Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glllllllllllllllllllluuuu

Idę dziś sama do kina. A za tydzień na koncert. Jestem mezatka, mam dzieci...

Polecane posty

Gość glllllllllllllllllllluuuu

Jak w temacie - maż, dzieci i różne zainteresowania. Maz nie wszystkie podziela - np. wykonawca, na koncert któego idę, niekoniecznie go rajcuje, wiec ide sama. Znajomych nie biore, bo dopiero zaczynam uaktywniac sie po latach siedzenia w domu. Nigdy nie lubiłam gdziekolwiek chodzic sama, a tu nagle zaczynam... Nie wiem, po co to pisze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też nie
wiem ale udanej zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre to, ale
świadczy o Twojej dojrzałości emocjonalnej i właściwej postawie względem siebie samej. Tak trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glllllllllllllllllllluuuu
dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyzwolonaaaaa
nie martw się, jak mam tak od wielu lat i świat dalej kręci sie w tą samą stronę, a ja nie rezygnuje z ciekawych wydarzeń kulturalnych, które dzieją się w moim mieście. Po każdym wyjściu i "odchamieniu" się wracam zadowolona z chęcią do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ++40ona
Też mam męża i dzieci, mąż najczęściej nie ma ochoty na jakieś wypady wieczorne więc muszę sama chodzić, bo siedzieć w domu nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfcdegrfgh
a ja mam ochote sie odchamic ale nie mam za co i nie mam z kim dzieci zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×