Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zonka aaa

Tesciowa a wybaczenie

Polecane posty

Gość Zonka aaa

Zerwalismy kontakty z traciami w 2004 roku( po latach dogryzan tlamszenia I robienia wszystkiego przez tesciowa aby zniszczyc zwiazek jej syna ze mna)!jestesmy ze soba 14 lat,bylam I jestem nie akceptowana przez ta osobe przez ktora duzo wycierpialam.pare lat temu postanowilam odmowic kontakty zapomniec wybaczyc staralam sie dawalam szanse niestety jakis czas temu zostalam przez nia oszukana( oklamala mnie swiadomie)wiem to napewno poczulam sie jak sprzed lat. tak naprawde to nie umiem jej wybaczyc tego Bo za duzo bolu bylo zadane.czy jest to mozliwe aby nie umiec komus wybaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkuwiona 18 latka
jest ja nie potrafie wybaczyc przyjacielowi ( bylemu ) mojego faceta ze baardz probowal zniszczyc nasz zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozeraczka warzyw
wybaczanie jest trudne, uwazam ze powinnas jej wybaczyc, bo wybaczyc to uwolnic sie z negatywnych uczuc..sama sie lepiej z tym poczujesz.. natomiast inna sprawa to utrzymywanie z nia kontaktow.. jezeli jest tak jak mowisz, to moze tylko ZNACZNIE OOGRANICZ z nia kontakty, typu 2 razy w roku.. jak kontakty beda sporadyczne, to i te relacje beda lepsze.. a i jeszcze jedna rzecz! Ty jej chcesz wybaczyc...ALE CZY ONA Cie przprosila, powiedziala, ze Cie akceptuje itd. jej przprosiny sa kluczowe w tej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątek
Przeprosiny wcale kluczowe nie są w procesie przebaczania. Wybaczasz dla siebie samej, aby pozbyć się nienawiści/niechęci, aby oczyścić się emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Pozeraczko nie nigdy mnie nie przeprosila wrecz przeciwnie ona uwaza ze jako matka miala prawo tak sie zachowac!! Ze nic zlego w jej zachowaniu nie bylo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątek
Jesli nie potrafisz wybaczać to jak możesz powiedzieć, że umiesz kochać? Gdy masz w sobie nienawiść to Twoja miłośc do kogokolwiek[ męża, rodziców, dziecka] jest zakłamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozeraczka warzyw
do wyjatek przeprosiny w procesie wybaczanie nie sa wazne ale dla mnie sa kluczowe w ponownym nawiazaniu kontraktu z tesciowa To dlaczego chcesz miec z nia kontakt? A co na to twoj maz? Stoi po twojej stronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Nigdy przenigdy nie wyrazila sie ze jej jest przykro z mojej str padlo slowo przepraszam chociaz nic jej nie zrobilam.ona zaluje ze syna widziec nie moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozeraczka warzyw
do zonka Dlaczego chcesz miec z nia kontakt? Co na to twoj maz? Jest po twojej stronie? Nie sluchaj wyjatek, naczytal sie jakis durnych powiesci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Maz Stoi po mojej str.ona nawet ma mi za zle to ze moi rodzice pomagaja nam finansowo!!!a sama tak robi w kierunku drugiego swojego syna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątek
Oczywiście, przebaczenie nie jest tożsame z nie pamietaniem. Można wybaczyć z całego serca ale jeśli druga strona jest osobą, z którą kontakty są trudne, wręcz niemożliwe aby były poprawne, nie musimy od razu " pić z nią kawy i piec ciasteczka". Ważne jest abyśmy my sami mieli w sobie dobre emocje i pozbyli się niechęci do tej osoby. Bo nienawiść zabija nas, a nie osobę, której nienawidzimy czy też czujemy niechęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Mieszkamy zagranica jestesmy tutaj z tesciami czasami jest ciezko wlasnie w takiej chwili postanowilam odmowic kontakt maz nie chcial I nie chce o tym slyszec.ona dowiedziala sie ze sun nie chce I teraz naciska zebym to ja cos z tym zrobila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Mieszkamy zagranica jestesmy tutaj z tesciami czasami jest ciezko wlasnie w takiej chwili postanowilam odmowic kontakt maz nie chcial I nie chce o tym slyszec.ona dowiedziala sie ze sun nie chce I teraz naciska zebym to ja cos z tym zrobila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Mieszkamy zagranica jestesmy tutaj z tesciami czasami jest ciezko wlasnie w takiej chwili postanowilam odmowic kontakt maz nie chcial I nie chce o tym slyszec.ona dowiedziala sie ze syn nie chce I teraz naciska zebym to ja cos z tym zrobila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest po prostu toksyczna osoba z powaznymi zaburzeniami osobowosci, wiele jest takich na swiecie, tutaj nic nie pomoze, prosby, grosby, wybaczanie, przepraszanie, ona zostanie taka juz na zawsze. Musisz po prostu ograniczyc kontakty do minimum i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiiiiiiiiiiiiiii
