Kiedy kremy przeciwzmarszczkowe ..?

tak tak hokjjj :) nie wiedzialas juz co odpowiedziec na fakt, ze nie masz nic wspolnego z kosmetoligia, a probujesz tu "udzielac dobrych rad" i pouczac??

To prawda nie ma zadnych cudownych kremow, jezeli ktos o siebie nie dba to zadne kosmetyki mu nie pomoga

jakim trzeba byc debilem, zeby uzywac retinolu jak sie nie ma zmarszczek???? Chyba tylko dziecko wierzy, ze jak od najmlodszych lat bedzie uzywac kremow przeciwzmarszczkowych to sie nigdy nie postarzeje :) :) :) a ciekawe czego bedziesz uzywac jak ci sie juz zmarszczki na japie pokaza??? Botox czy chirurgia? Co polecasz "specjalistko"

hokjj proponuje tez w ramach profilaktyki nie wykonywac zadnej mimiki twarzy, nie uzywac miesni twarzy, poprostu przestac wyrazac emocje, to plus twoj retinol to dopiero bedzie efekt murowany!!! :) :) :)

Ja mam 30 lat i jedyne co to mam peeling przeciwzmarszczkowy Yoskine, z kwasem hialuronowym, fajnie ściera, wygładza skórę twarzy, jest taka miła i przyjemna w dotyku po takim peelingu.

mysle, ze jak zaczniesz zauwazac pierwsze oznaki starzenia. ja mam bardzo sucha skore i uzywam kremu z olejkiem arganowym z bielendy - nie jest stricte przeciwzmarszczkowy ale przez to ze dobrze nawilza i odzywia na pewno w duzej mierze zapobiega zmarszczkom ;)

Miranda, g000wna używasz, spamówo! :o

ja mam 27 lat i zawsze mi się zdawało, że kremy są dla kobiet 35+, a u mnie chyba geny po mamie i słońce zrobiły swoje, bo raz że mam takie bruzdy idące od nosa (taka moja uroda), to jeszcze zaczyna mi sięrobić aka "groźna" wielka zmarszczka na czole... boję się za parę lat będę wyglądać nieciekawie, więc chyba kremy przeciwzmarszczkowe pójdą w ******Moja siostra ma 35 lat i u niej skończyło się na wpełniaczach, ale efekt rzeczywiście świetny, robiła u dobrego lekarza. Ja na razie stawiam na kremy profilaktyczne, ale bojęsię, że geny zrobią swoje i i tak trzeba będzie sięw końcu "ostrzyknąć" ;) Ja na razie chronię

wydaje mi sie ze im wczesniej tym lepiej. mam 22 lata i sama chetnie zaczelabym stosowac kremy z peptydami czy kolagenem ale na razie jestem na kuracji antybiotykowej na tradzik i nie chce babrać sie z kosmetykami przeciwstarzeniowymi, na razie wystarczy mi problemow z moja skora :D ale jak wydobrzeję to sama w cos sie zaopatrze :) zmarszczkom powinno sie zapobiegac zamiast zaczynac je leczyc jak juz sie pojawia!

"ja mam 27 lat i zawsze mi się zdawało, że kremy są dla kobiet 35+ boję się za parę lat będę wyglądać nieciekawie, więc chyba kremy przeciwzmarszczkowe pójdą w ******" Dziewczyno, na kremy przeciwzmarszczkowe już jest ZA PÓŹNO! One mają zmarszczki opóźniać, istniejących nie usuną, żaden krem nie usunie! Za parę lat to tylko chirurgia plastyczna ci zostanie.

Miranda jak zwykle pod kazdym tematem reklamuje swoją bielende, ktora na nic nie dziala, jedynie na zwrok, bo opakowania robią coraz ładniejsze. Odnośnie kosmetyków przeciwstarzeniowych lub odmładzajacych. Bardzo dobre są kosmetyki z komórkami macierzystymi. Ostatnio testuję z komórkami z jabłek i inny z komorkami z róży damaceńskiej. Oczywiscie cały czas uważam, że bardzo dobre są kosmetyki z witaminą C, retinolem i peptydami.

witamina C jest naprawde swietna, uzywalam zimą i skora wygladala lepiej. tylko trzeba znalezc kosmetyk ktory faktycznie ma ta witamine i ktora nie destabilizuje sie po jakims czasie- wtedy zero efektu. ja mialam krem wodny z witamina C i bylam zadowolona :)

Wczoraj miałam robiony zabieg z witaminą C o bardzo wysokim stężeniu, bo aż 20%. Polecam wszystkim. Cera jest bardzo ładnie rozjaśniona i swieża. Nikomu w pracy nie mówiłam, że wybieram się na zabieg, a koleżanki pytają co zrobiłam że jakoś ładniej dzisiaj wyglądam. Od razu humor mi poprawiły :)

Ja nie chce usuwać tych co są, tylko chronić skórę przed tym, żeby się nie pogłębiały. Boję się, że za paręlat będę skazana na różne zabiegi, tak jak moja siostra. Ona sobie wstrzyknęła botox na tę bruzdę na czole, robiła w Wawie w Centrum Medycznym MML. Zabieg wyszedl super, jest efekt, ale ja jednak wolalabym siegnac po to dopiero w ostatecznosci

kurcze ten zabieg z witamina C brzmi super, nie moge sie doczekac jesieni i zimy, wtedy bez obaw mozna robic zabiegi u kosmetyczki :) jak tylko skoncze kuracje izotekiem zabieram sie za ochrone przeciwzmarszczkowa :)

