Pierwsza wizyta u psychologa , jak wygląda ?

Od około 2 lat źle się ze mna dzieje , od roku mam mysli samobujcze , tnę się żyletką po rekach po nogach , nadużywam marihuany , unikam kontaktów z ludźmi itd. ... Nie dzieje się to beż powodu , nieszczęśliwa miłość , toksyczny partner ktory nie raz mnie bił itd. , chorowałam ... Ciągle jestem podenerwowana , nie odzywam się normalnie od czasu do czasu tylko nakrzyczę na kogoś ... Wiem , że jest ze mna źle i potrzebuje pomocy , chcę iść do psychologa ale mam takie opory do rozmów z ludzmi że nie wiem co mam powiedziec u tego psychologa , jak wogole wyglada taka wizyta ?

ja bylam dwa tyg temu pierwszy raz u psychologa, zawiodlam sie posiedzialm 45min a ona ze koniec spotkania generalnie ja mowilam ona milczala, potem jak juz powiedziala o koncu to ja zapytalam"nic mi pani nie powie?" a ona ze musi to przemyslec, zapisala mnie tydz pozniej wizyta trwala 15min zapytala co sie ze mna dzialo przez ten tydzien ja opowiedzialam a ona ze to nie jej rola wyslala mnie do psychologa od uzaleznien(bo to u mnie podejrewa) jutro mamm wizyte

..będzie ogólna rozmowa..nie musisz zakładać śweżych majtek.