Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie cierpię PMS

pech do facetów

Polecane posty

Gość nie cierpię PMS
Btw, FACET POWINIEN BYĆ ZDECYDOWANY I CHWAŁA CI ZA TO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
To że jesteś silna psychicznie samo w sobie problemem nie jest - moim zdaniem jest to zaleta. Sam jestem silny psychicznie i nie zamieniłbym tej cechy na żadną inną. Jednak prawdą jest, że możesz część facetów odstraszać. Są osobniki, które wolą płaczliwe, wszystkiego się bojące kobiety. Na pewno odstraszasz tych słabszych psychicznie facetów - oni się muszą czuć przy tobie "malutcy" :P. Jednak przy ilości plusów jakie daje ta cecha, to zmniejszenie liczby potencjalnych partnerów jest moim zdaniem niewielkim kosztem. Aha, czyli on (ten kumpel) ma dziewczynę. To zmienia postać rzeczy, jednak doradzam pozostanie czujną ;) No właśnie też liczę, że te wszystkie obiadki to nie tylko abym się najadł, ale również abym się zakochał :P. Jeżeli tak jest to moja PP może uznać misję za wykonaną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
Dasz znać jak poszło? :> Musze się przyznać, ze lubie zdecydowanych facetów, a czujna jestem zawsze ;) (no może często)... np nie wierzę w piekne słówka, patrzę raczej na czyny ;) achh serio chciałabym, żeby się udało, bo takie szczęśliwe historie dobrze wróża na przyszłość i dają kopa do pozytywnego myślenia. Fajnie, że dzisiaj Ciebie tu spotkałam. Troszkę mi pomogłeś. Co prawda wiem, jaki mam problem z Tamtym Facetem, ale chyba czas coś zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Ok, jak tylko coś się wyjaśni to napiszę - w tym topiku. Mnie również się miło rozmawiało :), większość czasu na kafe to rozmowy z życiowymi frustratami/kami, ale czasem wchodzą również normalni ludzie :D. Cieszę się, że mogłem pomóc :), jednak zdrowiej i sensowniej dla Ciebie byłoby ruszyć z miejsca w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
a ja nie jestem według Ciebie Frustratką ? :P ze na forum się żalę? ;) Trochę na taką wyszłam :P dobra bądź świadomy, ze pomogłeś zabłakanej duszyczce i postaram się coś zmienić. po prostu odetnę się i postaram się nie złamać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Daleeeeeko Ci do frustratek tutejszych ;). Ty przyszłaś z problem i choć nie od razu od niego zaczęłaś, to "wydusiłem" go z Ciebie i można było normalnie porozmawiać. Nie zbywałaś moich słów na zasadzie "nie, ja mam rację i koniec", albo "ale jak tak nie zrobię bo ... bla bla bla" i tak bez końca. Rzadko się udaje aby kogoś moje gadanie sprowokowało do działania, więc jestem tym bardziej zadowolony, że ostatnie 3h nie poszły na marne :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
Często tu bywasz? przyznam się szczerze, że troszkę Cię zwerbowałam i głupio się nie wypowiadasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Wiesz, od kilku dni jestem tutaj bo sam potrzebowałem rady: w wiadomej sprawie. Natomiast kiedyś również tu przebywałem głównie z dwóch powodów: 1. czasem można komuś pomóc, a ja mam nieco naturę altruisty-opiekuna i lubię pomagać ludziom ;) 2. można się czasem pośmiać z durnot jakie ludzie wypisują :P. A Ty? To Twój pierwszy raz na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
nie... sama wchodzę z tych samych pobudek, co Ty Rotmistrzu ;) ale nigdy nie siedzialam tu aż tak długo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
A od kiedy jesteś na kafe? Może znamy się jeszcze z czasów, gdy byłem pod nickiem "Światowa Organizacja Zdrowia"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
Pierwszy raz weszłam na kafe prawie 2 lata temu... (brzmi jak spowiedź:P) powód? związane z Tamtym Facetem... przyjmuje rózne nicki. "nie cierpię PMS" (troche negatywny) mam już od dłuższego czasu ;) Ale chyba nie kojarzę Cię z wcześniejszego nicku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Najwidoczniej byłaś w takich momentach, kiedy mnie z kolei nie było :P. Ja mam tak, że raz na pół roki, może rzadziej, przez pewien czas tutaj wchodzę (kilka tygodni) i się wypowiadam. Tutejsze prawiki i frustraci mnie dobrze znają i szczerze nie cierpią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
NIe wiem za co... może za szczerość/inteligencję/trafność argumentów.... Mi się podoba Twoje podejście do omawianych przez nas spraw. Chyba mamy podobne charaktery, poglądy i oczekiwania od życia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Też odnoszę wrażenie, że mamy sporo cech podobnych :). Zaś co do tutejszych frustratów/ek, to nie lubią mnie bo: 1. wypunktowuje ich głupoty i obalam bezsensowne argumenty 2. jestem zadowolony z życia, a jak wiadomo wybaczyć drugiemu człowiekowi można wszystko, ale nie sukces ;) - ten mój mały sukces to w sumie moje pozytywne podejście i oni/one tego nie lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
