Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

Gosia..no ja nie wiem czy juz bym chciala 35 tydzień... Z jednej strony chcialabym przytulić moją kruszynke bo odkąd wiem że jest we mnie to kocham ją bezgranicznie, ale z drugiej strony przeraża mnie myśl o porodzie.. No i mam jeszcze sporo do zorganizowania, kupienia..Czas szybko leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goosiaa2 hehe spokojnie, najpierw nacieszmy się momentami, gdy dziecko zaczyna się ruszać, reagowac itd u mnie 17tc :) i wiem jedno, tydzień za tygodniem leci tak szybko, a każda rzecz zawiera tyle ładunku energetycznego, że trzeba powoli dawkować emocje :) ja znowu jestem chyba dziwna, bo ja jeszcze nie chcę być w 35 tc :) ja dopiero za 3 tygodnie dowiem się jaka płeć i ciągle nie mam na to parcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadzieję, że się dowiem juz w poniedziałek jaka płeć :-) Może wtedy się jakoś przemogę i zacznę kupować jakieś ciuszki na allegro :-) Na razie mam jakąś blokadę, jakbym nie do końca dowierzała że dzidzie mam w brzuszku... Nie wiem sama..Ale mój mąż też na spokojnie reaguje i jak mu powiedziałam, że dziewczyny z forum to już mają pozamawiane (powybierane) łóżeczka, wózki, ciuszki itp. to mnie uspokajał i mówił ze przecież jeszcze tyle czasu i że nie ma co szaleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katti ja mam podobnie...jeszcze nic nie kupiłam, narazie sobie oglądam, mój mąż też twierdzi że za wcześnie na kupowanie. Zresztą teraz idziesz i kupujesz, żaden problem. W sklepach jest wszystko. Jedynie co to wózek jest problematyczny, nad jego kupnem trzeba się porządnie zastanowić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katty ja ma podobnie. Pomimo, że ma już widoczny, ciążowy brzuchol, i bobo kopie, znać płeć, ba, nawet imię mam wybrane to nadal ciężko mi uwierzyć że w środku jest moje szczęście i za parę miesięcy już będzie u mnie na rączkach. A wizytę też mam w poniedziałek, wtedy też umówię się nas połówkowe, może nawet już w środę jak będzie miał terminy. Właśnie odebrałam wyniki. Wszystko w normie, tylko eozynofile zaniżone, ale nie wiem co to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponczita
wlasnie odebralam wynik beta hcg 19400,10mlU ktory to tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juka1983
aandzik a Ty jeszcze nie miałas połówkowego? Mój gin jest taki szybki ,że zrobił mi w 18 tygodniu i zastanawiam się czy to dobrze czy nie za wcześnie. Mam wrażenie ,że sama to na nim wymusiłam bo przyszłam na usg z mężem a gin zdziwiony i mówi ,że planował usg za 2 tyg ale skoro mąż chce zobaczyć to zrobimy wcześniej. A co do zakupów to jest taka radość , gdy zakupiłam pierwsze śpiochy i badziej poczułam ,że naprawde ono tam jest a ono może bardziej poczuło ,że o nim myślę skoro już kupuję:) fajne uczucie. Kiedyś też myślalałam ,że będę czekać do ostatniego miesiąca z zakupami ,żeby nie zapeszyć ale właściwie czemu się nimi nie cieszyć już wcześniej i wyobrazać sobie jak dzidzia będzie wyglądać w słodkim body:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juka lekarz wie co robi;) Ja już mam 2 kaftaniki, 2 bodziaki i sukieneczkę, z czego sama kupiłam tylko jeden kaftanik z napisem "L LOVE DADDY" bo jak ją zobaczyłam to pomyślałam że mężusiowi się zrobi miło, bo nie dość że bywam wredna, to jeszcze on tak ciężko pracuje i nie ma nawet czasu się z nami wspólnie zrelaksować. A jak tylko kupiłam to wysłałam mu mmsa i zrobiło mu się bardzo miło. To jest takie słodkie jak pisze sms Co tam dziewczynki porabiacie? Albo kocham swoje dziewczynki;)))))) Niestety nie bardzo mam od kogo dostać coś w spadku, bo to ja pierwsza będę rodzić wśród znajomych, a w rodzinie same chłopy się porodziły;) Za to zachwycone koleżanki już nie mogą się opanowywać w sklepach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juka ja uwazam ze za wczesnie zrbil usg. Ja mialam usg w 18 tygodnie. I serduszko bylo male i nie bylo wiadac tego ze cos jest w serduszku