Czy ktoś ma spodnie do oddania rozmiar 36?

Hej :) Koniecznie potrzebuję nowych spodni, to znaczy mają być używane ale w dobrym stanie. I tu pojawia się mój problem, bo mogę przeznaczyć tylko 15 zł na nie. Mieszkam na wsi, w najblizszym miasteczku do którego chodzę do szkoły mało jest lumpeksów, a te które są już obczaiłam i nie znalazłam nic na siebie, bo noszę rozmiar 36. Chciałam coś poszukać na Allegro i widzę nawet fajne oferty do 15 zł, tylko potem dochodzi przesyłka i musiałabym jeszcze zapłacić za wpłatę. I nijak nie mogę znaleźć nic na mnie co by się mieściło w tych 15 zł. Dlatego chciałam tu spróbować poprosić o pomoc. Jeśli ktoś ma mój rozmiar i spodnie których już nie nosi i mógłby mi je oddać chętnie zapłacę za przesyłkę tak żeby zmieścić się w 15 zł. Nie krytukujcie mnie proszę, jeśli nie chcecie pomóc to nie piszcie, a jeśli znajdzie się ktoś kto ma takie spodnie w szafie i ich już nie potrzebuje to niech napisze na maila miska1m@wp.pl Mam 168 wzrostu i 48 kg.

chetnie bym oddala ale nosze 40 czasem nawer 42 wiec za duze. a potrzebujesz moze buty? Mam zimowe kozaki prawie nie noszone rozmiar 40

Mam klasyczne 39 jeśli chodzi o buty, ale dziękuję ci bardzo za odzew :)

maślane oczko a masz jakieś niepotrzebne spodnie? bo ja nosze 40 ....

a mozesz dokladniejsze wymiary podać bo 36 i 36 to dwie rózne sprawy...ile masz w pasie ?

Ile masz lat z czego sie utrzymujesz?

W pasie mam chyba 88, nie pamiętam już bo dawno się nie mierzyłam,noszę rozmiar 36 i 34. Mam 19 lat, mieszkam z matką. Utrzymuję się z renty 370 zł, czasem coś dorobię na udzielaniu korków, czy posprzątaniu komuś mieszkania, ale mieszkając na wsi ciężko cokolwiek znaleźć. W kwietniu kończę szkołę.

84 i mam rozmiar 44 A spodnie mam do oddania 34, bardzo sa male. Na pewno max 60 w pasie

bardzo żałuje ze mam wiekszy rozmiar 42/44 bo oddałabym ci mase ciuchów nie biorac nawet za przesyłke.Mysle ze znajdzie sie tutaj jednak ktos kto ma taki rozmiar i odda spodnie i nie tylko.

88 to chyba jest obwód bioder. A w pasie nie wiem ile mam, nie mam miarki żeby zmierzyć.

Ogólnie mam dość ubrań, chodzi tylko o spodnie, sdfghjkl; dziękuję bardzo za chęci :)

Pas się chyba mierzy wyżej, prawda? To 60 wtedy mogłyby być mimo wszystko za małe.

moge ci oddac wiele ubran w tym rozmiarze, zaplacisz tylko za przesykle. napisz na maila: imperium2011@wp.pl

czy to jest jakiś problem abyś zrobiła sukienkę z worka po nawozach aby wyglądać jak kobieta a nie jakiś babo-chłop w portkach ?

Mogę oddać dwie pary po kosztach przesyłki, jedne z housa a drugie chyba z reportera, ale sprzed dwóch lat. Ale jak zobaczę że je sprzedajesz na allegro to cię znajdę i zabiję

do DZIEWCZYNY CO MA DO ODDANIA CIUCHY W ROZM 42/44 podasz maila? chcialabym jakies ciuchy :(

Dziewczyno, jestes bardzo mało rozgarnięta, skoro nie wiesz czy pas jest wyżej niż biodra i skoro nie jesteś w stanie znaleźć tych par spodni które z przesyłką wynoszą max 15zł i których jest sporo na Allegro. Niektóre są nowe. Lepiej zmierz się w pasie. http://allegro.pl/mng-przesliczne-spodnie-mango-promocja-34-xs-i2807100524.html - 34 http://allegro.pl/listing.php/search?category=76033&sg=0&string=spodnie&order=d&offer_type=1&price_from=&price_to=7&postcode_enabled=0&state=0&distance=1&postcode=&city=&listing_sel=2&listing_interval=7&a_enum=3&change_view=Poka%C5%BC%C2%A0%3E

Dodam, że jest również sporo spodni w licytacji od 1zł.

zebrakami o jedzenie, 5 zl albo ubrania..................... :O:O:O

Przykro mi się zrobiło jak przeczytałam niektóre wpisy :( Przecież nikogo nie okradam :( Ale cieszę się, bo udało mi się wylicytować spodnie z Allegro za dwa złote, z przesyłką 10 zł więc już mam to co chciałam. A wszystkim życzliwym osobom dziękuję za okaznie chęci pomocy.

Miska a ja rozumiem co czujesz, wiem jak to jest kiedy nawet na nic normalnego do ubrania nie możesz sobie dorobić. Ja też mam rentę tyle samo co ty i cieszę się że w ogóle mam chociaż to bo inaczej pewnie bym musiała żebrać :O Moi rodzice byli alkoholikami, teraz ojciec nie żyje a matka chleje jeszcze więcej :O Jedyny plus to że mam już 18 lat i nie muszę się tułać po rodzinach zastępczych, bo jakoś chyba miałam pecha i trafiałam bardzo źle :O Chciałabym już skończyć szkołę żeby pójść do obojętnie jakiej pracy i się wyprowadzić w końcu.

Współczuję, bo wiem o czym piszesz :( Jakbym siebie czytała... Tyle że to moja matka po śmierci ojca dopiero się tak rozpiła:( Też myślę żeby jak najszybciej się wyprowadzić i usamodzielnić.