Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jest tu ktoś?? ? ??

Czy nie mogą teraz wprowadzić podręczników na tabletach? O ile taniej by było

Polecane posty

Gość Jest tu ktoś?? ? ??

... I jakie by to było przyjazne środowisku. Tablet kupiłoby się raz (za 300 zł) i by starczył na parę lat do podręczników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellohelloprzyszłamama
uhm, już widzę jak wydawnictwa się na to zgadzają. Co roku rodzice wydają majątek na nowe podręczniki i na pewno nie utną sobie tego źródła dochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak Ty, ale ja bym zadnego podrecznika czy ksiazki nie zamienila na tableta przez te wynalazki i glupie pomysly ksiazki kiedys pojda w zapomnienie rozumiem koszty, ale ksiazka to jednak ksiazka ( czy tam podrecznik )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz..wiele tych mniej zamoznych rodzicow strajkuje zenie stac ich wydac tyle pieniedzy na tablet a tym bardziej jesli ma sie kilkoro dzieci,to tu jest sprawa dyskusyjna bo na ksiazki mnie wiecej wydajesz ile tablet kosztuje,albo i nawet wiecej ksiazki cie wynoszą co roku, a tablet masz na kilka lat,i placisz jednorazową sume, ale druga sprawa jest taka, ze jak jakąś ksiazke zniszcztsz, zalejesz, czy ucierpi w inny sposob zawsze mozna pojednyczo dokupic za te hipotetycznie 30 zl ksiązke,,a jak tablet ulegnie zniszczeniu, wypadkom, chocby z lawki grzmotie na podloge czy nie wiem cos innego,ktos zgniecie, i cokolwiek,to wez wydaj w mig tyle kasy na nowy tablet i to musiz jak najszybciej zakupic a nie za miesiąc czy 3 msc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też uważam, że byloby lepiej, tymbardziej, ze już teraz pelno ludzi ma tablety, a za kilka lat to kazdy bedzie mieć tak jak komórke... tymczasem lepiej oszczedzac i kupowac podreczniki uzywane (najlepiej od starszych klas a nie antykwariatów:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komukomukomukomu
tylko nie zapominajcie że tablet sam w sobie nic nie daje, bo "książka" automatycznie się w nim nie pokazuje. też trzeba za nią zapłacić chociażby tantiemy dla autora. szybko by postarali się o to by koszty były odpowiednie. jedyna kożyść to ochrona środowiska i mniej kg do dźwigania a dodatkowe ryzyko to kradzieże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm jakby to był podstawowy czytnik ebooków- złodzieje może by nie kradli bo nie jest znowu taki drogi ( nideługo staniej do 100 złotych mozliwe), a pewnie złodzieje nie czytają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj syn no nie bede ulrywac, od kiedy pamietam jest ciapa, niezdara, zawsze wszystko z rąk mu leci, a to wyleje napoj na cos bo sie zagapi, zamysli, a to przypadkiem cos zniszczy i on jedyny taki jest. No do szały mnie to zawsze doprowadzalo jak widzialam kolejny zaplamiony podrecznik, czy cos podartego, ze nie nadawalo sie do korzystania, i to wszystko bylo przez jego rozkojarzenie. Teraz jest starszy i robie tak ze On za swoje pieniadze kupuje zniszczone ksiązki,ktore nieplanowanie w roku trzeba kupic Tez bylo tak ze juz laptopa ,mp3, mp4 ,przez nieuwage znisczyl,bo szturchnąl reka, wylał cos, lub taki roztrzepany ze polozyl cos na chwile na podlodze i nadepnąl na to przypadkiem. Oczyywiscie załamany byl za kazdym razem, płakac mu sie chciało,i przykro mu bylo z tego powodu, lecz nie wyobrazam sobie abym kilka razy w roku musialabym mu kupywac tablet przez jego ciapowatą ,niezdarna nature.Chyba edukacje by zakonczyl na pooziomie 2 klasy podts. Nie ma miesiaca aby talerza czy szklanki nie stłukl, juz sil mi brak ale przez te niemal 17 lat troche pogodzilam sie z tym,ze taki fajtłapa z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, jaka to oszczędność. Ceny ebooków są porównywalne z ceną książek papierowych. Podejrzewam, że szkoły miałyby częste kontrole legalności oprogramowania, no i tych pomocy naukowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jednak jestem za czytnikami ksiażek - powiedzmy ze masz taki 5 lat- ile papieru by się zaoszczędziło. uważam, że to przyszłość, kiedyś ryło się na glinianych tabliczkach- teraz pudełko wielkości zeszytu moze pomieścić tysiące książek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na wszystkie odpowiadam nie
nic nie zastapi ppaieru i mam nadzieje ze nikt nigdy nie podzieli waszego idiotycznego pomyslu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe jaki procent
spoleczenstwa posiada tablety? 10%? :classic_cool: jesli juz doszlismy do jakiegos konsensusu wyjedz burzuju np do niemiec i zrewolucjonuj tamtejszy rynek podrecznikow :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytanie książek w komputerze męczy wzrok. Ja mam czytnik e-book i uważam, że to świetna sprawa, ale nie z powodu oszczędności finansowych, bo takich nie ma, a z powodu możliwości umieszczenia dużej ilości książek w torebce ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komukomukomukomu
KURDUPELKA85 masz racje to przyszłość ale trzeba na nią jeszcze trochę poczekać. na razie jest ot jednak trochę za drogi sprzęt a jak ktoś tu napisał ceny e booków nie są dużo mniejsze od książek. tablety byłyby dobrym rozwiązaniem zwłaszcza dla uczniów szkół zawodowych i techników którzy mają kłopot ze zdobyciem jakiejś książki zawodowej którą ostatni raz wydano 20 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×