190 złotych od osoby - dużo?

że żeby jedna osoba mogła wyjść, to 6 innych musi sie podnieść. kurde głupio tak trochę, nawet do kibelka sie dyskretnie nie skoczy. chociaż karczmy lubię, to raczej na krótsze posiadówy. już pomijam wygodę. i bywałam na weselach gdzie tańczyłam mnóstwo, ale usiąść też jest miło.

karczma, a karczma to też różnica ;) nie no chyba muszą być krzesła :) kto ławki stawia przy stole?

o tam któraś o ławkach pisała ;) znam fajną karczmę, gdzie jedzenie jest super, klimat super i sa te nieszczęsne ławki. i tam sie na żadnego sylwestra czy imprezę nie wybiorę bo mi ten element do eleganckiej kiecki nie pasuje ;)

ławy, na 4 osoby, nigdy nie widzieliście? moim zdaniem wesele w karczmie czy goralskiej restauracji to porazka. twarde siedzenia to prawda.

kochaj siebie, pokaz lepiej link do tej swojej karczmy jakzes taka harda :)

spaliła buraka i uciekła :D

nie będę tego robić, bo zaraz dostanę milion komentarzy że ściany za jasne/ciemne, że firanki za brzydkie. a z resztą po raz kolejny mogę zostać posądzona o ukrytą reklamę :P

jasne haha, a i tak pewnie jest to ziubiakowa karczma x http://ziubiakowakarczma.pl/ no rzeczywiscie krzesla jak deski

pomyłka :P

a raczej PUDŁO ;)

sala niedawno otwarta, szukaj dalej mądralo :D

nie bede szukac, bo mam lepsze rzeczy do roboty. ale i tak jedno jest pewne - twoi goscie wyjda z boląca DUPĄ

widać, że nie masz lepszych, skoro siedzisz, szukasz i zajmujesz sobie głowę takimi głupotami... ;) oj Polaczki, Polaczki :)

vice versa tępa strzało. Ciągle tu siedzisz i odpisujesz.

150-170zł od osoby to tak przyzwoicie :)

Jeżeli lokal ładny , duży i wygodny to nie dużo, ponieważ u nas to około 180-220zł za osobę za taki lokal.

Cena chyba też w dużym stopniu zależy do miasta i jak dla mnie jest dość wysoko.Do tej pory najwyższa cena z jaką się spotkałam to 170 zł. Może warto rozejrzeć się jeszcze za czymś tańszym.

Szukam fajnego miejsca na wesele i do tej pory trafiałam na miejsca mało atrakcyjne a mimo to cena od osoby była 180 zł, 195 zł , 200 zł a i w tym nie było ani alkoholu ani też ciast i czegoś jeszcze ale nie pamiętam bo i tak nie podobały mi się tamte miejsca to jakoś nie skoncentrowałam się na nich. Skoro zaczęłam o tych miejsc z niższej półki a ceny były jak powyżej to ciekawe co zobaczę w następnym tygodniu i jakie ceny usłyszę. Także po tym co zobaczyłam moge stwierdzić że cena 190 zł to mało bo to najniższe ceny w moim mieście a miejsca z wyglądu nie są rewelacyjne