Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nastolatka_18

eks mnie unika

Polecane posty

Gość nastolatka_18

eks mnie unika. nie rozumiem tego zachowania. znamy się rok, chodziliśmy ze sobą prawie rok,a teraz nawet zwykłe cześć nie może mi rzucić jak mnie widzi. rozstaliśmy się z jego inicjatywy i winy. sam przyznał się do błędu i powiedział, że to koniec. kto wie o co biega?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dobrze, odwal się od niego, natrętna istoto :o nie dociera do ciebie, że z wami wszystko skończone? On nie chce rozdrapywać tego i ma rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble... a kto tak brzydko
to normalne, ze unika skoro on zakonczył. Po co ma ciebie spotykać i silić się niedaj boże na kwadratowe rozmowy. A może nawet boi się, że będziesz jęczeć o powrót?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatka_18
ej! od jakiegoś czasu już nic do niego nie czułam, ale ie umiałam mu tego powiedzieć. później on popełnił dla mnie nie wybaczalną rzecz, ale zamiast mu to wypomnieć zastanawiałam się jak powiedzieć, że nie chcę w to dalej brnąć. A on sam wyskoczył z tym. ucieszyło mnie to, ale nie kapuję dlaczego unika mnie jak ognia. jakbym nie wiem co miała mu zrobić. ostatnio też bardzo schudł i ma podkowy pod oczami, źle wygląda jak mam się wyrazić jednym słowem. podobno nie minął tydzień a sobie kogoś znalazł. może on też się dusił a ja i=o tym nie wiedziałam. w ostatnim okresie 'związku' mało zen sobą rozmawialiśmy, zaczęłam sie powoli oddalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już "Ble" powiedzial/a wyraźnie, jakie mogą być motywy, a poza tym to nie siedzimy w jego glowie, więc skąd możemy wiedzieć na 100%, czym się kierował? Ja bym postąpiła tak samo jak twój były własnie dlatego, żeby nie babrać się w czymś, co i tak jest skończone. Nie wierzę w przyjaźń ani nawet koleżeństwo po związku, zwłaszcza, jak zakończenie nie było zbyt" udane" (o ile w ogóle można mowić o udanym zakonczeniu...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastolatka_18
ale w czym się babrać? w niektórych rzeczach byliśmy zgodni. i tak niestety będziemy się widywać, bo chodzimy do jednej klasy. nie myślicie więc że powinien zachowywać się bardziej po ludzku?! za ch... mi wpadł w oko! teraz się umawiam, mysle że z prawdziwym męzczyzną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×