Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewka23x

bezowocne staranie sie o dziecko.... grupa wsparacia

Polecane posty

Witam! Razem z mężem od 4 miesięcy staramy się o dziecko,ale niestety nic z tego nie wychodzi. Wiem, zdaje sobie z tego sprawę, że to nie jest wcale długi okres, ale jak się myśli o dziecku to każdy miesiąc jakoś dziwnie się wydłuża. Ostatnio zastosowałam nawet testy owulacyjne, bo mój okres jest bardzo nieregularny i dalej nic. To czekanie jest koszmarne, czy myślicie podobnie? Może razem uda się nam jakoś przez to przebrnąć?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa 4 miesiace to nic :-) Daj sobie na luz i podejdz do tego ze spokojem:-) Idz do lekarza porobic podstawowe badania i sie starajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już robiłam badania tylko ze ja mam juz 29 lal. nic pozostaje czekac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis to nic
Masz dopiero 29 lat zacznij panikować jak skończysz 38.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie badania robilas? Ewa niewielu laska udaje sie zajsc od razu... To jestesmy w tym samym wieku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anksunamunn
Autorko spokojnie 4 mce to naprawdę nie jest jeszcze powód do paniki, nie martw się pewnie wszystko będzie dobrze, ale znam ten ból oczekiwania choć w moim przypadku to 5 lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam podstawowe badania zalecane do wykonania przed zajściem w ciążę tzn: - poziom glukozy - badanie ogólne moczu - morfologia oraz płytki krwi - badanie na obecność przeciwciał toksoplazmozy - badanie na obecność przeciwciał wirusa cytomegalii - badania na obecność przeciwciał różyczki - hormonalne badania tarczycy Ty tez sie starasz czy może jesteś już szcześliwą mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anksunamunn
ostatnio coraz gorzej - bywa naprawdę ciężko gdzieś tam jeszcze tli się we mnie nadzieja że zostanę mamą może to i głupie ale wszystko nadzieja jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anksunamunn
Tak i operacyjnie i farmakologicznie no ale nic to nie dało niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,m .,m .
jak bedziesz tak desperacko do tego podchodzic to najpewniej zajdziesz (jak 100 procent dziewczyn w podobnej sytuacji) dopiero jak odpuscisz. Miliony historii slyszalam o tym. nawet nie zdajesz sobie sprawy jaka ogromna role odgrywa tutaj nasz umysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tego swiadomość dlatego obiecałam sobie ze teraz luz zero stresu zobaczymy jak wyjdzie:) anksunamunn to strasznie mi przykro nie myślałaś o adopcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cię autorko doskonale :-) szczególnie trafiony w 10 jest ten twój tekst że jakos podczas starań ten miesiąc jest taki wydłuzony...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewka23x, pewnie, że luz jest ważny, ale jeśli jest jakas inna przeszkoda medyczna to nawet jak sie wyluzujesz to nic nie wskorasz.. a obserwujesz swoj 0organizm ? wiesz kiedy masz mniejw iecej owulacje? A pisalas, ze masz nieregularne cykle, jak bardzo nieregularne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z natury jestem panikara wiec zgdnie z naturą już zaczynam w szał wpadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest tak że okres albo mam tydzień wcześniej albo tydień później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anksunamunn
Myślałam ale to nie takie proste - pewnie muszę dojrzeć do tej decyzji jestem jeszcze młoda, ale ta cała sytuacja nie jest aż tak tragiczna dzięki temu że mam tak kochającego męża na wsparcie, którego zawsze mogę liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewka23x,a czemu ? Jeśli partner cię nie wspiera na tym etapie jest sens miec z nim dziecko ? Przepraszam, że tak z grubej rury ale nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa takie podstawowe badania ok , jest tego tyle ale na razie sie tym nie glow. Tak ja tez sie staram :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .,m .,m .
niech twoj partner zbda sobie nasienie. Nawet najdrobniejszy szczegol powiedzmy palenie marihuany raz na jakis czas czy picie alkoholu czy fajki czy jakas przebyta choroba z leczeniem farmakol. moze miec ogromny wplyw na jakosc plemnikow. moj maz sprawdzil sobie ot tak i sie okazalo ze wszystko ok, tylko ruchliwosc plemnikow troche opozniona. okazalo sie ze to wskutek tabletekj jakie zazywal. namow facetaa!!nnie czekajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ma po prostu inne podejście. chyba nwet lepsze niż ja. Bo on uważa ze 4 mieisące to nie tak długo i jeszcze nie ma się czym przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyjuykuyikuyit
może zamiast tak bez sensu dywagować, poproście swoich mężów, by wsadzali swojego penisa do pochwy a nie do odbytu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×