Jakbyście zareagowały?

Gdyby ktoś wam powiedział po pierwszej randce ze się w was zakochał?

ale chodzi mi o opinie kobiet

nie wierze w milosc od pierwszego wejrzenia

'wiedział że chce mnie zwyczajnie w świecie wyruchać' dokładnie tak. nie muszę dodawać, że to byłaby ostatnia randka? :O

ale czy to by pomogło żeby się dziewczyna bardziej zainteresowała czy raczej odstraszyło?

odstraszylo

a jakby to było ciacho?

odstraszyło? odrzuciło. desperaci = NIE :)

moja reakcja? wiedzialabym,ze taki czlowiek powierzchownie traktuje "milosc" i to bylby duuuzy minus Takie wyznanie musi byc w gleebi przemyslane i wyznanie nie na pierwszej randce czy drugiej To tak samo jakby spodkac sie na parapetowie u kogos, i za godzine do obcych ludzi mowic ,ze jestescie moimi przyjaciolki :o :o

Spotkać* złotko

w wieku 14 lat zrobiła bym się miękka jak wosk w wieku 20 lat uniosła by brew z powątpiewaniem w wieku 26 lat wybuchnęła bym śmiechem.

Miałam podobną sytuację, powiedziałam chłopakowi że zapewne się zauroczył bo nie znając kogos nie można się odrazu zakochać bo to mało realne, chciał żebym się okreslila w stosunku do niego, ale nie zrobiłam tego, tak troche mnie to smieszyło bo mam 20-pare lat, jasne ze to miłe... nie powiem że nie ale ZAKOCHAC HEHE nie nie nie tak się nie da ;)

Wataro, a co ?komus taki banał zarzuciłes na I spotkaniu?????

Nie, ale może czemu by nie spróbować?

to jest baardzo płytki tekst i raczej swoje IQ zdegradujesz takimi tanimi chwytami Juz lepiej powiedziec, ze przyciągnela twoją uwage, lub ma interesująsy sposób bycia...to da do myslenia osobie ,ze jednak w pamiec ci zapadla

zakochanie to nie milosc

Przyznam,że mój korniszon wskutek owego wyznania zwiększył niemiłosiernie swą objętość.

[Wataro, a co ?komus taki banał zarzuciłes na I spotkaniu?????] Nie.Poznałem bardzo interesującego hipstera.Siedzieliśmy obok siebie w kinie no i on rzucił taki tekst.