Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abc rozumu :(

glupia?zaniedbanie intymnosci?

Polecane posty

Gość abc rozumu :(

Powiedzcie mi prosze czy nie przespalam okresu alarmowego? w trakcie ciazy maz nie przytulal mnie,nie calowal,nie bylo seksu (no raz w drugim miesiacu),jakos to sobie wytlumaczylam,bo ciaza,itd, po ciazy pierwszy raz byl po 9-ciu miesiacach,i od prawie roku dalej nic,przestal przytulac,caluje tylko jak zegnamy sie rano i witamy po pracy i to tyle z kontaktu,spimy odwroceni tylkami do siebie,On nie inicjuje seksu i jak nie zaczynam( honor,duma kobieca),czy to ja zaniedbalam ta sfere,za pozno sie obudzialam teraz....? co jakis czas chce sie do niego przytulic,to jakby odsuwa sie odemnie,zaraz wstaje cos innego robic,wiec nie inicjuje nic w tym temacie, co robiec kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjjjjjjj
nie rozmawiacie na ten temat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zau
Szczerze porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cycyrydza
To zacznij coś robić bo zachwile będzie za póżno duma do kieszeni i rozpal Go mój maz lubi jak czasami to ja z inicjatywą wychodzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc rozumu :(
a jak mu zrobie loda to wszystko sie ulozy??? co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Pogadaj. Mam podobny problem-z tym,że jestem w ciaży dopiero i dodatkowo jeszcze nakryłam go na buszowaniu po stronkach xxx. Powiedziałam co czuje i przy okazji wyszło jeszcze tysiąc innych tematów. Na razie mamy ciche dni. Czekam aż przetrawi. Czuje sie źle,ale lepsze to niz dalej meczyc sie i płakać w samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc rozumu :(
moze to ze mna jest cos nie tak, bo ja nie potrafie tak go teraz rozpalac,po tym okresie posuchy,oscholosci z jego strony (to rowniez emocjonalne zaniedbania-krytyka,odrzucenie),nie potrafie teraz od tak wskoczyc w bielizne i go rozpalac,za duzo we mnie zalu i smutku,to byloby sztuczne,moze to ja juz nie chce...mysle o tym ze moze odejde od niego z dzieckiem,zostawie to za soba,co tu ratowac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odejdziesz z takiego powodu ?? nie wiedząc nawet co mysli na ten temat Twoj mąż? nie żartuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc rozumu :(
ale za nim odejde zrobie mu loda z przelykiem i dam pogrzebac w tylku. byc moze to moja ostatnia deska ratunku :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trawa...
Pewnie kazalas mu być przy porodzie, nakładać sie biedak tego wszystkiego i teraz ma niechęć To sie nazywa impotencja poporodowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc rozumu :(
macie racje,musze wiecej rozmawiac,rozmawiac!,Ktos sie podszywa... ale dziekuje za pomoc dziewczyny!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama pewnie
Najpierw dupy nie da a teraz na faceta zgania. Trzeba było myśleć też o nim a nie tylko o sobie. Odplaca ci teraz pięknym za nadobne Jesteś feeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musisz od rrazu paradowac przed nim w koronkach bo skoro nie ma seksu ani zadnej czulosci to ewidentnie cos nie tak z uczuciami. Pogadaj z nim i zobaczysz czy pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Pogadaj. Wiem jak sie czujesz,ale może on nie zdaje sobie z tego sprawy? Moj maż nie sypia ze mna od dluższego czasu i przyznal sie m.in. że na ręcznym pod prysznicem jechal,potem spokojnie kładl sie obok i bez slowa zasypial. Ja przez czuje sie gruba i nieatrakcyjna w 8 m-c, i to mu powiedziałam i okazało się,że to nie o brzuch chodzi,tylko problemy w innej sferze. Też chciałam odejść,ale na dzien dzisiejszy on wyjechal,nie mamy kontaktu trzeci dzien a ja sama,kurewnie tesknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc rozumu :(
