Czy to normalne że dwulatek..... ????

Mam 31lat. u mnie w dzień też córka spi 2-3 h i pózniej wieczorem zasypia późno. ale jak kilka razy w dzień nie spała to pod wieczór była tam marudna i płaczliwa że szok.A spróbuj nie kłaść to zobaczysz jak wieczorem będzie A i u mnie ona jeszcze spi w łóżeczku ze szczebelkami, a jak kilka razy nie założyliśmy szczebelek to tez były takie wędrówki jak u Ciebie A zgadza się każde dziecko jest inne . mój młodszy syn potrafi przespać całą noc bez jedzenia i picia , natomiast 2,5letnia córka do tej pory często się budzi w nocy z płaczem że niekiedy ją zbieramy do siebie

i też czasem się budzi w nocy i robie jej mleko albo herbatę. Pieluchy nie zmieniam bo do rana wytrzymuje. Mówi też niewiele ale każdego dnia coraz wiecej. Wczoraj się nauczyła mówić swoje imię. Na rękach nie kołysze do snu za to trzeba siedzieć i czytać bajki tak długo aż zaśnie. To małe dziecko jeszcze i trzeba dac mu czas wszystkiego się nauczy z czasem.

Moja na szczęscie nie woła jeśc ani pic. Kiedys zawołała TuTu (pić) ale powiedziałam jej, że w nocy się śpi a nie je - więc chwile sie bunowała i zasneła, a rano powiedziała do mnie (z pokazywaniem na migi) to co jej powiedziała :) hehe Jestem ciekawa czy jak sie zlikwiduje drzemke, czy bedzie spała od 20 i bedzie lepiej rano wstawać (o 6:45). Sama nie wiem.... no ale nie mamy żadnych wieczorów dla siebie... wszystkie wypełnione córką - do samego spania.

Jakos nie wyobrazam sobie dwulatka w pieluszce. Kurde matki ogarnijcie sie. Take duzo dziecko jeszcze sika pod siebie, nie wstyd wam!!! Dziecko trzeba uczyc zalatwiac swoje potrzeby do nocnika of male go. Moja Cora miala 1,5 roku jak juz nie sikala i nie robila kupe pod siebie ale tego trzeba uczyc a nie NA kafe siedziec calymi dniami!!

mama 2latki..- każde dziecko jest inne .. rozumiesz???

Moja bez pieluchy zaczeła jak miała 2 latka i 1 miesiąc. Każde dziecko inne. U mnie sprzyjajacymi warunkami było lato-lipiec-cieplo wiec córka sama zauwazyła jak fajnie bez pieluchy. Na nocnik robiła duzo szybciej. Ale to było tak, że wystawiałam ją po kazej drzemce na nocnik (a było ich czasem nawet i 4 jednego dnia bo była mała) a potem coraz mniej drzemek i wszystko w pieluche... wiec nie ma reguły.

to że jedne dziecko mając 2 lata załatwia się od pół roku na nocnik nie oznacza, że każde tak musi. Jest wiele 3-latków, które dopiero zaczynają przygodę z nocnikiem. Ogarnąć się to musi raczej matka, która tak bezmyślnie krytykuje matki 2-latków z pieluchą, bo 2-latek z pieluchą to jeszcze nic dziwnego.

Dodam, że dojrzała kobieta, matka mająca doświadczenie z dziećmi powinna właśnie najlepiej rozumiec i mieć doświadczenie w tym, jak różne potrafią być dzieci, a nie krytykować kogoś, że jego dziecko ma jeszcze butelkę czy pieluchę. Właśnie największym objawem głupoty i niedojrzałości rodzicielskiej jest takie krytykowanie.

Mój ma 20miesięcy, śpi całe noce w swoim pokoju. Usypia sam , w dzień także-po prostu kładzie się na łóżku, cieszę ukochanego misia i śpi:)