Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak to jest...

moj mąż ,teściowa i ja

Polecane posty

Gość tak to jest...

jak mam się zachowywać nie lubię mojej teściowej ponieważ jak zwykle za dużo ingeruje w nasze zycie (nie mieszka z nami) natomiast mój mąż prowadzi firmę z tesciami i kasa jest wspólna..ona to typowa snobistyczny pusta baba...ok.60-tki implanty, bo ona sztucznej szczeki nie będzie nosić(ona nie pracuje ma emeryture 800zl resztę ksy bierze od meza/sya-czyli mojego męża) ubiera się w drogich sklepach,buty najtańsze to za 300zl omijając to miałabym to gdzieś...ale przeprwadziliśmy się na nowe mieszkanie a ona kupiła mi ozdoby,firnay(sama wybrała) dywaniki do łazienek..bez mojego zdania-owczywiście wszystko tanie ,słabiej jakości i brzydkie.Zwróciłam męzowi zdanie ...a on ..zmienimy się..za rok..,mam to olać ..ale dlaczego ja mam jej pozwalać na urzadzanie mojego mieszkania??wtrąca sie w wychowywanie wnuczki,jak mam ją czesac,ubierac..co powinna ona robic a co nie Mała ma 5 lat a teściowa została z nią moze 2 razy bo ją dzieci męczą i denerwują ale oczywiście nasze wnuczkę kocha ...tak mówi przy mężu...nie nawidze tej baby.Niech sobie wydaje pieniądze..niech robi sobie co cche ale czemu musi mi sie wpierdzielać.Kłótnie z mężem juz byly -mąz to typowy mamisynek...:/co mama powie to święte..tyle że ona sprytna bo przy synku jest bardzo miła,udaje niewiniątko..sympatyczna ale jak synka nie ma to dogryzie...Najchetniej wychodziłabym jak ona przyjeżdza ale to chyba nie wypada??co robić dajcie jakieś rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
ostatnio byliśmy na zkaupach ...ona dzwoniła do mojego męża z ciekawości co sobie kupiłam...ja nie pracuję chwilowo(oczywiście mąz ogranicza mi kasę ) mamusi nie ..mamusia ma miesięcznie 2500zl na przechulanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
2500zl na siebie...nie wliczajac jedzenia i innych opłat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszek ...
ja bym wszystko zmienila bez wiedzy meża ,jesli by zapytala bym sie usmiechnela i powiedziała " mamo kolezanka u mnie byla powiedziala co za kicz ,juz nie chcialam mowic ze to ty kupilas tylko szybko zmienilam bo bylo mi bardzo wstyd ale badz spokojna ona mysli ze to ja mam taki zły gust " by sie jej odechcialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
orzeszek chiwlowo nie pracuję ,jak kupię fiernay za kasę męza to bedzie kłótnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja asdfghjkl
A masz jezyk ? Powidz jej ze nie chcesz tych ozdob i oddaj jak wtraca sie do dziecka to mow wprost. Pbrazi sie to jej problem. nie gadaj z mezem tylko ja sama ustaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynka
to bierz wiecej kasy od męza, z jakiej racji Ci wydziela?:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
no mi wydziela ..bo ja mam isć do pracy jak chce sobie wiecej wydawać ..ok ja wcale jego pieniedzy nie chce..jego matka ma 800zl emerytury a sobie kupuje kurtki za 4tys czasem..oczywiście synek o niczym nie wie..albo nie chce wiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja asdfghjkl
Jak to za kase meza ? Za wasza... radze ulozyc relacje i z tescipwa i mezem stanowczo.. choc widze ze ty to raczej od marudzenia na forum niz dzialania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
tylko że mój mąż jak cokolwiek mówie źle o jego kochanje mamusi to odrazu gada na moją matkę.. i spirala się nakręca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
ja mam 7 zębów do leczenie i robię bo nie mam kasy a ona sobie juz 3 implanty zrobila i jeszcze się mi chwali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie waż ne , że nie pracujesz , w domu nic nie robisz ? , nie sądzę moja propozycja: firanki do pralki na gotowanie dywaniki ace poczęstuj zapisz sie do kosmetyczki , fryzjera itp , mężowi zostaw kartkę , że potrzebujesz tyle i tyle , i nie ma dyskusji albo ty albo mamuska jak się na poczatku nie postawisz to potem , to juz tylko gorzej będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
przesrane jednym słowem musze szybko isc do pracy żeby na to nie patrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje Ci , bo to moze byc bardzo frustrujace.Proponuje zacisnac zeby , intensywnie szukac pracy i miec ich wszystkich w doopie .Nie warto wedlug mnie na tym etapie sie z nimi pieniaczyc , bo zwyczajnie nic to nie da.Maz mamisynek to juz porazka, pracuje w firmie z ojcem - nastepna.Nie wygrasz z nimi :-) Trzeba nauczyc sie zyc dla siebie i dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszek ...