a w 20 juz widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz caly czas wierci sie serduszko jak sprawdzaja to tez ladnie bije. A ja po kroplowce jakis czas mam spokoju a potem znowu odczuwam skurcze. Rano pewnie znowu wstane i brzuch bedzie twardy bo zaczyna robic sie tak jak wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noelia - ono wyglada tak jak na zdjeciu, czyli czarno :) ale to jest ciemny braz i jednak przy sztucznym oswietleniu ten braz wylazi. Jezeli postawisz daleko od polek to nikt nie zauwazy, ale jezeli obok to bedzie widac ze to zupelnie inne kolory. gocha - lozeczko jest bardzo fajne, a jak chcesz miec szuflady to na pewno da sie cos dobrac, w Ikei przeciez wszystko do siebie pasuje :) rolada - mnie pobolewa, ale ewidentnie jest to bol miesniowy/wiezadlowy. Pomaga lezenie albo zupelnie na odwrot - biore szybszego psa na spacer i idziemy sobie takim szybkim marszem i bol znika :) KattiYo - np ja kupuje nie dlatego, ze nie moge sie powstrzymac bo to wszystko takie slodkie. Kupuje juz teraz najgrubsze $ rzeczy, bo boje sie ze potem na wszystko naraz zabraknie kasy. Odkladanie nie jest mocna strona ani moja ani meza, wiec oszczedzanie co miesiac nie wchodzi w gre :D aandzikk - tez juz sie przymierzalam do podobnych literek, ale w empiku nie mieli ani E ani W, wiec jak na Ewe to stanowczo za malo :D A ja wcale nie chce, zeby dziecko wychodzilo...nawet sie boje co to bedzie, jak juz sie pojawi i wywroci wszystko do gory nogami.. To takie male i bezbronne, wiecznie bedzie czegos chcialo, a troche spokoju zaznamy pewnie dopiero ok 50tki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z mężem chodzę na każdą wizytę i na każdej oglądamy wspólnie USG :-) A moja gin ma tak fajnie w gabinecie, że wyświetla obraz z USG na dosyć sporym telewizorze plazmowym zawieszonym na ścianie - jest bardzo wygodnie oglądac zarówno dla leżącej mamy jak i siedzącego obok tatusia :-) Mi połowkowe to wypadnie jakoś pewnie dopiero za miesiąc - w poniedziałek będe miała 17 tydz 4 dzień - więc pewnie takie usg ogólne będzie - i liczę że maluszek pokaże czy bedzie dziewczynką czy chłopcem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja niestety nie wiem kiedy bede miala usg polowkowe. Wizyte mialam wyznaczona na 21 marca ale nie wiem kiedy wyjde ze szpitala i nie wiem po jakim czasie lekarz bedzie kazal przyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abcd - na pewno wezmie Cie na wizyte poza kolejnoscia ze wzgledu na to serduszko. Poza tym jezeli nie pomagaja kroplowki a oni nie maja lepszego pomyslu to chyba nie beda Cie dlugo trzymac. Tak jak pisalas - najwazniejsze, ze mimo wszystko masz dluga zamknieta szyjke, czyli nie grozi przedwczesnym porodem. A w szpitalu leza chyba glownie takie, ktorym szyjka sie skraca? W ogole lezysz na ginekologii czy patologii ciazy czy poloznictwie? Jakie masz tam towarzystwo? Bo to chyba jedna z udrek lezenia w szpitalu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem specjalistą, ale też mam wizytę w poniedziałek, a usg mam 3 tygodnie później, mniej więcej teraz jestem w 17 tc więc akurat usg wypadnie mi gdzieś na przełomie 20/21 tc i tak jak pisze abcd - pewnie z powodu takiego, że lepiej widac, no i nie bez kozery nazywa się to usg polówkowe lalka_tereska - będzie właśnie po drugij stronie, więc może się nie bedzie rzucać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka_tereska - bo nie znalazłam informacji pwoiedz mi, czy do tego łóżeczka jest możłiwośc dokupienia baldachimu ? dziewczyny właśnie sobie uświadomiłam, że będę musiała zakupić jakąś siatke na drzwi balkonowe w sypialni - w lecie są często uchylone, a mi się już raz zdarzało spać z owadami, w tym raz z szerszeniem ::O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowicie tak jakbyscie sie nieswidomie na boba zdecydowaly :) przeciez o tym, ze bedzie porod i o tym, ze dziecko odwroci wszystko do gory nogami bylo wiadomo juz podczas cudownego zapladniania... :) nie powiem bo