Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...Ivvvv

priv zone

Polecane posty

Gość ciotkaaaaa.....
a co się będą ptaszyny "trudzić" zdobywaniem pokarmu, jak można przyjść na gotowe do "jadłodajni"...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkaaaaa.....
uuu...sądziłam, że inne płonięcie masz na myśli...:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotkoooo,wstyd mi,dość
ze ta gadzina ją tak gnębi i to nie śpi po 2 doby bi szlaleje dzien i noc,to wyspoczywane,nigdy nie pracowało,kombinator,to tylko w łbie czadzi!!!😠 zla jestem na siebie,że się wydarłam na nią,zeby nie dała tak się pacyfikować,ale ja juz swoje na ten temat powiedziałam,ze sama do tego doprowadziła,tyle dostał "obszaru" na ile mu pozwolila,płakała,ze ją osacza,ze nawet w domu nie ma swojego kąta,,i takie tam,już się uodporniłam,bo miałam taki czas,ze sama wpadałam w panikę,już prawie dzwoniłam do tego Onego,zeby załątwił jakiś chłopaków,i żeby ją szybko przeprowadzić,moja babcia ma pół domu wolnego,chocby jak on gdzies pojechał,to mi ona powiedziała,ze nie bedzie się kryła i uciekała po kryjomu, ....teraz tak szaleje,bo była powazna rozmowa,i ona powiedziała,ze szuka mieszkania,to dostał szajby totalnej, ale...ja jej nie widzę na swoim,jest zafiksowana na bycie służącą,i jej nie ma,jako człowieka,to tez jej powiedziałam,wiem straszne,ale to prawda po prostu straszne:( ..wszystko fajnie,starszy facet,niewątpiliwie inteligentny,z wiedzą,ciekawy,ale ma skłonosci do manipulowania ludzmi,a to podejrzewam ze ma jakieś podłoże,jak i jego znjomosci,,,dlatego nie można mu wejsc w drogę,bo to oznacza wielkie kłopoty myślę,ze będę jak zwykle obok,ale musi stać się coś co ją upodli na tyle,że .... ale dość o tym....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takkk płonełam żywym ogniem
bo nie wymieszłąm dobrze:) ale pycha wyszło!smieciowe krokiety-polecam włoszczyzna w słupkach podduszona,cebulka,resztki pieczonego mieska,trochę polędwicy,czosnek i dobrze doprawić,niby takie nic,...a pycha było,chciałam wykorzystac naleśniki,bo zostały,więc je zaadoptowałam w ten sposób,młoda aż sie dopominała dokładki:) potem,je tylko obsmażam na maśle mniam:D robiłam też rybkę,,,ot latałam jak wariatka,między pralką,mopem a kuchnią a wieczór zamiast się zrelksować-3 h spędziłam w sklepach,żeby zeralizowac babci listę zakupową,co zrobic,,,nie ma,kto pomóc w tym a młoda,zaczęła chodzić na korki,bo ma "tyły" a matura niedługo...siedzę i kombinuję co i jak z czym...zaraz obiecałam jej dodatkowe lekcje na prawo jazdy,kolejny egzamin-zasponsorowac,teraz sukienka i studniówka,i to do 15.12 do uregulowania:O.a to najgorszy czas,do tego pożyczyłam kasę koleżance...na 2 mce...aaa...studniowki ma dwie,bo i jej chłopaka...no pochlastać się,rodzicom,też jest cięzko,dlatego ja biorę na siebie część,z tego wszystkiego,muszę zrezygnować "z siebie" na ten czas,blokada na zakupy,wyjscia,zaciskam pasa ciotkaaaaa :( ehhhh sylwestra więc chyba spędze na kafeterii:P no może zaszaleję i kupię szampana,znaczy wino musujące:P!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Ivvvv
a miałam się "imprezować" z koleżanką,która zjechała z zagranicy,ale piątek i sobotę,miałam atomową,jeszcze się osiedziałam w urzędzie,żeby pozałatwiać sprawy,w sumie wpadałam-żeby tylko wziąć formularze,a pani mnie zaskoczyła,ze to sama zrobi,zrobi korektę,łączyła się z "bazą" ..ja tylko dane wklepałam,,,,doznałam szoku-czy to ten sam urząd co przed laty sprawy załatwiałam!!!!:) więc czasu zeszło,ale mam z głowy:) a koleżanka własnie dzwoniła z lotniska,że tez miała tyle spraw,że ze znajomymi nawet nie zdąrzyła się spotkac,,,, ..ciekawe czy była ze swoim "zajadem" :P ...tego nie komentuję,ale obawiam się,ze taka znajomośc moze źle się skończyć(z Turkiem) choć bardziej dla niego:P bo to kawał "maupy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Ivvvv
wiesz co ...zwierzęta to "magiczne istoty" od kogoś mają widocznie namiary,pod jaki adres należy się udać,kotek nie poszedł sobie jak wróciłam wieczorem,okazło się,że ma już swoje spanko koło pieca C.O ,bo przecież na ziąb malucha nikt z nas nie wygna,no i tato mój został "ujęty"-opowiedział mi,jak to przekładał tą kotkę do sąsiadów,żeby odnalazła drogę do domu,a ta ciągle wracała,,,ale jak przcinał drzewo na drabinie,,,i kicia,,,wdrapałą się po drabinie,,,,potem po nim i siadła na ramieniu,,,to byl jej:) ..żeby nie było,ze tylko tu tak "napitalam" juz od 8ej po kolei "debatuję" z kolezankami-nadrabiam te "atomowe" dwa dni,,,, ______jeszcze mi jedna została,no może dwie:),ale poczekam,jak jedna z nich bedzie miała dyżur w nocy,to na luzie (czasami) można pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Ivvvv
uciekam ciotkaaaa🖐️ epopeję Ci zostawiłam:P do czytania pisałam,gadałam z odprawiającą się na lotnisku koleżanką,i przeglądałam net,więc trochę bez składu i ładu:)..no jak to ja:D już masz ukwieconą kuchnię?dotarło to coś:)? co do kuchni,fajne u kolezanki widziałam rozwiąznie,zamiast płytek na scianie,taki panel szklany,tylko płynem do szyb wystarczy przetrzec,miała to ikea,ale teraz robią to i inni,może być z jakimś motywem,bardzo praktyczne:) Miłej niedzieli🖐️ 😘 p.s no bywa,że płonę:) ,żeby nie było żem zimna ryba:) ..ale wystarczy zimny prysznic:P! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×