Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wytrzymam tego dłużej

Mąż mnie tak wkurza, a ja się nie mogę denerwować!!!!

Polecane posty

Niestety byl taki sam (tzn. przeklinal bo go niby prowokowalam, z zazdrosci - tak tlumaczyl. Wyklal a pozniej przepraszal. Jestesmy ze soba od 8 lat...po 6 latach mialam dosyc jego zachowania (a ze studiowalam 70 km od domu urwalam kontakt po takiej sytuacji kiedy mnie zmieszal z blotem. Wrocilam po jego prosbach, placzu ze beze mnie sobie nie poradzi. Podobne pieklo zafundowal mi dwa miesiace przed slubem, zadzwonilam do matki zeby jej powiedziec ze nie bedzie slubu. Ale on mnie znowu prosil, przepraszal a ja niestety go kocham i pamietam tylko dobre chwile. Wierzylam ze bedzie inaczej... obiecal ze pojdzie do psychologa...wiem to moja wina. Jak sie poznalam bylam jeszcze gowniara- mialam 16 lat, nigdy wczesniej zadnego chlopaka bo nie chcialam. Najgorsze jest to ze ja oddalabym wszystko zeby mnie trakotowal jak inni faceci swoje zony....ale sie nie da. Np teraz wzial koldre i poszedl spac do innego pokoju bo ja sie nie odzywalam. No kurwa nic dziwnego jak mi rano z morda wyjezdza a naa wieczor udaje ze sie nic nie stalo. Nie wytrzymam tego dluzej...nie mam sie komu zwierzyc, kolezankom nie powiem bo mi wstyd, siostrom, matce, tesciowej tez nie (ona mialaby mi za zle ze zle mowie na jej dziecko). Siedze sama i dusze to w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje...widzialy galy co braly. Czasem mi sie wydaje ze jest odsetek na swiecie ktory na wlasne zyczenie pozwala sie ranic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale beznadzieja...
Po co wychodziłyście za takich facetów? Skoro widzisz,że synuś mamusi w życiu palcem nie kiwnął,a wszystkie jego zachcianki były z miejsca spełniane przez rodziców,jak mogłaś myśleć,że po ślubie będzie inaczej? Wybacz,ale zbyt mądra to ty nie jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inne wychowanie
Pytacie skąd się biorą tacy mężczyźni,więc odpowiem. W Polsce od zawsze inaczej wychowywano dziewczynki,a inaczej chłopców. Wasze matki pewnie też miały inne wymagania wobec synów (o ile miały jakiekolwiek),a inne wobec was. Kto sprzątał,kto gotował,kto zajmował się młodszym rodzeństwem? Dziewczyny! Chłopcy nie robili w zasadzie nic,nawet nikt nie wymagał od nich przykładania się do lekcji,o zachowaniu nie wspomnę...Chłopcy mieli broić i łobuzować,dziewczynki być mądre,grzeczne i posłuszne. Jeśli więc masz syna,wymagaj od niego,nie rób z niego maminsynka,lenia i egoisty o roszczeniowym podejściu do życia. Bo z tego co widzę kolejne pokolenia kobiet będą miały jeszcze gorzej niż my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveakrem
nie wierze jak czytam,dobry mąż....????wy nie wiecie jak prawdziwy zwiazek powinien wygladac?wy sie dziewczyny same nie szanujecie,ze z takimi chamami i gnojami siedziciem jestem 21 lat po slubie i moj maz nigdy sie tak do mnie nie odezwal. jak by tak robil ro bym z nim nie byla. ale to tak jest jak sie bierze chlopca,a nie mezczyzne za meza,albo ratuje sie chory zwiazek ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W wychowabiu katolickim mąż szanuje żone, w polskim pseudokatolicyźmie ma w d.... I wy się szanujcie a nie wchodzicie w d...pe waszym chłopom. Rozumię dbac o kogos ale nie nadskakiwac jak panu na wlosciach. Kto bedzie szanowac zone, ktora zachowuje sie jak pies co go zlac, skrzywdzic mozna ale on i tak do swego pana do nozek przyleci. Madi22 jak twoj maz tak cie traktuje i chce oddejsc, tylko nie wie kiedy to nie oozwol mu grzac d...py u siebie w domu, spakuj chocby dzis a gdzie sa drzwi to chyba wie. Szanuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niveakrem
mam corke i syna ,oboje sprzataja itp.syn lubi pomagac w kuchni,gotuje i piecze ,ze mna i z MEZEM.jest to dla niego naturalne,bo ma przyklad z domu. zawsze mu powtarzam,ze nie chce reklamacji od przyszlej synowej i dlatego gonie go do tego samego .co corke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbarzyństwo
barbarzyństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie? Jest mi strasznie przykro...ale wstalam z innym nastawieniem - jedyne co sie liczy to ze bede mama :) Juz nie moge sie doczekac, bez wzgledu na to czy bede sama czy z nim. Wiem jedno nie naleze do dziewczyn zaleznych finansowo od mezow, poradze sobie (wlasnie za to jestem wdzieczna rodzicom).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak trzymaj. Najwazniejsze jest dziecko i t. Nie pozwol wychowywac mu sie w toksycznej atmozferze, ono to odczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×