Szukam przyjaciolki, bratniej duszy

Witam, nie chce aby to zabrzmialo ..... szukam osoby z ktora bede mogl porozmawiac na kazdy temat . Jezeli ktos szuka bratniej duszy, przyjaciela to zapraszam. Pozdrawiam serdecznie P.

:)

Dlaczego przyjaciółki, jesteś gejem?

jestem,pisz

Nie jestem gejem :) chodzi mi o prywatne rozmowy :)

Prywatnie na kafeterii ?? :D Szkoda że nie jestes gejem bo meżatce nie wypada pisać z Tobą prywatnie...:D

Jak to nie jak tak. wszystko zalezy od checi :)

ja z toba poblablam. dawaj :)

dlaczego myślisz iż mężatce nie wypada pisać prywatnie , wszak to tylko rozmowa i mozesz tylko z nim pogadać .... . (wstawiłbym tu roześmianą buźkę ale nie wiem jak to sie robi )

Jak chcesz to napisz do mnie na maila czarneswiatlo@interia.pl

kogo zapraszasz do napisania ?

Mh.....kto wie moze jestesmy bratnie dusze....:D

kogo masz na myśli , mnie czy kogoś kto wypowiedział sie wcześniej ?

mam na mysli autora bo to on szuka bratniej duszy......a buźki sie robi jak na telefonie :D

a z drugiej strony to kto wie czyją ja jestem bratnią duszą...:) albo gdzie po świecie chodzi moja połówka :) bo moj mąż to połówka innego owocu :D

wy tu gadu gadu a sam zainteresowany jak stchórzył ;)

Może już znalazł bratnią duszę :D

myślę ze bratnią duszą nie musi być tylko mąż czy zona ale tez moze być ktoś kogo sie nie zna i nigdy nie pozna tak jak na tym forum choć jeśli chodzi o net to zawsze trzeba zachować dystans bo nigdy nie wiemy kto siedzi po przeciwnej stronie i czym tak naprawdę sie kieruje a dla ciebie i wszystkich którzy będą to czytali przesyłam tę piosenkę której słowa zawsze mnie wzruszają : http://www.youtube.com/watch?v=kAvOTL_wOJ4 cieplutko pozdrawiam w zimny dzień

Masz oczywiscie absolutną racje.....bratnich duszy mozemy miec wiele......ja obecnie mam w posiadaniu :) jedna bratnia dusze....i to nie moj mąż....ale fajnie gadac z kims kto cie dobrze rozumie....ponarzekac i posmiac sie razem

myślę nawet ze warunki fizyczne niewielkie mają tu znaczenie a raczej duchowe bo albo dobrze sie z kimś dogadujesz albo rozmowa nijak sie nie klei a być moze podświadomie odczuwamy kogoś życzliwego ...

nikt sie nie wycofal, podaj kontakt to sie odezwe

nie....to jednak nie moja bratnia dusza..........:(

na kim sie tak zawiodłaś ?

a moze taka nutka na poprawę nastroju ? http://www.youtube.com/watch?v=gOaMva1OpWk

na autorze topiku...:( ojej ale muza romantic :D

w sam raz na poniedziałek aby nastrój trzymał sie przez cały tydzień ....

o romantyczny nastroj u mnie to trudno..:D...mimo że ze mnie WIELKA romantyczka :D

a nawiasem mowiąc- co oznacza skrót PZN ?....ja mogę być ona PMS :D

a cóż cie tak do " szarości dnia "i sprowadza ?

bezrobocie, upierdliwy mąż i dojrzewające dziecię :D