Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaroslawka....

wszystko sie zawaliło.. jestem załamana

Polecane posty

Autorko, rozmowa i to szczera a jak nie pomoże to jeśli masz do kogo pójść wyprowadź się na jakiś czas i zobaczysz jaka będzie reakcja. Nie słuchaj tych co się tutaj mądrzą i nie przejmuj się ich wywodami. To Twoje życie, Twoje decyzje czy masz 23lata czy 33. Musisz zareagować teraz bo po porodzie może być gorzej, Ty zajęta przy dziecku a mąż.... Może on nie umie sobie poradzić z tym, że stracił pracę i tak próbuje odreagować? Głupie z jego strony ale dla faceta utrata pracy to ogromny cios. Życzę Ci powodzenia i głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kochane moje
trzeba było pomyśleć o tym wcześniej ,ciąża w wieku 20 lat,bez pracy,perspektyw to zwykła nieodpowiedzialność i tyle masz co chciałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reeenaa
współczuję Ci bardzo ale nie jest to sytuacja bez wyjścia, plusem jest to ze jestes młoda osoba wiec życie przed Tobą !!! nawet jak nie wyjdzie Ci z tym facetem co się zdażyć może bo wiek 23 dla chłopaka to niestety ale w tych czasach to nie jeste dojżały na rodzinę. Będziesz mieć fajne dziecko ale pamietaj przy mlenstwie bedzie Ci ciezko noce nieprzespane i mega zmeczenie wtedy wsparcie męza jest najwazniejsze jak nie bedzie pomagał to szukaj wsparcia u rodziców swoich i nie bój sie od niego odejsc bo bedziesz nieszczesliwa a nieszczesliwa matka nie działa dobrze na dziecko, małe potrzebuje spokoju i miłości duzzzzzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko porozmawiaj z nim na poważnie. Masz wsparcie w bliskich? Nie wiem mama,tata,siostra czy brat? Komentarzami typu smarkata,nie odpowiedzialna itp się nie przejmuj bo tutaj to jest norma. Połowa tutaj ma świetnie ułożone życie,i wszystko idealnie w kosteczkę poukładane;-). A jak piszesz by się doradzić to Cię zlinczują. Po urodzeniu dziecka nie będzie jeszcze łatwiej, tym bardziej że to będzie maleństwo a nie 3 latek którego możesz posłać do przedszkola i pójść do pracy, dlatego radziłabym Ci teraz reagować. Jeżeli Twój mąż zachowuje się jak totalny dupek, i nic się nie zmieni to poszukaj pomocy wśród bliskich, jak ich nie masz to są ośrodki dla samotnych matek przecież które pomagają,musisz coś zrobić ze swoim życiem,najlepiej póki jeszcze dziecko się nie urodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaroslawka....
miałam prace przed ciąza, ale zrezygnowałam poniewaz w 21 tyg zaczęłam krwawic.. dziecko jest dla mnie wazniejsze... wczoraj odbyłam rozmowe z Nim... bedzie lepiej.. Jemu tez jest cięzko.. nie chce go tłumaczyc, ale on nie wysiaduje z kumplami dzien w dzien tylko raz na dwa lub 3 tygodnie.. Powiedział mi ze jest wsciekły na byłego pracodawce.. zwolnił go z dnia na dzien, a teraz traktuje jak smiecia,, mimo tego, ze Mąz pracował i starał sie jak mógł.. zostawał po godzinach, brał dodatkowe prace po to zeby oni mogli jezdzic sobie na wakacje.. czy jest sprawiedliowsc na swiecie??? Zaproponowałam rozstanie na jakis okres, ale on nie dopuszcza do siebie czegos takiego. Przeprosił.. juz dzisiaj jest inaczej :) jestem młoda, i całe zycie przede mna:) a dziecko odchowam i bede myslała o swojej przyszłosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppppppppppmmmmmm
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widziały gały co brały? W sumie mam podobnie, na począteku było idealnie później coraz gorzej. Nie potrafię od niego odejść, może nie jestem zbyt silna? U nas do piwska dochodzi zielsko i maszyny....Gdybym tak potrafiła to wszystko trzepnąć i iść sama;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaroslawka....
LoutieCutie- masz podobny problem do mnie a nawet gorszy i zadajesz takie pytania?? sama powinnas znac odpowiedz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almette33
Jarosławka-jesteś może z Jarosławia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1111
Jesli ktos ma ochote i chce wziasc udzial w konkursie gdzie nagroda sa energy drinki , a przede wszystkim wam sie nudzi to prosze oto link apps.facebook.com/x-fire-konkurs/?ref=702

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananowamamai
hmmm autorka na poczatku pisze ze maz pije,takze z rodzcam a pozniej zaczyna bronic go.Czysty przyklad kazda kobieta w przemocy zyjaca broni swojego faceta ktory ja leje,pije i wyzywa.Zastanow sie czy to nie sa poczatki tego ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaroslawka....
nie nie jestem z tej miejscowosci.. Wiem co pisałam, ale on nigdy mnie nie uderzył ani nie wyzwał.. nawet podczas kłótni.. moze to tylko trudny okres, zobacze jak bedzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×