mieszkam od półtora miesiąca

w nowym domu wcześniej mieszkałam w bloku więc mogę napisać plusy i minusy mieszkania w domku plusy: cisza,spokój,duża powierzchnia,każdy przedmiot ma swoje miejsce-nie trzeba go szukać, rolety zewnętrzne zapewniają niesamowity komfort(jak jest brzydka pogoda na dworzu to nawet o tym nie wiem, tak samo mogę dłużej pospać bo przy zasłoniętych roletach jest ciemno).Nikt mi nie wyłacza wody,ustawiam sobie na ile stopni chce tak samo jak z temp.w domu ,duzo miejsca do suszenia prania-pranie schnie w kilka godzin,własna siłownia,gabinet,każdy ma swoją łazienkę więc nie ma kłótni o kibelek itp.,garderoba (większość mam wieszaki więc żaden ciuch nie jest pognieciony),ktołownia w której znajduje się m.innymi roboczy zlew gdzie myję buty i inne brudne przedmioty nie zasyfiając przy tym umywalek w łazienkach , kominek-coś co daje niesamowite ciepło i przytulnośc temu miejscu,zdecydowanie mniejsze zainteresowanie sąsiadami i ich życiem prywatnym..nie wiem jak będzie latem ale podejrzewam,że jeszcze lepiej minusy:stale coś do robienia-ale przynajmniej się nie nudze,więcej sprzątania.

no i zapomniałam o relewacyjnym urzadzeniu -zmywarka-pewnie iwększosć ma w mieszkaniach ,ja do tej pory nie miałam!! .Coś wspaniałego

hahaha no padłem , plebs jak nic.

dom i mieszkanie ma swoje plusy i minusy :)

jak w sklepie żeby się nie włamywali? i nie wiem o co ci chodzi z ta woda i wylaczaniem w sumie to najlepiej zapodaj fote tego domu z zewnątrz to ocenimy czy jakis kurnik, brzydki bunkier czy ladna okazała willa

no i w domku wibrator mozesz na 380V podlaczyc co w mieszkaniu bylo mozliwe tylko w skrzynce z bezpiecznikami i to na lewo

Nic nie wspomniałas o komunikacji, mieście ?? Mieszkasz na wsi czy mieście ?? Jak daleko do centrum, jaka jest komunikacja?? W jakiej odległości od domu jest najbliższy sklep spożywczy, apteka, szkoła??

gratuluje, pokaz golasom nieudacznikom kafeteryjnym , jak żyje wartościowy Czlowiek.

a co dziwnego w roletach zew? :O ja mieszkam w bloku i mam, rodzie moi (tez blok) tez maja juz ponad 10 lat- dla mnie to nic dziwnego. Zreszta na zachodzie to standard

normalne rolety zewnętrzne

mam 1km albo i mniej do miasta ,sklep spożywczy kilkaset metrów bardzo dobrze zaopatrzony w artykuły chemiczno-spożywcze,apteka również blisko ... wiadomo na większe zakupy trzeba do centrum ale to dla nas i tak nie daleko

Jenny dopisz do tematu , ze za skutki tegoz nie odpowiadasz, ze nie nakłaniasz biedoty do samobójstwa na tle zazdrości i beznadziei w zwiazku z tym , że nie dorównają Ci standartem życia

W święta też fajnie, olbrzymia duża choinka wejdzie, cudo:) A zdjęcie też bym chętnie obejrzała:)

minusy to ciagle cos trzeba robic w domu, odsniezanie zima, jesli mieszkasz pod miastem to dojazd tez bywa uciazliwy... plusy - cisza, nie slychac sasiadow za sciana,ogrod przy domu, ale to tez czasem moze sie znudzic ;)

to ludzie w oknach nawet firanek nie mają - cała skandynawia nie używa o roletach nie mówiąc http://novex.pl/files/catalogs/galeria_nasze_realiz_rol_zew_016.jpg

odśnieżanie to nie problem mam quada z plugiem,to fakt w domu zawsze cos do robty zwąszcza na początku jak chce się wszystko upiększac... itp

rolety świetnie wyciszają...nawet szczekania psa nie słychac

ja mieszkam w bloku i tez mam rolety....wieśniara z ciebie jeniffer

Jenny pokaz swoje nogi

skandynawia, to nie zachod :O

Nie ma to jak niewinnym postem, wychwalić się wszystkim tym co się ma. Chwal się dalej, to wszystko i tak nie jest twoje, sama też mogę sobie wynająć dom i będe miała to samo ;) W sumie do fortuny moich rodziców to ten twój dom to tylko mały pikuś :D

chętnie położę łapę na fortunie twoich rodziców na twojej dupie zresztą też

Miss you ale ty glupia :o

głupia a w dodatku brzydka wieśniara:o

W sumie do fortuny moich rodziców to ten twój dom to tylko mały pikuś- a to niby nie jest chwalenie? Jeszcze na dodatek nie swoim :\

Ponad 11tys postów? Jenny współczuje Ci może w końcu znajdziesz kogoś kto Cię choć trochę polubi w realu i nie będziesz musiała zaśmiecać forum fantazjami.

a ja mieszkam w bloku i mam taki sam komfort jak Ty w swoim domu ;) cisza, spokoj, piekne widoki, kominek, rolety, 2 lazienki - jedna moja druga mojego M, silowni coprawda nie mam, na 30 mieszkan moze z 2 sasiadow mam, reszta przyjezdza tylko na swieta czy wakacje wiec zainteresowanie jest zerowe, sklepy bliziutko, knajpy, kawiarnie, w ciuuu restauracji, przystanek autobusowy tez nie daleko, za mna park narodowy - zyc nie umierac o o kiedys chcialam miec dom, teraz nie moge sobie tego wyobrazic

mieszkam w kawalerce od 12 lat, marze o domu, w ciagu dwoch lat zamierzam sie przeprowadzic dla mnie dom ma same plusy, a jedyny minus to ze samemu trzeba sie troszczyc o naprawy i remonty