Ja mam podobnie, ale ze swoimi własnymi rodzicami. Miałam w domu przemoc psychiczną i fizyczną ze strony matki, a ojciec się godnie temu przyglądał. Jestem w związku też dokładnie 14 lat. Cały czas wyciągałam pierwsza rękę, pragnęłam się pogodzić, bo to w koncu moi rodzice. Jednak tyle lat krzywd jakie mi wyrządzili.... kiedyś ich bardzo kochałam, wręcz nad życie. Uważałam, ze to co robią było normalne. Dopiero po tylu latach, wiem, ze oni nigdy nie zrozumieją swojego błędu, lecz cały czas obarczają mnie za wszystko i wszystkich. Już ich nie kocham, nie potrzebuje, ale jest mi ogromnie przykro, że tak się stało. Bardzo to przeżywam. Opisałam ci moją historię i wierz, że taka osoba się nie zmieni. Dla ciebie to obca osoba, dla mnie bliska matka, jednak wiele mają ze sobą wspólnego, utrudnić nam życie dobitnie jak to możliwe. To chore i nie pakuj się to nigdy!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiiiiiiiiiiiiiiiii a jaka teraz sama stworzylas rodzine? Jakie sa twoje relacje z partnerem/mezem/dziecmi? Udalo Ci sie stworzyc dom, jakiego sama nie mialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Ja zaczelam sie spotykac z jej synem kiedy mielismy 19 lat ona od samego poczatku mnie nienawidzila! Codziennie przez lata sluchalam ze ona twierdzi to czy tamto o mnie...ja sie strasznie tym denerwowalam I stresowalam,nie wiem czy wtedy to bylo dobre dla mojej psychiki ze moj uwczesny chlopak tak mi wszystko powtarzal co ona powiedziala jak myslicie?mialam taka faze juz w zyciu ze przez to co ona mi zrobila nie moglam patrzec na meza;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Ja zaczelam sie spotykac z jej synem kiedy mielismy 19 lat ona od samego poczatku mnie nienawidzila! Codziennie przez lata sluchalam ze ona twierdzi to czy tamto o mnie...ja sie strasznie tym denerwowalam I stresowalam,nie wiem czy wtedy to bylo dobre dla mojej psychiki ze moj uwczesny chlopak tak mi wszystko powtarzal co ona powiedziala jak myslicie?mialam taka faze juz w zyciu ze przez to co ona mi zrobila nie moglam patrzec na meza;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Ja zaczelam sie spotykac z jej synem kiedy mielismy 19 lat ona od samego poczatku mnie nienawidzila! Codziennie przez lata sluchalam ze ona twierdzi to czy tamto o mnie...ja sie strasznie tym denerwowalam I stresowalam,nie wiem czy wtedy to bylo dobre dla mojej psychiki ze moj uwczesny chlopak tak mi wszystko powtarzal co ona powiedziala jak myslicie?mialam taka faze juz w zyciu ze przez to co ona mi zrobila nie moglam patrzec na meza;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątek
A właściwie to czego Ty chcesz? Umiesz to określić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Dziewczyny jestescie tam jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
Pomozcie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbeagb
Po cholerę oni to powtarzają ??? Żeby zrobić przykrość własnej kobiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w czym konkretnie mamy ci pomóc ? :) Większość marych rzeczy już została napisana - co jeszcze moząn dodać ?:) Mnie tylko zastanowiło - po co wtedy chłopak tak ochoczo opowiadał ci co jego matka myśli na twój temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
No niestety opowiadal kazdego dnia;((( ze np przy mnie wynajduje z reka w nocniku ( co to wlasciwie oznacza?) itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka aaa
To bylo tak on byl przybity I smutny to ja sie pytalam co sie stalo I na 99% zawsze byl powod Bo matka powiedziala to czy tamto..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zonka assess
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×