Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qLimona

Prezenty od chłopaka

Polecane posty

Gość qLimona

Witam, Wiem, że był już podobny temat, ale mój problem jest troszkę różniący się od poprzednich. Mianowicie chodzi o to, że mój facet chce czasem kupić mi coś, jakjieś ubranie, kosmetyk. Ja odmawiam, bo nie potrafie przyjmować od kogoś tak po prostu takich rzeczy. On tłumaczy mi, że jeśli widzi, że coś potrzebuje to on chce mi pomóc zwłaszcza, że jeszcze sama nie zarabiam. Mówi również, że mnie kocha i chce mi dać to czego on nigdy nie miał. Co mam w takiej sytuacji zrobić? Widzę, że gdy odmawiam mu to jest mu naprawde przykro. Nie wiem czy powinnam się przełamać i pozwolić mu czasem zrobić jakiś zakup dla mnie czy też nie. A jeśli tak to jak się pozbyć tej blokady przed przyjmowaniem "prezentów"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja blokada znajduje się w twojej podświadomości i jest automatycznym odruchem. Możesz to zmienić wymieniając ten automatyczny zaprogramowany odruch na każdy inny, jeżeli tylko zechcesz. Jemu sprawia to przykrość, ale tobie nie dzieje się żadna krzywda, kiedy przyjmiesz prezent). Problem jest więc tylko w twojej głowie, a konkretniej w uwarunkowanych z jakiegoś powodu myślach. Jest jedynie wytworem twojej wyobraźni. Nie jest rzeczywisty. Jest ścianą między wami zbudowaną przez ciebie. Zdecyduj więc, czy chcesz wyeliminować jego przykrość i dać odrobinę swojego poświęcenia. Ściana jest wirtualna, a nad tym co jest wirtualne u ciebie masz kontrolę tylko ty. Jeżeli się zdecydujesz to po prostu kiedy pojawi się myśl: "Nie chcę" to się do niej nie przywiązuj. Powiedz: "To tylko myśl, czy ona jest rzeczywista? Czy mogę mieć absolutną pewność, że jest rzeczywista? Jak reaguje kiedy wierze w tą myśl? Kim byłabym bez tej myśli?" Obserwuj swoją zaprogramowaną myśl, która tworzy reakcje, a potem ją puść. Ty jesteś kapitanem tego statku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qLimona
Dziękuje za odpowiedź, to co napisałaś/eś dało mi dużo do myślenia. Zobaczymy jak te słowa wyjdą w praktyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×