Gość Dobrawka88 Napisano Listopad 23, 2012 moja znajoma ostatnnio miała sprawę rozwodową w sądzie ze swoim mężem, poszło też tam o dziecko o opiekę nad nim. Ten ogranicznik umysłowy(czyt. znajoma) powiedziała w sądzie, że nie chce zajmować się dzieckiem, sprawować nad nią opieki. Mała nie jest z nią bodajże od chyba 5 miesięcy. mieszka ze swoim ojcem o juz można chyba powiedzieć byłym mężem mojej znajomej. I teraz owa koleżanka pobiera cały czas dodatek do urlopu wychowawczego to 400 parę złotych. Zadaję pytanie, czy ma ona do tego prawo choć nie sprawuje od jakiegoś czasu już opieki nad swoim dzieckiem, ono z nią nie mieszka. Czy opieka społeczna (bo chyba ta wypłaca pięniązki) może upomnieć się o ich zwrot. Pytam bo jeśli tak to będę to musiała tej kretynce powiedzieć:) tym bardziej, ze przyznala sie w sadzie ze nie sprawuje opieki nad córą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach