mam 29 lat i nic nie potrafie

Mam 29 lat, nigdy nie pracowalem na etacie, nic nie potrafie, mam wyksztalcenie srednie, pracfowalem tylko za granica, ale to byla prosta robota fizyczna. Nawet tabliczki mnozenia nie umiem. Prawa jazdy nie mam. Oszczednosci na konce tez nie. Wlasciwie zaczynam teraz od zera. Nie mam wiedzy, znajomosci, pieniedzy. NIC. JESTEM NIEUDACZNIKIEM. A tak chcialem byc milionerem.

Zawsze mogło być gorzej, popatrz na mastera111.

mam podobnie, z tym ze ja mam dyplom magistra, ale co z tego, bo pracy i tak nie moge znalezc... kasy nie mam, oszczednosci zadnych, znajomosci brak. siedze tylko na forum i klepie glupoty :(

Do prostych prac fizycznych też ludzie potrzebni. Ja mam 32 lata wykształcenie wyższe kilka podyplomowek, znam 2 języki obce. Bardzo dobrze płatną pracę (podczas której moge pisać na forum) poza tym mieszkanie własnościowe i dom w surowym stanie (bez kredytu) no czym by Cie tu jeszcze zdołować... aaa mam wspaniałą kochającą rodzinę (cudowną żonę i troje wspaniałych dzieci) ogólnie jestem szczęśliwym człowiekiem :D

to wszystko mi sie dzisiaj śniło, to był piękny sen :)

moja żona to k.u.r.w.a a bachory nie moje ale i tak ją kocham :)

sram choojem :o

że twoja żona się puszcza?

mam nadzieję że stracisz pracę śmieciu

albo to prowokacja - albo ci baardzo wspolczuje ze jestes taka sierota zyciowa ty to nawet nie masz zera aby od niego zaczac i pisze sie ''pracowalem'' a nie pracofalem... wroc do szkoly

5X5=?

mój syn to upośledzony skurywysn

nie mam syna to tylko taki nick XD