest takiej samej długości jak normalny macierzyński tylko te 30 dni mnie teraz rozbroiło w sumie mogę się wyrejestrować ale nie chciałabym póki co tego robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko mam pytanie do Ciebie a jak w okresie ciąży wyglądało stawianie się w urzędzie pracy ? tez donosiłaś im jakieś zaświadczenia czy coś? Jestem w 10tc zarejestrowałam się póki mi brzucha nie widać to chodzę się podpisywać - terminy i tak mam co 2 m-ce ale co potem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne troche
Moja bratowa rodzila niedawno i pierwsze slysze o czyms takim. Przeciez jeszcze bedzie ci trwal polog wiec nierozumiem. Jesli chodzi o podpis to co 2 m-ce jezdzi. Ktos wprowadzil cie w blad. Zadzwon do urzedu i dowiedz sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraXXX
Do urzedu powinno się dostarczyć zaświadczenie o ciąży, ja go nie miałam i skserowali sobie pierwszą stronę mojej karty ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni wtedy nie wzywają do podjęcia pracy ?jak to wygląda?żałuję ze sie nie spytałam jak byłam ostatnio nie pomyslałam o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraXXX
Wzywają ale nie będą raczej niczego Ci proponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SaraXXX
Gdybyś nie mogła stawić się do podpisu w wyznaczony terminie bo np źle będziesz się czuła musisz dostarczyć im L4 od lekarza (moze to być lekarz rodzinny) a jeśli będziesz w szpitalu, to szpital musi wystawić Ci zaświadczenie o pobycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaaaaaaaaa
w ciąży stawiałam się co około 3 miesiące żadnych zaświadczeń nie chcieli z resztą dobrze się czułam więc jakby mi jakąś pracę zaproponowali to bym nie protestowała mąż był wczoraj w urzędzie i odesłali go z kwitkiem twierdzą ze 30 dni i tylko tyle mi przysługuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko raczej nic nie zrobisz z tym bedziesz musiala sie stawiś do up a co do pracy to cie nie zmusza przecież , ja 27 stycznia br urodziłam blizniaki dostałam ze szpitala zaswiadczenie o porodzie mnogim i urlopie macierzynskim na okres 36 tyg. a zaraz w lutym niecałe 2 tyg. po porodzie i tak musiałam sie zglosic do podpisu ponieważ zaswiadczenia nie przyjeli (woził je mój mąż)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czasie ciąży zarejestrowałam się w UP. Dostawałam zasiłek przez pół roku. W czasie ciąży dostarczyłam zaświadczenie i nie musiałam się zgłaszać na "wizyty". Mój zasiłek skończył się 20 września -powiedziano mi, że jeżeli urodzę w ciągu 30 dni od zakończenia świadczenia to dostanę zasiłek macierzyński. No i udało się - dzidzia się urodziła dzień wcześniej. Zasiłek mam do marca. Powiedziano mi także, że w tym czasie nie będą wyznaczane żadne wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaświadczenie i wniosek o zasiłek macierzyński zawiózł mój mąż (z moim pisemnym upoważnieniem) - nie robili żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×