Sex reaktywacja! Kto chce?

Pośpiesznie zrywam z Ciebie bielizne! Szeroko rozchylam twe uda i mocno wciskam w nią swoje usta. Wyprężony jezyk wije sie jak wąż. Drąży, wibruje. Paluszkami rozchylam muszelke i naciskam na groszek.

Czuje że moje nerwy pracują coraz szybciej... Jestem taka podniecona... Poruszam biodrami wijąc się z rozkoszy.

Dociskam mocniej, głebiej. Wyjmuje. Palcami robie po niej koła. Wciskam 1,2,3,4 i zaczynam nimi nerwowo poruszać. Coraz szybciej. Aż słychać poklepywanie.

Jedna ręka jest na piersiach. Trzymam za sutki. Sterczące jak antenki.

Czuję falę.Wywijam się do tyłu i zaczynam pojękiwać. Twoje palce czuję coraz mocniej. Chcąc poczuć ciebie mocniej sama chwytam cię za reke probujac Twoje palce włozyć mocniej... Do końca!

Lubie jak są głęboko. Kiedy penetrują zakamarki. Wyjmuje. Robie z nich literke V. Dwa na dwa. Ślinie je i dwa wciskam w szparke i dwa w tyłeczek.

Hej "ona" ile Ci płaca z kafe za rozkręcanie "imprezy"

Moj oddech staje sie coraz ciezszy. Moj orgazm powoli sie zaczyna. Miesnie dzialaja bezwarunkowo. Poryszam biodrami...

Napieram mocniej, głebiej, obie szpary są moje. Mają błagać o wiecej?

Czuję coraz mocniejsze ruchy.... chce wiecej. Czuję jaka jestem mokra... Twoja palce są cudownee!

Zwalniam. Wyjmuje palce i zaczynam lizać groszek. Czubeczkiem języczka zataczam kóleczka. Masuje. Pocieram z każdej str. Naciskam raz mocniej raz lżej. Poklepuje. W końcu przygryzam. Zaczynam ją ssać...

Czuję jak ssiesz moje soczki... Twoj jezyk robi to, co w koncu chciailam poczuc. Zaciskam mięsnie i rozluzniam wraz z Twoimi ruchami i tempem ciał.

Czuje jaka ona nabrzmiała. Jak pulsuje. Ile z niej soczków leci. Jak zachęca do ostrzejszej jazdy. Smak orgazmu.

Wstaję i kładę sie na tobie, tak by nasze intymne miejsca sie spotkaly...

69

Siadam na Twojej twarzy... biorę do ust kawalek ciebie...

Wgryzam się w nią głeboko. Czuje na nim twoje gardło.

Wylizuję kazdy jego milimetr...

Pcham go głęboko. Czuje jak oplatają go twoje ciepłe usta. Muszelka pulsuje mocniej.

Teraz wyluzuję twoje jadra. Muszelka czeka na wiecej... ciagle jej malo

Jest twardy jak skała. Żylasty...

Teraz biore go ak najgblegiej.

Czuje migdałki. Jak się nim dławisz. Jak robisz to z pasją.

Cipa twoja jest jak wulkan. Poklepuje ją.

Wstaję, jaka teraz pozycja?

Biorę Cię mocno odwracam. Wypnij się grzecznie bo ja biorę go w ręke i montuje w wilgotnej szparce.wciskam do samego końca. Czuje jak jest ślisko. Wchodzi po same jądra. Kilka wolniejszych ruchów i zaczynamy jazdę. Ostro przyśpieszam. Trzymam cie za cycki. Za sutki i mocno napieram. Odbijam się od twych pośladków.

Twoje ruchy sa zdecydowane i pewne. Slysze Twoj oddech. Jest nierownowmierny. Czuje ze zaraz dojdziesz. Tez jestem podniecona, ale czekam az wystrzelisz bym migla dojsc.

Dojść? Jade ostro rytmicznie. Paluszki wedrują do twojego krocza. Potem na groszek. Pocieram go. 2 ręką trzymam Cie za włosy...

Odwracam Cie na plecy. Twoje nogi zakladam na ramiona. I ponownie wchodze...

I usnęła ;-)