Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monchi

co zrobic?

Polecane posty

Gość monchi

minely juz dwa miesiace od kiedy zostawil mnie dla innej a ja mimo to nie umiem o nim zapomniec, nie umiem przestac go kochac. nie moge zniesc bolu ze 5 lat zwiazku nic dla niego nie znaczylo. poza tym nie umiem zrozumiec tego jak jakas laska mimo ze wiedziala ze on byl ze mna nie odpuscila zeby go zbajerowac. nie wiem co ze soba zrobic. strasznie za nim tesknie, snil mi sie dzisiaj a kiedy sie obudzilam mialam wrazenie ze trzyma mnie za reke i sie usmiecha. wariuje juz. byla ktoras z Was w podobnej sytuacji? jak sobie poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyuyuyuy
a ile masz lat? tak to jest kobiety same sobie szkodą nawzajem, tez nie rozumiem jak mozna zabrac komus faceta, zwykla dziwa i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi uplynac wiecej czasu. przestanie bolec. Ale nie mozesz sledzic go na FB, czytac starych wiadomosci, maili, bo bedziesz sobie rane rozgrzebywac na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem- dlaczego ona dziwa????????? A on jakis uposledzony był czy jak? To ewidentna wina jego, bo jakby naprawde kochał to zadna siła nie zachwiałaby jego miłości i wiernosci do autorki tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monchi
mam 23 lata. to boli tym bardziej ze mielismy wspolne plany. tydzien wczesniej mowil ze mnie kocha potem poznal inna i wyskoczyl z tekstem ze chyba zdazylam zauwazyc ze mu przestaje zalezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha05
tamta dziwa, a on cacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vin80
nie ona dziwa, tylko facet chuj. no miejcie rozum. kto zdradził tamta 3? nie! on! a Ty autorko znajdż kogoś - ile można z 1 chłopem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanetkaa93
A wiecie..ja mam sytuację taką, że nie jestem z nim ale cholernie mi zależy.. :( Ale on nie chce związku..spotykamy się tylko, powiedzmy ze mamy uklad... wiecie jak to boli... ze nie jestem jedyna kobieta w jego zyciu... poprostu ja niedlugo zwariuje, nie wiem co mam juz robic...nawet bylam u wrozki zeby mi powiedziala co dalej... :( i niestety powiedziala ale same przykre rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt jest taki , ze to ON zdradził, i nie ma tu znaczenia z kim i w jakich okolicznosciach, za pozwoleniem tej dziwy czy bez. Jakby poszedl do burdelu i pokornie wrocil do domu to niebyło by zdrady? Byłaby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda_24...
Ludzie bez przesady, przecież nie miał żony, to dlaczego tamtą laskę obrażacie, młodzi jesteście i mamy prawo wyboru, prawo do zmian, przecież nie obecywał Ci dozgonnej miłości. On nie chce być z Tobą. Powiem tak jeśli coś kochasz puść wolno, jeśli wróci jest twoje jeśli nie wróci nigdy twoje nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monchi
byla to taka sytuacja ze ja wyjechalam, on byl na imprezie i ona zaczela sie kolo niego krecic. on mi o tym powiedzial no i sie wkurzylam. troche emocje mnie poniosly (za co pozniej go przeprosilam) i zrobilam mu jazde o nia, ze sie tak dobrze z nia bawil. on powiedzial ze wmawiam mu zdrade no i zerwal ze mna przez smsa! nie wytrzymalam tego, poszlam wyjasnic sytuacje to powiedzial ze sie z nia spotyka... wiec zarowno on jak i ona sa winni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyuyuyuy
nie wiem co wy tak bronicie tą szmatę. dla mnie zajety facet jest aseksualny a taka DZIWA nie ma zadnych zasad, zamiast poszukac wolnego to sie bierze za zajetego, ale ją i tak pewnie zostawi jak mu sie znudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanetkaa93
Nic nie rozumiecie...i chyba bez sensu to moje pisanie..musze sama poradzic sobie z tym problemem a nie wyczytywac jakis glupot na swoj temat, nie prosilam zebys mnie ocenial/oceniala... Kazdy robi co chce... a ja sie poprostu zakochalam i tyle...czy to takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt jej nie broni ale palnij sie człowieku w mózg, bo jak słyszę ten tekst z suka i psem to zaczynam watpic w to ze mezczyzni maja chociaz odrobine rozumu. Bo idac Twoim tokiem myslenia kazdy facet leci z jezorem na kazda babe ktora pomacha tylkiem. W zwiazku z tym na swiecie nie ma wiernych,lojalnych, uczciwych facetow. Pomysl co piszesz bo sam sobie wystawiles swiadectwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajzel sie tu zrobil bo teraz nie wiadomo kto i co,ale wierz mi ze nikt Cie tu nie obrazał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monchi
mloda_24 moze nie mielismy slubu ale on sam mowil mojej rodzinie ze chce sie ze mna ozenic... mowil to tydzien przed tym jak poznal te laske... dlatego nie rozumiem skad ta nagla zmiana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×