100zł na tydzien na jedzenie.Co gotowac?

Osobno gotuje makaron to wiadomo chyba. Szpinak na pateline i aż woda odparuje, wyciskam do tego ze 2-3 zabki czosnku< ja generalnie lubie dużo czosnku>, dodaje fete która gniote w tym szpinaku widelcem i odrobine śmietany zeby to sie połączyło z tym makaronem potem i pieprz. Soli nie daje bo feta jest słona.

Przecież za 100 zł spokojnie wam wystarczy na ten tydzień(oczywiście bez szaleństw),ale jak to nie to nie to nie,to co Ty byś chciała kupić? Co wy tak dużo jecie? Ziemniaki ,mąka to chyba podstawa, bo z nich można wiele dań zrobić:frytki,placki ziemniaczane,kopytka,ziemniaki z mięsem, itp dużo by wymieniać. Pizzę możesz zrobić,zupę ugotować,to masz na dwa dni zupę. Przy takiej kwocie to ja bym nawet spokojnie kupiła filet z kurczaka i kotlety porobiła czy danie z warzywami i ryżem z filetem z kurczaka, no ale jak wy tak dużo jecie.....połowy rzeczy podanych tutaj nie chcesz to nie wiem czy Ci wystarczy na tydzień 100 zł:-) Ja zawsze mam mięso,schab i mielone zamrożone:-P.

duzo jemy. ale jedzenie jest drogie. zrobilam pierogi, zostalo mi torszke farszu to wczoraj na obiad zrobilam krokiety.

podrzuccie dobry przepis na cisto na pizzę prosze ;)

Ja daje pół opakowania mąki, poł kostki droższy sól zalewam to prawie gorącym mlekiem i ugniatam, do tego oliwa albo olej, zakrywam szmatka i w ciepłe miejsce zeby urosło

ja wczoraj robilam pizze. i niwwiem czemu ciasto wyszlo gumowe.

A jaki miałas przepis? Ja jeszcze jak wyłoże to ciasto na blache to podpiekam je chwile, potem na to sos i składniki i na moment do pieca.

pol kg maki, drozdze i sol. i ja daje wody nie mleka. i zawsze wychodzil dobre ciasto.

To może woda za zimna? Nie wiem nie robiłam nigdy z wody, wiem tylko ze do pierogów tez daje goracą.

znalazlam przepis w necie.

Jak bede teraz robic to spróbuje zrobić z wody nigdy nie robiłam a nie raz juz słyszałam ze robią ludzie. U mnie dzisiaj chyba zupa gulaszowa bedzie

a u nie makaron z sosem bolosnkim.

a jaki mieso do mielonych dajesz? ja soatnio zaczelam kupowac mieso i mielic. kupilam najpierw lopatke- mielone wyszly pyszne. a teraz kupila szynke. zobaczymy z czego lepsze. nie ma porownania gotowe mieso paczkowane a mieso zmielone.

Ja wpadłam na pomysł pooszczedzania i sama gotuje teraz te rzeczy z tego tematu, a może na coś fajnego sie odłoży. Najedzeni chodzimy i nie narzekamy;p

to z tunczykiem. dwa kartoniki pomidorow zagotowac z oliwa z oliwek, dodac ziola. po ugotowaniu dodac tunczyka z puszki i drobno pokrojony szczypiorek

Jakie kupie;p Nie mam maszynki jak chce coś zmielic to do mamy musze iść. Niestety, może w miesnym poprosze to mi kiedyś zmielą:p

ja tunmczyka to do salatki. ppuszka tunczyka- kukurydza, jajka, ogorek konserwowy i majonez. pychota i przyprawy. uwielbiam taka salatke.

Nigdy nie jadłam. Może kiedyś ktoś mnie poczęstuje, jak zasmakuje to zrobie. Raz kolezanka dała mi makaron z tunczykiem i groszkie i serem, chryste to było tak niedobre ze nie dałam rady 2 kesów zjesc.

jak makaron to sos pomidorowy- dodaje pieczarki. a na wierzch posypuje serem pychotka.

Ja tez taka robie! Albo ryż jeszcze daje jak sie chcemy bardziej zapchać. Jak ta gulaszowa zjemy to jak burżuazja sie najemy bo chce zrobić krewety w sosie słodko kwaśnym. Ale to tez drogo nie wyjdzie, 2 paczki z biedronki to koło 20zł, sos z 5zł plus ryz w domu jest. Na 2 dni bedzie akurat.

A ostatnio miałam kasze gryczaną z pieczarkami i cebulka, na szybko a też smaczne. Czasem robie ryż taki zpieczarkami i cebulka i zawijam w kapuche jak gołąbki, tak dla odmiany cos innego.

Jeszcze trochę i będzie można coś ciekawego z tego tematu ugotować Ja dzisiaj ugotuję chyba spagetti :-).

osatnio robila pierogi ruskie.zostalo mi torszke farszu i zrobiula krokiety. nawet dobre.

Pierogi ruskie kocham ponad zycie! Do tego stopnia ze potrafie sobie nagotowac ziemniaków posypac je twarogiem i skwarkami i zjesc jak mi sie nie chce pierogów lepic. A jak robicie farsz do ruskich? Bo co osoba to chyba inny farsz robi

Kiedys dawno temu mieszkałam z kolezanka i raz pierogi zrobila, o matko uciekłam z domu wtedy... Ciasto i w to owinięty ziemniak, tak to smakowało. I mowi do mnie, ze mi do pracy jeszcze zapakuje pare...

ja normalnie ziemnaiki twarog i podsmazona cebulka. Np. kg ziemniakow i 2 kostki twarogu. sol pierz.

Ja z cebulką zasmażam jeszcze boczek i też to dodaje razem z tym wytopionym tłuszczykiem. W ogole jako ze to tani temat, od boczku tańsze jest wędzone podgardle, a bardzo dobre nie czuć różnicy.

Jak sie ma takie delikatne podniebienie i wszystko na nie i blee to trzeba mieć gruby portfel

A tak w ogole to nie lubię takich ludzi nie zardnych

przy takich cen ach jedzenia.Ciezko cos zrobic tamiego a dobrego. a co to za zycie jesc byle co.