Też jestem ogólnie zadowolona z życia, niestety nie zawsze z siebie :P hehehe a ja lubię uczucie, kiedy uzywam ironii w swoich komentarzach, a ludzie mnie nie rozumieją :P heheh. czasem wchodze na forum i czytam tak te wypowiedzi i myślę sobie "co się stało z tym światem..." czytałam to samo forumm na którym się wypowiadałeś o aborcji i przeraża mnie mentalność niektórych ludzi :O btw, mówiłeś, że tanczysz? super, też kiedys troche próbowałam :) właśnie oglądam mam talent i tanczyły dzieciaki, fajnie wywijały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
O tak :D, co do ironii i tego forum to jest po prostu piękne :D. Nom, ja też jestem w lekkim szoku. Właśnie o takich frustratkach mówiłem. Nienawidzą całego świata, zwłaszcza facetów. Owszem, tańczę - od kilku kobiet (nie mamy i babci :P a moich znajomych) dostałem positive feedback co do tego, że fajnie tańczę więc to chyba nie jest tylko moja wyobraźnia. Kiedyś chodziłem (i obecnie też) na taniec towarzyski, coś mi z tego chyba zostało. Próbowałaś? Imprezy masz na myśli czy jakaś szkoła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
jak byłam młodsza chodziłam przez rok na taniec towarzyski, niestety zrezygnowałam. ponad rok temu chodziłam na salsę, ale rozwiązała się grupa i szkoda mi bylo chodzić od początku, gdzie i tak byłam po 5 lekcjach. pracowałam, studiowałam dziennie, więc finanse i czas też nie za bardzo mi na to pozwalały... ale bardzo, bardzo chciałabym zacząć od nowa ;) lubie się zapomnieć na parkiecie, jak nie myślę o niczym - chyba nawet aż tak źle mi nie wychodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Jak chodziłaś to zapewne tańczysz lepiej niż większość. Ja łącznie chodziłem nieco ponad rok i jest ok. Choć oczywiście konkurencja w mojej kategorii (płci) jest znacznie słabsza - większość facetów nie lubi lub nie umie tańczyć zupełnie, a najczęściej oba na raz. W przypadku kobiet to rzadkość - wy uwielbiacie taniec ;). Ja swoją srogą też kiedyś go nie znosiłem, ale się przekonałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Żeby nie było, ja mówię o TAŃCU, nie o tych pseudo-kopulacyjnych ruchach na zatłoczonym parkiecie gdzie celem jest aby jak najwięcej sobie pomacać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
mój "były" umiał tanczyć. kurde ciagle o nim :/ nieee, niee tancze lepiej niz inni, po prostu troche bioderkiem, pupą i jakoś idzie ;) czesto się zgrywam i mowie, że gdzieś tam tancze i ktoś uwierzy ;) w parze nie zawsze umiem, zalezy jak kto prowadzi i jaki mam nastrój :P ale chciałabym zobaczyć Cie na parkiecie :) Ogólnie lubie facetów, z którymi można się pobawić w tancu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Nie bądź taka skromna ;), jestem pewien, że wystarczyłby dobry partner i byłoby super :D. W sumie najwięcej właśnie zależy od umiejętnego partnera bo to my prowadzimy (co do zasady ;) ). Heh, ja też jakoś super nie tańczę :P, po prostu w perspektywie większości facetów to faktycznie jest ze mną w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
Nie jestem aż tak skromna, jestem obiektywna :P ale masz racje dobry partner to podstawa, i w tanću, i w życiu.... :P Czasem lubie sobie włączyć muzykę i pogibać się samemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
A jakie tańce najbardziej lubisz? Ja jestem tradycjonalistą - walc angielski, a zwłaszcza walc wiedeński :D. Niebawem być może zapiszę się na tango.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
już nawet nie pamiętam jak się tańczy walca. młoda bylam, zapomniałam... ostatnio miałam fazę na salsę. chętnie nauczyłabym się rumby :P btw, wracając do tematu to skoro jest z Tobą o czym porozmawiać i umiesz tanczyć jesteś idealną Osobą Towarzyszącą na wesele :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Heh :P, a co, chcesz mnie zaprosić? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
no tak właśnie się nad tym zastanawiam...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakalec
w tym tope jest chemia - c'mon :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Napiszę tak: Nigdy nie spotykałem się z osobami z neta... jednak, w sumie - dlaczego nie - wydajesz się spoko dziewczyną :). Jeżeli byś chciała mnie zaprosić to musimy spełnić 3 warunki (w tym 2 dla obopólnego bezpieczeństwa) 1. jakie województwo? 2. trzeba założyć sobie maila, z których będziemy się kontaktować przynajmniej aby umówić się na pierwsze spotkanie 3. przed zaproszeniem należy się minimalnie 1 raz spotkać i porozmawiać - chyba nie chcesz brać kota w worki? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
Ogólnie lubię KOTY, wręcz UWIELBIAM :P woj. mazowieckie :) a wiek Cie nie interesuje hehehhe? :P Drogi Zakalcu - czemu tak często wyjmuję Cię z piekarnika? :P i c'mon my tu zakochani jesteśmy, ale jakoś chyba nie w sobie JESZCZE :) ale miło, że wpadłeś/aś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rotmistrz
Pierwszy warunek spełniony - ja również mazowieckie :). Wiek... eee w sumie :D, ale jesteś studentką więc zapewne młodsza ode mnie o około 2-3 lata :). Ja mam 25. Kobiety zresztą nie godzi się pytać o wiek ;). Zakalcu, spoko, spotkanie towarzyskie :) Zatem zakładam maila... zaraz napiszę Ci adres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×