maz wlasnie poszedll na sracz. pojde i zrobie mu tego loda. jak skoncze to napisze jak bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama pewnie
Idź się skurwic na boku jak cię pizda swedzi i niech cię chłop w nią kopnie na do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do tej pory Ci to nie przeszkadzało? Dla mnie dziwne, bo długo to trwa a Ty sie dopiero teraz budzisz... Porozmawiaj z nim!! I to szybko. Bo dziecka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic zrobic nie mozesz
obudzila sie spiaca krolewna po niewczasie raczej juz za pozno,on ma inna na 1005,facet bez sexu dlugo nie wytrzyma,mam ci nie mowila,ze o meza trzeba dbac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjlk,lkcbxjznkl
wkurwiacie mnie takim gadaniem. Obiad ugotować, wyprać, dziećmi zająć, posprzątać, dupy nadstawić albo chociaż zrobić loda bo Pan i Władca pójdzie się kurwić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem 20 lat w związku
Sex co najmniej 1 raz w tygodniu, średnio powiedzmy dwa W ciązy nawet po kilka razy dziennie, a po porodzie pierwszy nasz stosunek miał miejsce (pewnie i tak nikt nie uwierzy) w 3 noc po mim przyjściu ze szpitala, mimo iż byłam nacinana i zszywana. Teraz wydaje mi się to idiotyczne ale wtedy byliśmy jeszcze napalonymi małolatami, to się zaszalało;) nie wyobrażam sobie małżeństwa czy innego związku bez seksu, dlatego oczy wychodzą mi z orbit kiedy takie wpisy czytam Zapytaj go jak najszybciej o co kaman, choć faceci rzadko mówią o co im naprawdę chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milonka
a ja nie rozumiem takiego wielkiego zdziwienia, że ktoś zamiast seksu 2 razy na tydzień ma seks raz na kilka miesięcy. Małżeństwa są różne i naprawdę nie każdy związek musi być scementowany regularnym seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Obiad ugotować, wyprać, dziećmi zająć, posprzątać, d**y nadstawić albo chociaż zrobić loda " Ludzie przecież to jest przyjemność również dla kobiety! Jeśli ktoś to rozpatruje w kategoriach nadstawiania mężowi czegokolwiek to gratuluję. Ok- są stresujące dni, gdzie człowiek jest zmęczony- ale chyba przytulenie się, jakaś intymność z własnym facetem to nie udział w maratonie! Osobiście nie znam lepszego "odstresowacza"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguspagus
rozmawiac i tyle. Ja nie wiem jak mozna przez rok wytrzymac bez seksu? Ja po 2 tygodniach, jak sie zdazy, ze nic nie ma to sie dopominam i zaraz rozmaiwam co sie dzieje... nie maszna co czekac, bo mozesieokazac,zema kochanke i dlatego nie szuka bliskosci. Czytalam, ze jest para nie uprawia seksu przez 2 tygodnie to po tym czasie zaczyna sie od siebie oddalac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam, już nie przesadzajcie. My nie uprawialiśmy seksu po porodzie jakieś trzy miesiące- czasem sie nie da i już. Te dwa tygodnie też przesadzacie, nie zawsze człowiek ma ochotę, czasem są problemy- w pracy, z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguspagus
jasne,ze nie zawszesie chce, ale trzeba robic tak, zeby sie chcialo. Im wiecej czasu mija tym trudniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podobnie mam jak wsciekla. w ktorym jestes tyg? ja 28... i jak juz cos jest to na zasranym boku. juz zygam ta pozycja. no dobra moze mi dupa urosla i juz taka zgrabne nie jestem... ale na pieska klasycznie czy ja na nim to chyba niezbyt duze wymagania. takie mizianie jak glisty mnie juz nie bawi... nie o to chodzi... a jak sie pytasz o co chodzi to ci powie ze jest inaczej i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjlk,lkcbxjznkl
oczywiście, ze obopólna przyjemność to nie wstrętny obowiązek małżeński, tylko dlaczego to kobieta ma zabiegać o względy męża? Gdzie był przez cały rok jej mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×