co to może być???????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A więc tak chodze z mamą do pracy mama jest schorowana sprząta u takiej młodej rodziny 3 piętrowy domek domek jak domek nic szczególnego ale dziwne jest to ze nigdy mi się takie coś nie zdarzyło od kiedy żyje a żyje już 34 lata) zawsze śmiałam się z dziwnych rzeczy które ludzie mówią jakieś duchy ale ten dom jest naprawde dziwny na początku czułam się tam dziwnie jak sprzątałam to czułam jakby ktoś obok mnie stał zawsze jestem tam podenerwowana czegos się boję nie wiem czego była raz sytuacja że byłyśmy same z mama zawsze jestesmy same i zaczał ktoś pukać do drzwi ja usłyszałam i mama też zeszłyśmy obydwie na dół z 2 piętra otworzyć i nikogo nie było a dzisiaj pojechalam pomóc pracowac mamie i świeciło się w pokoju światło nagle zaczeła żarówka migać migać i zgasła a najdziwniejsze było to że się nie spaliła a potem zobaczyłam że ten przycisk na światło był wyłączony czy to nie dziwne

To spięcia w elektryce,ale przebicia....

brrrrrr.... moze jakas zła energie ma ten dom.

marna

to nie może byc przebicie mówię że przycisk światła był całkowicie zgaszony dziwne a tylko ja byłam w pokoju

za każdym razem się źle tam czuję dźiwne bo nawet o tym nie myślałam jak poszłam mamie pomagać i dom też nie wygląda na straszny ale jakies uczucie takie mi towarzyszy jak tam jestem i nie potrafię wytłumaczyc dlaczego nigdy nie miałam takiej sytuacji

jakis rok temu miałam takie zdarzenie ale to chyba normalne kiedys chodziłam z chłopakiem 7 lat potem długo juz nie byliśmy ze sobą i którejś nocy ciągle śniła mi się jego mama on i siostra i tak przez kilka dni to było chodź już dawno o nim nie myślałam potem dowiedziałam się że wisiała klepsydra przy przystanku że zmarł