ja tez mam stracha-ale bardziej nie moge sie doczekac i juz bym chciala :) lalka ma racje-kupic calosc wyprawki pozniej naraz to masa kasy... :) sam wozek to juz spora czesc wyplaty, a gdzie tam reszta :) lepiej zaczac juz kompletowac w polowie ciazy :) ja sama tez jeszcze niczego nie kupilam (procz prezentow nie mialabym nic) ale po polowkowym juz mam ambitny plan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goosiaa2 - no i tak trzeba wydac kupę kasy i tak, a ja np wiem, że dziadkowie jedni kupują wózek, drudzy łóżeczko z komodą i przewijakiem siostra moja, aż się pali też, a ja odkładam kasę na konto, więc na jedno wychodzi co do tego zdecydowania się i wiedzy ja na razie nie mam żadnych lęków, huśtawek, niepewności ale podobno to normalne, więc nie ma cco się dziwić młodzi sie decydują, a później pojawiają się niepokoje, czy sobie poradzą, że poród itd... sama piszesz, że dopadają Cie niepokoje, więc nie rozumiem zdziwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
abcd my to chyba prawie równo idziemy. :) tzn. nasze Dzidzie.. co do tej kropeczki..nie nastawiaj się, że cos jest nie tak tylko ze bedzie wszystko ok. wiara i pozytywne myslenie naprawde dzialaja cuda. i to nawet z medycznego punktu widzenia. a zobacz ile tu dziewczyn trzyma za Was kciuki.. (i to podwójne, bo nasze bobasy przecież też!) wiec musi byc dobrze! a babcia dobra kaszke robi? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, mam jakies tam drobne leki... bardziej o ciaze niz o to co bedzie po niej :) ale jakos nie moge zrozumiec-moje zdanie, jak dziewczyny pisza, ze w sumie to one nie maja jakiegos parcia i nie jest tak jak u mnie ze nie moga sie doczekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jestem taką osobą, która nie ma parcia jestem spokojna, założyłam od początku, że będzie dobrze i tego się trzymam :) z resztą ja do wszystkiego zawsze tak podchodziłam każdy przecież jest inny i satysfakcjonuje mnie to, że po wizytach jest dobrze, że bobo się dobrze rozwija, wiadomo, że w jakiś tam sposób się martwię, jak każda matka i ja np tez nie rozumiem sytuacji, w której jak nie czuję boba (bo od wczoraj nie czuję go wcale) to miałabym iść na usg, ale któras z dziewczyn pisała, że tak zrobi (nie pamiętam juz która), i choc ja tego nie rozumiem, to akcpetuję, że dla spokoju tej mamy tak będzie najlepiej tak samo choć już widać byłoby płeć ja czekam na to usg połówkowe ale czy to znaczy, że jestem jakaś gorsza ? :) a poza tym po ciąży może się pojawić coś takiego, pomimo całej wiedzy jaką posiadamy :) http://www.ciazowy.pl/artykul,syndrom-baby-blues-czym-jest-skad-sie-bierze-i-jak-z-nim-walczyc,1280,1.html polecam Wam w związku z tym komiksy o tym tytule, niexle się ubawiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
Gosia... ja nie moge sie doczekac, kiedy trzecie juz bedzie z nami, a to dopiero pierwsze... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem od koleżanek, to trudniej jest z tym doczekaniem, im bliżej rozwiązania z resztą Goosiaa2 - jak pisałam, cieszę się każdą chwilą, zmianami w moim ciele, które świadczą o bobo w brzuchu, tego jak się zachowuje na usg :), i rozmowami z moim mężem, jego reakcjami, które są rewelacyjne może dlatego, że nie wiedziałam, czy będę mogła mieć dzieci i może dlatego, że coś tam po drodze się wydarzyło teraz jestem cierpliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
lalka... tak, tak. drużyna być musi! babeczki górą!!! :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie widzę, że niezła girl power :) za 3 tygodnie zobaczymy, która drużynę zasilimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam sporo fuduszy odłożonych więc akurat z tym nie będzie problemu. Gosia -tak,swiadomie sie decydowalam na dziecko ale nie spieszy mi sie do porodu i nieprzespanych nocy.Nie bez powodu ciąża trwa 9 miesięcy -człowiek sie musi oswoic z tą myślą,przygotować zarowno dosłownie w wyprawkę jak i mentalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×