Dlaczego w tym kraju ludzie tak lubią traktować się nawzajem jak gówno?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5425311&start=0 poczytajcie :o ale to tylko wierzchołek góry lodowej, nie trzeba chorować, żeby tego doświadczyć. Skąd to się bierze?

bo ludzie to wilki a teraz kolega Żelisław przedstawi swoje doświadczenia z obcowania z cudzoziemcami i za granicą skoro ludzie w "tym kraju" go nie satysfakcjonują

Może to wynika z frustracji? z biedy? z chęci pokazania się z wyższej pozycji? bo już kurva nie wiem! Na ulicy kogoś spytasz o drogę to odpowiada z taką łaską, że na rzyganis ię zbiera, albo nie odpowie w ogóle. W urzędach to szkoda gadać, każdy kto był np. w UP tego doświadczył. W sklepach kasjerki się nie wywyższają bo im nie wolno, za to za byle co są jeebane przez roszczeniowych klientów. W pracy jeden drugiemu podłoży świnię albo zgnoi i to wcale nie z chęci przypodobania się komukolwiek, tylko z czystej chęci doyebania komuś. Za granicą będąc Polakiem trzymaj z kimkolwiek, byle nie z Polakiem, bo cię tylko oszwabi, pracuj u kogokolwiek tylko nie u Polaka. Przestaje mnie dziwić to, że w Polsce jest jak jest, dobrze, że jesteśmy w Unii to chociaż nie musimy się dusić w tym bagienku ludzkich frustracji.

prosiłam o coś. co miłego spotkało Cię od ludzi innej narodowości.

Z pracodawcami to każdy wie, jak bywa...wielu traktuje ludzi jak bydło i to już na starcie, już na rozmowach kwalifikacyjnych chyba liczą na to, kto zrobi z siebie większego kretyna :(. Whedif, przemądrzała panno, która chyba g... widziała poza kafe, tak, z cudzoziemcami mam dużo lepsze doświadczenia. Przede wszystkim nie robią łaski i nie strzelają fochów, kiedy mają komuś pomóc (i mowa tutaj przede wszystkim o ludziach, którzy mają z racji zawodu kontakt z klientem/petentem, ale nie tylko), odnoszą się do siebie nawzajem normalnie, a nie jak do psów, nikogo nie szokowało to, że jestem cudzoziemcem, a u nas...Murzyn zły, Niemiec zły, Rusek zły, Polska dla Polaków itp. :(

cóż, kotku, akurat byłam za granicą (na Zachodzie) i nikt mnie tak nie potraktował jak mówisz więc, jeśli jest to kwestia szczęścia, czy warto srać do własnego gniazda? obywatelu świata? :D śmiechłam z Ciebie, kotek

i per kotek to ty mów do swojej matki, a nie do mnie

:) przestań patrzeć na Polaków przez pryzmat siebie samego, chamie, a lepiej będzie Ci się żyło. nie pozdro

to wypad z mojego tematu, nie będę tęsknił gwiazdo za 5 złotych

pójdę, jeśli będę miała ochotę. :)

wystarczy kafeterie poczytac i do Polski jechac sie odechciewa. nie bylam juz kilkanascie lat i nie mam zamiaru.

zgadzam sie z Zelislawem. w Polsce to takie szujki zyja (przepraszam Mamo i Tato, Was to nie dotyczy :-) ktore tylka szydza z innych i sa gburowaci. ot, tyle w temacie.

rzede wszystkim nie robią łaski i nie strzelają fochów, kiedy mają komuś pomóc (i mowa tutaj przede wszystkim o ludziach, którzy mają z racji zawodu kontakt z klientem/petentem, ale nie tylko), odnoszą się do siebie nawzajem normalnie, a nie jak do psów, nikogo nie szokowało to, że jestem cudzoziemcem, a u nas.. - Francuzi robią to wszystko :D na ten przykład. to zależy skąd przyjechałeś - od portfela zależy czy będą tolerancyjni, więc niech mi nie opowiada tu głodnych kawałków. poza tym ludzie wszędzie to takie same świnie:O

"W sklepach kasjerki się nie wywyższają bo im nie wolno, za to za byle co są jeebane przez roszczeniowych klientów" - praawda ;) "W pracy jeden drugiemu podłoży świnię albo zgnoi i to wcale nie z chęci przypodobania się komukolwiek" - z tym się zgodzę ale jednak dodam, że chodzi o przypodobanie może nie zawsze ale jednak ;) UP- no comment :O

mieszkalam w stanach i mieszkalam w niemczech i wiem co mowie. Klient jest Krolem to po pierwsze. po drugie jak u Niemcow nie zrobisz po ich mysli nie jestes mila / mila to skargi leca. ogolnie ludzie sa przyjaznie nastawieni do siebie.

taaakk a w Polsce to tylko taki ŻelisławXD

i tylko taka Whedif bez innych zajęć poza kafe. Ilekroć wchodzę - ty jesteś, nic innego w życiu nie robisz? nie uczysz się, nie pracujesz? masz jakieś zainteresowania? czy tylko wymądrzanie się na kafe, chwalenie swoją zoraną psychiką i jadowite uwagi? Wyściub noska za zachodnią albo nawet południową granicę i będziesz wiedziała o czym piszę. Francuzi faktycznie są jacy są, ale przynajmniej w powierzchownych kontaktach są b. w porządku.

LUDZIE SA JAK ZWIERZETA TYLKO TROSZKE BARDZIEJ INTELIGENTNI. NIC WIECEJ. AZ RZYGAC SIE CHCE

nie mam ochoty z Tobą rozmawiać, chamku:) nie powinnam rozmawiać z kimś o Twoich manierach a Francuzi akurat w każdych kontaktach są trudniejsi od Polaków

Akurat twoje zdanie na temat kogokolwiek (w tym na mój temat) gówno mnie obchodzi, w ogóle nie liczę się ze zdaniem przemądrzałej psycholki.

NA KAFE SAME NOLIFE'Y ZALOSNE

pisz co chcesz na mnie, zalogowana mentalna pomarańczko:D jeszcze napisz "dziwka" to takie wiesz, upadlające:) a nie. juz napisałeś :D co za palant z Ciebie teraz może hm schizofreniczka? co Ty na to? :D

jak kazdy tutaj ja tez mam na ciebie wyjebane dziwko

jebanego nołlajfa whedif bo takie żywe gówno po prostu kłuje w oczy

o jakie fajne nicki sobie wymyślasz:D

NIC NIEPORADZISZ. WITAMY NA KAFE , NAJWIEKSZYM GOWNIE W NECIE

no i szkoda ktos zalozyl ciekawy temat ale nic z tego bo oczywiscie trzeba temat zniszczyc obelgami itp. naprawde zalosne. jak wy ludzie w tej Polsce tak sie ze soba w realu obchodzicie to normalnie rece opadaja.

no ja nie wiem osoba która bez żadnego powodu dyskryminuje mnie z powodu choroby oraz nazwała ot tak sobie dziwką (WTF) zakłada temat: Dlaczego w tym kraju ludzie tak lubią traktować się nawzajem jak gówno? :D:D::D takie rzeczy to na kafe

Boże co żałosnego podszywu doczekałam się. co Ty ćwiczysz, dziecino?:D

Dlaczego? bo to niedouczone magistery co to myślą, że wszystkie rozumy pozjadały. Pełni kompleksów. Kredyty na głowie, bieda z nędzą, ale pokazać chatę trzeba. Szef po nich jeździ jak po burej suce to potem się wyżywają na innych.