Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jasińska65656565

nie mogę pojąć...chęci zajscia w ciąże, to jak obsesja

Polecane posty

Gość jasińska65656565

nie mogę pojąć... czy na prawdę ejst to takie smutne, ze się nie zachodzi w ciążę, czy jest to aż takie mocne pragnienie, ze nie można zdać się na los i spokojnie czekać? mam wrażenie , ze o niczym innym nie możecie myśleć, jakby to był szczyt spełninia marzeń ja tez chcę mieć kiedyś dziecko, ale dlaczego kazdemu się spieszy , zeby zajśc od razu, z resztą od razu po czym, chyba po odstwieniu antykoncepcji prosze mi to wyjaśnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz do psychiatry po leki
odblokowujące psychike albo na psychoterapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pojmiesz dziewczynko
jak sama kiedyś nie będziesz mogła zajść. czego Ci nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasińska65656565
pytam powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasińska65656565
no ale podobno zajść w ciąże wcale nie jest tak łatwo, wiec te parę miesięcy nie powinny być stresem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
instynkt... Instynkty sa bardzo silne. Tak jak w instynkcie samozachowawczym, jest się w stanie zamordować bez chwili zawachania, jeśli ta osoba realnie zagraża twojemu życiu i potrafimy wykrzesać z siebie niewyobrażalne siły, takie które w normalnej chwili byłby by nieosiągalne. To samo z instynktem macieżyńskim. Często to jest silniejsze od kobiety, choć jedne go mają ogomny a inne w mniejszym stopniu. Potęga emocji jest nieopisana i niewyobrażalne jest do czego potrafi być człowiek zdolny pod wpływem tak silnych (instynktownych) emocji. Z tym nie wygrasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opoupopop
jabyś miała ok 30 lat i mijałby Ci dajmy na to 7 rok kiedy Wy sie staracie, leczycie i nic... też byłoby Ci trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasińska65656565
no ale jak to swię dzieje ze on ejst nagle tak silny, tzn czytam wasez posty i widze, tytuł zcaynam starania, jest spokojnie a potem nagle stresy ze się nie udaje, poczatek jest spokojny i racjonalny a potem instynkt? instynkt maja tez młodsze dziewczyny i gdyby tego nie kontrolowały to miałaby dziecko już w momencie gdy go czują , bo nie potrafią zachamować... czy mam rozumieć, ze ten impuls przychodzi nagle i wtedy chce miec się dziecko od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasińska65656565
ja rozumiem tych co próbują i nadal nić, ale mi chodzi o tych co zaczynaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannarosaaa
no do tego oczywiscie nalezy dodac zdrowy rozsądek bo nie mozna sie kierowac w zyciu samymi instyntami :D Zwykle, (poza niektorymi wyjątkami) jest tak, że ten instynkt maciezyncki ujawnia sie najbardziej, kiedy kobieta osiągneła już jakis satus w zyciu tzn, ma odpowiedniego partnera, mieszkają razem, są finansowo jakoś zabezpieczone więc czego tu brakuje? dziecka! No i na poczatku luz, kochaja się jest wszystko dobrze, a jesli po kilku razach nie wyjdzie to zaczyna sie stres, a bo co jesli jestem chora? no dlaczego nie wychodzi? Coraz wieksza presja i potem już na mózg pada i in wirto trzeba mimo ze nie ma zadnych medycznych przesłanek, że nie mogą miec dzieci. Dlaczego jak sie bardzo chce wygrac w lotto to nigdy nie wychodzi? a ten kto kupi byle jaki los wygrywa? :D Tutaj już jakaś siła wyższa działa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość higiudfkul.
jak po 3 latach starań nie zajdziesz to tez zaczniesz miec cisnienie i wcześniejszy luzik odejdzie w niepamięć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiquran
ojjj.... jak poczujecie że chceciie mieć dzidziusia.... że to ten czas... że jesteście gotowe.... to każdy nieudn miesiąc bedzie się dla was ciągnął jka rok.... najpierw olicznie do owulacjiii... potem od owulacjii do II kresek lub też ich braku..... a emocje i uczucia które temu towarzyszą.... nie zawsze da się nad tym zapanowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaftanik niebieski
moge sie zapytac ile lat masz autorko i czy masz juz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi takie forum pomoglo
pisalysmy o wszystkim i o niczym. No oczywiscie ze glowny teamt to byla owulacja i czy przyjdzie okres czy nie. Po roku moich staran dziewczyny zasugerowaly mi zebym poszla do gienka sie zbadac. Wyszlo ze nie mam owulacji, mimo ze wczesniej stosowalam testy na owulacje, wg ktorych mialam :P I po pol roku leczenia zaszlam. A tak pewnie bym siedziala i czekala az zajde uzalajac sie nad soba, ze nie moge zajsc. Forum jest wlasnie po to, takie topiki. Bo w grupie razniej :)) i JUZ a jak ma sie jeden i ten sam cel to juz wogole odlot.... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gytvy
macie same instynkty, żeby znaleźć księcia z bajki, potem wymagania słabną, żeby was koniecznie pokochał i robił co chcecie, żebyście miały dziecko, wierny mąż je wychował, jak wam sie zachce zdradzicie z jakimś ciachem, jesteście proste i banalne pod przykrywką z łez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozumiem ludzi ktorzy sie latami staraja, lecza i nic. Moze byc w koncu jak obsesja. Rozumiem tez osoby ktore krotko sie staraja i co miesiac sa rozczarowane ale przeciez czasami trzeba sie starac nawet kilka miesiecy zanim sie uda i trzeba wziac na to poprawke jak zaczyna sie starania. Nie wiem jak to jest tutaj na forum bo nie czytam takich topikow ale osobiscie nie znam nikogo kto mialby obsesje po kilku miesiacach staran. Sama odstawilam tydzien temu antykoncepcje i planuje odczekac 2-3 mies po czym albo zaczniemy starania albo zaloze spirale ( maz chce dziecko, ja niby tez ale jeszcze sie zastanawiam). Nie planuje pisac na zadnych topikach staraczek, chyba ze mnie cos opeta, ale mam juz jedno dziecko i nie czuje takiego cisnienia na drugie, jakby cos to bedzie jedynak ;) poza tym wiem ze moga minac miesiace zanim zajde bo roznie bywa. Ale kazdy to innaczej odczuwa, moze niektore osoby maja bardzo silny instynkt maciezynski, nie oceniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×