Po kuracji izotekiem na pewno masz bardzo sucha skórę. Powinnaś juz teraz w trakcie kuracji chodzić na zabiegi nawilżające. Nie masz co czekać na jesień, bo żadna normalna kosmetyczka ( ktora usłyszy ze sosowałas izotek) i tak nie Ci robi zadnych intesywnych zabiegów złuszczających z kwasami lub mikrodermabrazji.

jestem w trakcie kuracji. o dziwo, skóra nie jest bardzo wysuszona. glownie miejsca w ktorych mam wypryski, robia sie na nich skórki. do kosmetyczki zamierzam sie udac po zakonczonej kuracji izotekiem czyli wlasnie zima :) podczas kuracji dermatolog zabronil. zreszta po co chodzic na zabieg zluszczania czy oczyszczania jak co pare dni znowu cos mi wyskakuje :( co najwyzej oplaca sie isc na algi zeby nawilzyc podczas kuracji. rozumiem ze po zakonczonej kuracji mozna spokojnie chodzic na jakies zabiegi? bede chciala pozbyc sie plamek po wypryskach...

ja też miałam takie problemy, ale poszłam do dietetyczki i ustaliła mi specjalną dietę no i polecono mi kremy z linii bee yes.

w wieku 23 lat krem pod oczy bee pure. Na razie się dobrze trzymam :). Ktoś chętny na odchudzanie? Załóżmy grupę wsparcia.

bee góóóóówno, spamerski śmieciu!!! WYPIIIERDAALAJ~!

Rece i nogi opadaja :D w mniemaniu wielu polek krem z drogerii dziala chyba jak lek z silnym skladnikiem aktywnym. Nie rozumiecie, ze krem to tylko krem? Troche parafiny, jakichs ekstraktow i przeciwutleniaczy, plus substancje konserwujace. Zaden krem nie ma magicznego dzialania - NIE wygladzi zmarszczek, NIE odmlodzi, NIE zakonserwuje, NIE sprawi ze skora bedzie jak z photoshop'a. Wszystkie te kremy jedyne co robia to nawilzaja i chronia, nic wiecej tak naprawde. Teoria, ze nie mozna uzywac kremow przeciwzmarszczkowym mlodym dziewczynom, bo skora sie przyzwyczai, albo w ogole szybciej zestarzeje to smiech na sali xDD durne baby kieruja sie etykietkami kosmetykow, nie dotkna nawet kremu dla kobiet 50+ jak maja chocby 49 lat ;D te etykiety to tylko zalecenia. Skory przeciwzmarszkowe i odzywcze, sa z reguly ciezkie, ale jak komus pasuje, to czemu nie? A teraz zalamie niektore matki polki - gdy bylam nastolatka, mialam bodajze 18 czy 19 lat(nie pamietam, w kazdym badz razie bardzo mloda bylam), kupilam krem 40+ :) uzywalam go namietnie. Byl ciezki dla mojej skory z dosc mocnym tradzikiem, ale swietnie nawilzal i gdyby nie to ze chyba zostal wycofany, uzywalabym go do dzisiaj. Teraz jestem przed 30 i twarz nie pomarszczyla mi sie od uzywania kremow :P w tych smarowidlach nie ma nic co by moglo komukolwiek zaszkodzic(chyba ze zapchac lub podraznic), albo tymbardziej skora mialaby sie przyzwyczajac. Jak pisza na opakowaniu dezodorantu ze dziala przez 72 h(3 dni), to nie myjecie sie orzez 3 dni, bo w koncu dalej dziala to nietrzeba? :D a jak pisza ze krem antycellulitowy odchudzi was sam, bez ograniczenia kalorii w jedzeniu(bo wbrew pozorom, aby schudnac nie trzeba karmic sie samymi owocami i warzywkami, mozna zyc na slodyczach, wazne by kalorie byly ograniczone, choc oczywiscie nie drastycznie!), to tez wierzycie? Kobiety jednak naprawde sa glupie.

W życiu każdej kobiety przychodzi taki czas, kiedy sięga po pierwsze kosmetyki przeciwzmarszczkowe Taka konieczność pojawiła się także u mnie. Dlatego postanowiłam wykonać je sama w domu korzystając z półproduktów kosmetycznych. http://mlodzinadorobku.pl/kosmetyki-przeciwzm arszczkowe-zrob-je-sama/

Codzienna pielęgnacja naszej twarzy jest niesamowicie istotnym elementem w drodze do pięknej i zdrowej twarzy. Przy pielęgnacji twarzy nie należy zapominać także okolicach oczu,ponieważ te miejsca również wymagają stałej pielęgnacji. Ciekawy artykuł,który ostatnio znalazłam szukająć informacji dotyczących właściwej pielęgnacji,a także odpowiedniego doboru kremu przeciwzmarszczkowego tutaj ->http://mesign.pl/2018/07/12/kiedy-zaczac-stosowac-krem-przeciwzmarszczkowy/

Rzeczywiście nie do końca sugerowałaby się oznaczeniami 40+,50+ itp. Ja jestem po trzydziestce i używam kremu dla 40-latek mam ten ze śluzem ślimaka od eveline tj. Royal nasil dobrze się sprawdza, nawilża, wygładza skórę, ale wiadomo, że cudów nie zdziała. Ważna jest również dieta, sport, oczyszczanie twarzy, trzeba dbać o siebie kompleksowo.

ja zaczęłam stosować w wieku 35 lat. Lubię kosmetyki firmy AVA, kiedyś używałam serii Opuntica, obecnie przerzuciłam się na Orient Time z ekstraktem z róży azjatyckiej.