to ja czegos nie rozumie :( maż zadzi kasa a ty tylko patrzysz ? chyba jakas kase masz? ja bym olala niech krzyczy :P a staruche z uśmiechem na twarzy bym przyjmowala i robila tak jak ona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
tylko że ona kupuje mojego męża...tzn.wczoraj kupiła mu skórzany portfel,przedwczoraj odkurzacz ... jakie ona ma dobre serce..powiedzcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
fiernay miałam ochotę zdjąć ..ale mój mąż wyzywał mnie że jak zdjeme firany to nie mam isę do niego odzywać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uweyfgciqwuuuuuuuuuuuuu
Co to za "malzenstwo", gdzie maz wydziela Ci kase? U nas kasa jest wspolna, nie wazne, ktora ze stron pracuje (teraz pracujemy oboje na 2 rozne zmiany). 5 lat siedzisz z dzieckiem w domu? Takie dziecko do przedszkola powinno chodzic a Ty ruszyc sie do roboty, chociaz na pol etatu. A tesciowa... Jej sprawa, na co kase wydaje. Co do opieki nad dzieckiem-ona takiego obowiazku nie ma. co to? Branie dzieciaka i darmowa opieka nad nim jest wyznacznikiem milosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszek ...
najlepsza rada ,albo maż robi tak jak ty chcesz albo sex z tesciowa to zawsze dziala na faceta :P po takim ultimatum zawsze ulegaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
Eleene dzieki chyba masz racje to jak wojna z wiatrakami ja krzycze na męża ,maż wkurzony a starucha zadowlona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
orzeszek próbowałam...działa tylko na krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja asdfghjkl
Jeszcze raz zapytam.. ty mpwic nie umiesz ? Ona tak robi bo ty jej pozwalasz.. powiedz mezpwi ze nie zyczysz sobie zeby do Waszegp domu cos kupowala.. czy kiedykolwiek sie im przeciwstawiasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorkiii
dzięki teściowej, którą nazywasz staruchą masz gdzie mieszkać i co żreć, więc zamknij ryja, a jak Ci źle, to zmykaj goła i wesoła do własnej mamuśki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynka
Ty jesteś kobietą w waszym domu!! i to Ty decyduj co wisi na waszych oknach, a nie teściowa. Jeśli chodzi o kasę, to przecież są to wasze pieniądze, zajmowanie się domem to również praca!! ale coś na boku szukaj, lepiej nie być zależną. Porozmawiaj z mężem o finansach, i jak Ty to widzisz, niech sie sam wypowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uweyfgciqwuuuuuuuuuuuuu
To nie jest starucha, tylko matka meza. Chcialabys, zeby maz mowil tak o Twojej matce? Poza tym tylko tobie w tym ukladzie jest zle-mezowi i tesciowej wszystko pasuje-zastanow sie nad tym, jakiego czlowieka wzielas na meza. Pewnie zawsze byl wierny matce a Ty myslalas, ze po slubie i urodzeniu dziecka znienacka Ty staniesz sie najwazniejsza? A on ma Cie w dupie, skoro nawet kase Ci wydziela (no chyba ze jestes strasznie rozrzytna, to sie nie dziwie, ze maz robi "ciecia").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
mówiłam mężowi żeby mi nie kupowała...ale to nie skutkuje.On jej mówi a ona i tak dalej kupuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje ci małżeństwa. To jakaś farsa. To twój mąż i mamusia rządzą co ma być w domu i jak ma być urządzony?? To Ty powinnaś urządzać mieszkanie i wieszać co się tylko podoba. Będziesz miała bardzo ciężko. Twój mąż ma cię w dupie i jest za matką a nie za tobą. Wydziela ci kasę a mamusię sponsoruje to jakaś porażka. Nawet jak awantury będziesz robić nic nie zdziałasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
on o mojej matce moze źle nie mówi ale na mojego ojca gada 100 razy gorzej niż ja na jego matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszek ...
e tam ,przycisnij go troche :P a staruche przyjmuj zawsze z usmiechem na twarzy :) najlepiej powiedz przyniej naprzyklad do meza albo tescia ze kolezanka cie wysmiala ze takie kiczowate firanki masz i ze ci tak przykro bo przeciez to twoja tesciowa wybrala a nie ty :P niech jej bedzie glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynka
I takie myślenie,że jak się nie podoba to won do swojej matki ,jest bez sensu, przecież on nie wyrwał Cię z biedy, chcieliście być razem, to się nawzajem szanujcie, bo kiedyś się problemy w związku naprawiało dziś się wymienia partnerów na nowych,ale czy warto??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×